Przekwalifikowanie się z automatyka-programisty na informatyka-programistę

0

Witam Kolegów!

Pracuję jako automatyk zajmujący się głównie programowaniem układów sterowania, a trochę mniej ich serwisem i projektowaniem. Zajmuję się już tym zawodowo ponad 10 lat. Cały czas dobrze sobie radzę, jestem ceniony przez przełożonych i mam satysfakcję z tego co robię. Lubię automatykę ze względu na ciekawe wyzwania, konieczność znania się na wielu rzeczach, ale coraz mniej lubię pracę automatyka. Konkretnie chodzi o to, że ta profesja często narzuca, albo pracę w długich lub częstych delegacjach, albo pracę w trybie zmianowym, co nie ukrywam coraz mniej mi odpowiada za względu na powiększającą się rodzinę. Poza tym stwierdzam, że w tej automatyce i tak najbardziej lubię programowanie.

Ostatnio zaczęła mi kiełkować w głowie myśl o przekwalifikowaniu się na programistę-informatyka. Na co dzień programuję sterowniki PLC głównie w języku STL (jest coś podobnego do Assemblera) oraz SCL (podobne do ANSI C/Pascala). Troszkę mniejszych aplikacji w LAD (taki graficzny język do logiki). Sporadycznie po stronie systemów SCADA piszę proste skrypty w VBA i ANSI C. Troszkę też liznąłem bazy danych. Na studiach pisałem programy w C++ (zająłem nawet I miejsce z kumplem w konkursie napisania programu sterującego grą robotów piłkarskich, gdzie algorytm grał przeciwko algorytmowi) i Turbo Pascalu. Oprócz tego w C pisałem hobbystycznie i na studiach programy na mikrokontrolery AVR i 8051. Troszkę bawiłem się też App Inventor. Nie jestem więc zupełnym laikiem i nie trzeba mnie uczyć czym się różni bit od bajtu, albo typ int od float ;-)

  1. Powiedzcie proszę koleżanki i koledzy co sądzicie o szansach powodzenia i sensie tej misji?
  2. Jakie porady byście dla mnie mieli przede wszystkim jeśli chodzi o wybór platformy np. C++, C#, Java? Jestem z okolic Poznania i jaki język jest tam preferowany przez firmy?
  3. Jakie umiejętności i technologie muszę opanować oprócz np. samej Java, aby się nie zbłaźnić na rozmowie kwalifikacyjnej?
  4. Jak skutecznie szukać pracy w IT?
1

karuzela sie rozkręca...

0

Pewnie gdyby pracodawcy doceniali Cię to chęć zmiany profesji byłaby mniejsza?
Jako, że masz doświadczenie z domenę wiedzy związaną z automatyką to może poszukaj firm zajmujących się informatyką na styku z automatyką.
W pobliżu Poznania takich firm nie znam - musisz samo poszukać.

Szanse powodzenia są ale nie spodziewałbym się, że od razu będzie sukces. Kilka upadków i być może zmienisz "skutecznie" branżę.
Co do wiedzy to Java/C# - według preferencji z tym, że trzeba dość dużo wiedzieć na początek (popatrz na ogłoszenia - z tym, że to zbiór oczekiwań, które powinien spełniać idealny kandydat).
Do tego bazy danych, w pewnym stopniu technologie web (html, js - biblioteki js).
No i uczyć się, uczyć. Ćwiczyć, pisać, oglądać materiały na YT, śledzić 4programmers i np. stackoverflow, codeplex i co Ci tam do głowy wpadnie. Zaznajomić się trochę z inżynierią oprogramowania, z narzędziami typu IDE itp.

0
INTman napisał(a):
  1. Powiedzcie proszę koleżanki i koledzy co sądzicie o szansach powodzenia i sensie tej misji?

2 lata z małą pensją juniora. Co na to powiększająca się rodzina?

Na resztę pytań odpowiedz sobie sam albo spytaj przełożonych. Czy dadzą wypłatę jak twoja z 10 lat doświadczenia przekwalifokowanemu mechanikowi systemów sterowania w przemyśle?

0
gg napisał(a):

Pewnie gdyby pracodawcy doceniali Cię to chęć zmiany profesji byłaby mniejsza?

Akurat mój szef to spoko gość. Czuję się przez niego doceniany, a niedawno nawet awansowałem, więc to nie jest akurat przyczyna moich rozważań na zmianą profesji, tylko jak wspomniałem wcześniej tryb pracy automatyka i związane z nim albo delegacje, albo praca zmianowa. Naprawdę nie jestem pasterzem owiec (oczywiście z całym szacunkiem dla nich), który zobaczył w telewizji jak grupka okularników klepie w klawiaturę i kosi hajs, więc stwierdził, że też tak chce. Ja naprawdę to umiem robić, lubię i mam radochę jak coś zadziała.

