Ścieżka rozwoju - porada

0

Cześć, chciałbym się doradzić odnośnie ścieżki rozwoju. Od roku jestem na stażu związanym z Salesforce. Nie zajmuję się programowaniem, moje zadania polegały na konfiguracji systemu oraz głównie na zadaniach analitycznych (budowa diagramów/procesów, spotkania z klientami, tworzenie i utrzymywanie dokumentacji), miałem też styczność z SQL (pisanie prostych zapytań aby wyciągnąć dane z systemu) APEX (niewielkie zmiany w gotowym kodzie, 'przetłumaczenie' kodu na dokumentację dla klienta) oraz przez pewien okres zajmowałem się testowaniem manualnym aplikacji w systemie Salesforce.

Pracując w projekcie przy testach manualnych, spodobało mi się to zajęcie i tu moje pytanie, czy powyższe doświadczenie (np. pisanie sporej ilości dokumentacji) będzie jakimś atutem przy składaniu CV na stanowisko testera? Jeśli chodzi o technologie SQL mam na poziomie dobrym (zapytania, widoki, procedury, triggery już nie :D ), pracowałem z JIRA, co do języków programowania na studiach miałem większą styczność (Java, C#,C++, R) jednak nie na tyle aby powiedzieć, że są one na dobrym poziomie, jedynie C++, R potrafiłem coś więcej napisać. Poza tym nie miałem długo z nimi styczności i wiem, że nie byłbym dobrym programistą dlatego nie obieram tej ścieżki rozwoju.

Kolejne moje pytanie to czy taka zmiana stanowiska na testera oprogramowania i potem ewentualny powrót na wcześniejsze stanowisko typu analityk funkcjonalny ma jakiś sens? widziałem na forum ludzi którzy pracowali 3 lata jako tester a teraz zajmują się analizą. Obecnie widzę, że zyskałem sporo umiejętności miękkich wraz z pisaniem dokumentacji, jednak mam wrażenie, że jeśli chodzi o technologię to tutaj się nie rozwijam (no jedynie Salesforca ogarniam). Wydaje mi się, że złapanie teraz stanowiska gdzie będę mógł się rozwinąć technicznie będzie bardziej korzystne. Co o tym sądzicie?
Wydaje mi się, że mając jakiś bagaż techniczny łatwiej potem zmienić stanowisko na analityczne.

Skończyłem 1 stopień dziennie, teraz zaczynam zaocznie. To moja 1 praca w IT wcześniej tylko staż 3 miesiące w HTML.

1
  1. Od roku na stażu? oO
  2. SQL czy SOQL? Jeżeli robisz zapytania z bazy Salesforce to to jest to drugie, i co prawda jest to trochę podobne ale to jednak nie to samo.
  3. Jeżeli do Twoich obowiązków należało również testowanie aplikacji to jakieś tam doświadczenie w tym masz i możesz to śmiało wpisać w CV, na pewno ułatwi Ci to start. A co do tego, czy ma to sens - to zmiana kierunku na taki, który Cię bardziej interesuje zawsze ma sens (oczywiście pod warunkiem, że ten kierunek jest osiągalny, ale tutaj to raczej bez problemu).
0

podbijam pytanie: jak to rok na stażu? To tak się da? O.o

0

Tak, używam soql napisałem sql bo te języki są bardzo podobne. SQL umiem bo dość sporo uczyłem się go na własną rękę.

Tak rok na stażu, to bardzo dziwne? Pracodawca pytał mnie parę razy kiedy przechodzę na umowe o pracę ale odpowiadały mi warunki i elastyczność pracy więc nie zmieniałem nic.
Patrząc na wasze zdziwienie to stanowczo za długo?

0

Warszawa? pytam o Warszawę bo po liczbie ofert można wnioskować, że Warszawa Salesforcem stoi z nieustanną łapanką ludzi, także juniorów.
Jaka kasa i jak się ona ma do kwot programisty z porównywanym stażem?

0
tobebest12 napisał(a):

Pracując w projekcie przy testach manualnych, spodobało mi się to zajęcie i tu moje pytanie, czy powyższe doświadczenie (np. pisanie sporej ilości dokumentacji) będzie jakimś atutem przy składaniu CV na stanowisko testera?

To już zależy od rekruterów czy za taki uznają.

Jeśli chodzi o technologie SQL mam na poziomie dobrym (zapytania, widoki, procedury, triggery już nie :D )

Napisałeś, że masz SQL na dobrym poziomie - po czym zaprzeczyłeś w nawiasie tymi triggerami.

pracowałem z JIRA, co do języków programowania na studiach miałem większą styczność (Java, C#,C++, R) jednak nie na tyle aby powiedzieć, że są one na dobrym poziomie, jedynie C++, R potrafiłem coś więcej napisać. Poza tym nie miałem długo z nimi styczności i wiem, że nie byłbym dobrym programistą dlatego nie obieram tej ścieżki rozwoju.

Korpo są pełne niezadobrych programistów.

Kolejne moje pytanie to czy taka zmiana stanowiska na testera oprogramowania i potem ewentualny powrót na wcześniejsze stanowisko typu analityk funkcjonalny ma jakiś sens? widziałem na forum ludzi którzy pracowali 3 lata jako tester a teraz zajmują się analizą.

Zależy jaki jest cel tego i do czego zmierzasz finalnie.

Obecnie widzę, że zyskałem sporo umiejętności miękkich wraz z pisaniem dokumentacji, jednak mam wrażenie, że jeśli chodzi o technologię to tutaj się nie rozwijam (no jedynie Salesforca ogarniam). Wydaje mi się, że złapanie teraz stanowiska gdzie będę mógł się rozwinąć technicznie będzie bardziej korzystne. Co o tym sądzicie?

Sądzę, że nie masz pojęcia do czego dążysz.

Wydaje mi się, że mając jakiś bagaż techniczny łatwiej potem zmienić stanowisko na analityczne.

To już zależy od rekruterów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1