Wygląda spoko, chociaż z tego co widzę to nie wspomnieli w ogóle o tym, co się dzieje w samych plikach. Architektura to nie tylko podział na katalogi.
Nawet fajnie podzielony na katalogi projekt może mieć bałagan na poziomie kodu.
Z tego co widziałem w różnych projektach Reactowych, to częstym grzechem jest robienie "god object" z komponentów React. Gdzie jeden komponent odpowiada w zasadzie za wszystko. Czyli za wyświetlanie HTMLa, za komunikację z zewnętrznymi API, za łączenie z AJAXem za jakąś tam głębszą logikę w interfejsie użytkownika. Albo ma np. z kilkanaście importów do różnych komponentów.
Czyli generalnie zamiast zrobić proste komponenty odpowiadające za warstwę GUI ludzie traktują komponenty w React jak maszynki do wszystkiego, tutaj więc pilnowałbym się, żeby tak nie robić.