0
Kucharz Pokojowy napisał(a):

2 lata z małą pensją juniora. Co na to powiększająca się rodzina?

Zależy co to znaczy "mała pensja juniora"?

0
INTman napisał(a):
  1. Powiedzcie proszę koleżanki i koledzy co sądzicie o szansach powodzenia i sensie tej misji?
  2. Jakie porady byście dla mnie mieli przede wszystkim jeśli chodzi o wybór platformy np. C++, C#, Java? Jestem z okolic Poznania i jaki język jest tam preferowany przez firmy?
  3. Jakie umiejętności i technologie muszę opanować oprócz np. samej Java, aby się nie zbłaźnić na rozmowie kwalifikacyjnej?
  4. Jak skutecznie szukać pracy w IT?

Jako automatyk masz spore szanse i powinno być to dosyć łatwe. Pytanie co dokładnie chciałbyś programować?

To co działa i zostało sprawdzone przez kolegów:
a) Java. Uczysz się do OCJP, zdajesz. Szukasz pracy jako Junior. Nie ściemniaj, mów, że chcesz się przekwalifikować i jaki masz na to plan. Po roku-dwóch dogadujesz się z pracodawcą, że masz już inne doświadczenie z programowaniem, a braki nadrobiłeś i prosisz o normalną posadę (albo zmieniasz pracę). Ewentualnie możesz się tak umówić z pracodawcą podczas rozpoczęcia pracy. Reszty douczysz się podczas pracy.
b) Embedded. Zakładam, że elektronikę i microkontrolery ogarniasz. Odświeżasz wiedzę z C, plus architektur sprzętowych. Ewentualnie, jeżeli w twoim rejonie jest na to zapotrzebowanie, uczysz się i zdajesz certyfikat ARMowy. Inna opcja to nauka programowania pod Linuxa, możesz zacząć od user space, a potem przeskoczyć na drivery. Następnie szukasz pracy jako programista embedded. Resztę nadrobisz w pracy.

Zejścia do pensji Juniora raczej nie ominiesz.

Jeżeli chodzi o inne działki, to na pewno znajdzie się ktoś kto zna lepszy sposób na przekwalifikowanie się.

0
INTman napisał(a):
Kucharz Pokojowy napisał(a):

2 lata z małą pensją juniora. Co na to powiększająca się rodzina?

Zależy co to znaczy "mała pensja juniora"?

No załóżmy 2500 - 3500 netto na UoP. A co do przekwalifikowania, to jest 100% szans, jeśli faktycznie chcesz to zrobić. Skoro masz już te podstawy i myślenie analityczne, to nauka samego języka c#/java + jakieś otoczki, frameworki powinna zająć 3-5 miesięcy

EDIT: Chodzi mi oczywiście o okres nauki do dostania pierwszej pracy, nie że po tych kilku miesiącach wiesz wszystko i koniec nauki :D

0
Pinek napisał(a):
INTman napisał(a):
Kucharz Pokojowy napisał(a):

2 lata z małą pensją juniora. Co na to powiększająca się rodzina?

Zależy co to znaczy "mała pensja juniora"?

No załóżmy 2500 - 3500 netto na UoP. A co do przekwalifikowania, to jest 100% szans, jeśli faktycznie chcesz to zrobić. Skoro masz już te podstawy i myślenie analityczne, to nauka samego języka c#/java + jakieś otoczki, frameworki powinna zająć 3-5 miesięcy

W poznaniu tak słabo płacą? Parę ładnych lat temu w Krakowie płacili więcej, a wcale nie nie były to "kokosy". Spodziewałbym się raczej 4k na rękę dla przeciętnego juniora.

0
nalik napisał(a):

W poznaniu tak słabo płacą? Parę ładnych lat temu w Krakowie płacili więcej, a wcale nie nie były to "kokosy". Spodziewałbym się raczej 4k na rękę dla przeciętnego juniora.

Zależy też o jakiego **juniora ** nam chodzi. Bo taki zupełnie na początek no to więcej niż 5k brutto UoP na pewno nie dostanie. Jeśli mówimy o takim z 1,5 rocznym doświadczeniem, no to już możliwości są większe

0
Pinek napisał(a):
nalik napisał(a):

W poznaniu tak słabo płacą? Parę ładnych lat temu w Krakowie płacili więcej, a wcale nie nie były to "kokosy". Spodziewałbym się raczej 4k na rękę dla przeciętnego juniora.

