Umowa o pracę na czas określony

0

Witam, mam pytanie dotyczące propozycji umowy. Początkowo jest podpisywana umowa na okres próbny na 3 miesiące, następnie jest umowa na czas określony na 1 rok a dopiero potem na czas nieokreślony. Zdziwiła mnie ta umowa na czas określony, czy jest to częsta praktyka w branży? Czemu pracodawca może preferować taką formę zatrudnienia? Czytałem, że w przypadku wypowiedzenia umowy nie musi uzasadniać dlaczego zwolnił pracownika, ale taki zapis musi znaleźć się w umowie inaczej umowa jest nie do rozwiązania. Czy może tu chodzić o trzymanie pracownika na siłę przez rok jeśli się sprawdzi po okresie próbnym, bo nie będzie mógł wypowiedzieć umowy. Czy może chodzi o to, że jest to korzystniejsze dla pracodawcy jeśli zawrze klauzulę wypowiedzenia i będzie mógł "łatwiej" i szybciej zwolnić pracownika? Chciałbym się dowiedzieć jakie jest zdanie osób bardziej doświadczonych na temat takiego rozwiązania?

1

Umowa o pracę na 3 mc -> Umowa o prace na czas nieoznaczony

częste, standardowy okres próbny

Umowa o pracę na 3 mc -> Umowa o pracę na rok -> Umowa o pracę na czas nieoznaczony

bardzo rzadkie, ja nigdy takiej nie miałem

0

Właśnie też mnie to zdziwiło, że jest to chyba dość niestandardowe rozwiązanie. Co innego gdybym był zatrudniony np. na czas trwania projektu czy coś, ale tutaj tak nie jest i nie wiem jaki cel może mieć taki rodzaj umowy.

2

jak to jest pierwsza praca i nie masz doswiadczenia zawodowego to daja na okres probny na 3 miesiace

jak masz 2-3 lata doswiadczenia to daja na 1 rok lub 2 lata umowe

1

jak napisał @star fire uznali, że 3 miesiące to za mało, by się dowiedziec, czy się nadajesz, al tu łatwiej zwolnić. Nie dotyczy zazwyczaj starszych programistów, gdyż to oni mogliby wykorzystać 2 tygodniowe wypowiedzenie i zmienić firmę.

1
dzika_kuna napisał(a):

bardzo rzadkie, ja nigdy takiej nie miałem

Ja nigdy nie miałem samochodu, więc samochody są bardzo rzadkie.

olek1 napisał(a):

Właśnie też mnie to zdziwiło, że jest to chyba dość niestandardowe rozwiązanie. Co innego gdybym był zatrudniony np. na czas trwania projektu czy coś, ale tutaj tak nie jest i nie wiem jaki cel może mieć taki rodzaj umowy.

Cel jest jasny - z umowy o pracę na czas określony łatwiej kogoś zwolnić niż z takiej na czas nieokreślony. Pracodawca się w ten sposób zabezpiecza, bo może w dowolnym momencie pozbyć się kosztu z bardzo krótkim okresem wypowiedzenia.

0
somekind napisał(a):
dzika_kuna napisał(a):

bardzo rzadkie, ja nigdy takiej nie miałem

Ja nigdy nie miałem samochodu, więc samochody są bardzo rzadkie.

Wygląda na to że czas najwyższy zrobić prawo jazdy

0

Najczęściej jest umowa na okres próbny 3 miesiące i póżniej umowa na czas nieokreślony. umowa na czas określony jest raczej bardzo rzadko stosowana.

0

U mnie prawie wszyscy pracują na czas określony (firma ~100 osób, kilku pracowników robi na kontrakt) - umowy roczne, zwykle przedłużane. Mam dokładnie odwrotne doświadczenia od zaprezentowanych, szczególnie, że nie mamy jako takich okresów próbnych. ;)

0

Obecnie w Polsce na umowę terminową pracuje 3,4 mln osób czyli ok. 27 % pracowników.

Źródło: http://www.kadry.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/umowy-terminowe-pod-znakiem-zapytania

27% wszystkich posiadających umowę o pracę, to nie jest "bardzo rzadko".

0
somekind napisał(a):

Cel jest jasny - z umowy o pracę na czas określony łatwiej kogoś zwolnić niż z takiej na czas nieokreślony. Pracodawca się w ten sposób zabezpiecza, bo może w dowolnym momencie pozbyć się kosztu z bardzo krótkim okresem wypowiedzenia.

Ja podchodzę do tego inaczej - jako pracownik mogę rozwiązać umowę z pracodawcą z bardzo krótkim okresem wypowiedzenia :)

0
olek1 napisał(a):

Czytałem, że w przypadku wypowiedzenia umowy nie musi uzasadniać dlaczego zwolnił pracownika

A jak byś miał umowę na czas nieokreślony to w uzasadnieniu napisałby "brak chęci dalszej współpracy" - i co byś zrobił? Powodzenia w sądzie pracy, gdybyś chciał podważyć takie uzasadnienie...

olek1 napisał(a):

Czy może tu chodzić o trzymanie pracownika na siłę przez rok jeśli się sprawdzi po okresie próbnym, bo nie będzie mógł wypowiedzieć umowy.

Tylko, że pracodawca też nie będzie mógł jej wypowiedzieć - a on raczej bardziej ryzykuje, bo nagle Twoja efektywność może drastycznie spaść i co zrobi?!...

olek1 napisał(a):

Czy może chodzi o to, że jest to korzystniejsze dla pracodawcy jeśli zawrze klauzulę wypowiedzenia i będzie mógł "łatwiej" i szybciej zwolnić pracownika?

Zapewne.

olek1 napisał(a):

Chciałbym się dowiedzieć jakie jest zdanie osób bardziej doświadczonych na temat takiego rozwiązania?

A jakie to ma znaczenie?! Jak pracodawca będzie zadowolony to Ci przedłuży umowę jak nie to żadna umowa na czas nieokreślony Ci nie pomoże (no, chyba, że odpowiednio skonstruowana)...

0
Księgowy napisał(a):
olek1 napisał(a):

Czytałem, że w przypadku wypowiedzenia umowy nie musi uzasadniać dlaczego zwolnił pracownika

A jak byś miał umowę na czas nieokreślony to w uzasadnieniu napisałby "brak chęci dalszej współpracy" - i co byś zrobił? Powodzenia w sądzie pracy, gdybyś chciał podważyć takie uzasadnienie...

Problem w tym, że takie uzasadnienie w sądzie by się nie utrzymało, musiałoby być czymś podparte. Na upartego oczywiście da się zwolnić, ale nie jest to już takie banalne, jak w przypadku kogoś na umowę czasową i w dodatku okres wypowiedzenia to 2 tygodnie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1