Zależy też o jakiego **juniora ** nam chodzi. Bo taki zupełnie na początek no to więcej niż 5k brutto UoP na pewno nie dostanie. Jeśli mówimy o takim z 1,5 rocznym doświadczeniem, no to już możliwości są większe

Zgadzam się z nalikiem. Sam mam znajomych którzy na pierwszą pracę dostali 5k brutto i to na Śląsku a nie w jakieś Warszawie/Wrocławiu/Krakowie. Jak ktoś ogarnia plus doświadczenie automatyka to 6k brutto jest całkowicie realne na start.

4

@INTman możesz pomyśleć o tym żeby połączyć jedno z drugim, czyli pisać oprogramowanie dla automatyków.
Ja na przykład, trochę z przypadku, właśnie czymś takim się zajmuje (mimo że o automatyce mam raczej słabe pojęcie). A mimo to zajmuje się pisaniem oprogramowania do generowania kodów dla PLC (STL/SCL) dla wybranych sterowników (głównie Siemens S7, Schneider, TIA, Codesys) i konfiguracji dla systemów SCADA. W wielkim skrócie użytkownik może napisać sobie pewną abstrakcyjną specyfikacje systemu sterowania, wybrać platformę na której chce to odpalić, kliknąć 5 razy i wygeneruje mu się system sterowania gotowy do załadowania. Wspieramy też zresztą proces odwrotny, czyli generacje specyfikacji na podstawie istniejącego systemu,
Tutaj: https://cds.cern.ch/record/1399128/files/wepks033_poster.pdf jakiś stary plakat na ten temat.

W twoim przypadku celowałbym właśnie w coś takiego, bo nie będzie się przynajmniej marnować twoja wiedza dziedzinowa, a jednocześnie twoja pozycja "startowa" (także w kontekście zarobków) będzie lepsza.

0

Teraz sobie przypomniałem, że kiedyś kontaktowałem się z firmą PSI z Poznania, która zajmuje się i informatyką i automatyką (jak mi się wydaje) - może skontaktujesz się? Dla mnie Poznań był nie po drodze.

0

Ad1 Szansa jak najbardziej jest, sam przebranżowiłem się z podobnej profesji (Automatyk/Elektryk utrzymania ruchu) choć z mniejszym stażem, bo z niespełna dwuletnim.
Ad2 Ja wybrałem PHP, najniższy próg wejścia, kasa całkiem niezła.
Ad3 Zależy co chcesz programować.. Możliwości jest naprawdę sporo.
Ad4 Dobre CV i przede wszystkim portfolio, najlepiej z linkiem do git'a.

Jest wiele firm, które łączy programowanie PLC z Javą czy C++
Przykład Electrical Software Engineer http://www.durr.pl/praca.html
Gdyby nie wymóg wyższego wykształcenia, pewnie teraz uczył bym się Javy :)

0

Ja pracuje w javie a mam tylko technika. Jak nasz umiejetnosci to cie przyjma.

0

Smieszni tu wszyscy jestescie koledzy informatycy bez pojecia o automatyce :-)
To ja sobie tez wyjade z czyms: programuje w DCS.
A teraz jak nie stracic fachowej wiedzy z branzy, wykorzystac ja dalej w przyszlosci i byc zawsze jednak o glowe wyzej od tych, ktorym nie chcialo sie konczyc studiow ?
Probuje oklamywac rekruterow, ze tak naprawde jest tam troche JS czy C ale na razie nie chca mi uwierzyc =(

0

widocznie dziś informatyka poszła w inne równie skomplikowane tematy, przez co informatyk nie musi się przejmować rzeczami barzdiej namacalnymi jak automatyka.

0

skrypty w C++...

0

W dzisiejszych czasach najlepiej być multiinżynierem.

2
Dzonzi napisał(a):

W dzisiejszych czasach najlepiej być multiinżynierem.

moim zdaniem dzisiejszych czasach najlepiej być pięknym i bogatym

0

Proponuję ogólnie programowanie w C++ (znasz ANSI C oraz C++ - napisany sprawny program) - to ze względu na zainteresowania i ilość pracy nad tym językiem, która Ci pozostała. Trzeba też opanować tutaj C++, bibliotekę standardową oraz kilka bibliotek często używanych.

Ze względu na chęć nauki Javy - wymieniasz ją - polecam Javę ze względu na ilość ofert, ale tu na prawdę masz dużo do nauki, jeżeli znasz tylko VBA, C i C++ (z często stosowanych języków programowania). Swoich umiejętności w programowaniu sterowników nie porzucaj - takie oferty też się pojawiają.

1
Dzonzi napisał(a):

W dzisiejszych czasach najlepiej być multiinżynierem.

Dlaczego nie multimetrem od razu?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1