Laserowe urządzenie wielofunkcyjne (drukarka, skaner, kopiarka)

Moja stara poczciwa plujka (mam ją chyba 8 lat) w końcu się zapchała na amen, a komplet głowic kosztuje ponad 500 zł i nie opłaca się tego naprawiać. Dlatego postanowiłem kupić laserowe, kolorowe urządzenie wielofunkcyjne. Laserowe dlatego, że drukuję rzadko i mam już dość problemów z zapychającymi się głowicami, z drugiej strony jak już drukujemy to hurtem, czasem i po 50 stron. A że to, co drukujemy, to czasem mapy w kolorze, ewentualnie artykuły z diagramami, więc chyba nie ma nic lepszego niż laser.

W sumie nie mam za wiele czasu aby czytać każdą recenzję każdego takiego cuda, a funkcjonalnie wszystkie są dość podobne (i wszystkie tak samo wielkie i ciężkie - ale pod biurkiem mam na szczęście dużo miejsca). Budżet do ok. 2000 zł, fajnie jakby miała automatyczny duplex, wifi i drukowanie z telefonu / tabletu. No i musi bezproblemowo działać pod Mac OS X oraz Linuksem i być solidna. Nie chcę chłamu, który padnie po 3 latach, albo zacznie niedomagać, bo się rolki wytrą albo plastiki wyrobią.

Doradzicie może jakieś szczególne modele? Albo np. jakich marek nie kupować? Np. kompletnie nic nie wiem o Samsungach albo Dellach - jak z ich trwałością, awaryjnością i dostępnością tuszy tonerów?

Na razie zastanawiam się nad tą: http://www8.hp.com/pl/pl/products/printers/product-detail.html?oid=5245592

Ja bym radził coś brothera, kolorowe urządzenie laserowe będzie drogie to po pierwsze, ale skoro musisz to jak już to właśnie brothery bo najłatwiej do nich znaleźć zamienniki i najszybciej się pojawiają te do nowych modeli, co do samsungów to też zamienniki są ale zazwyczaj użytkownicy narzekają na spore koszty eksploatacji.

Zdecydowałem się jednak na HPka. Przekonało mnie dobre wsparcie na Linuksach i długa tradycja LaserJetów. I faktycznie - na Ubuntu instalacja zajęła minutę bezproblemowo łącznie ze skanowaniem/drukowaniem po sieci, natomiast na Windows Vista walczymy już 15 minut i okazało się, że tak prosto z paczki to nie działa tylko trzeba z płytki od producenta zainstalować. Ech. Choć i tak najwięcej czasu w przypadku takiego sprzętu zajmuje wyjęcie go z pudełka (~30 kg) i odnalezienie i zdjęcie wszystkich blokad :D

To powodzenia, ja do tych urządzeń nie mam przekonania, miałem dwa i padły dosyć szybko a do tego ciężko było dostać tanie zamienniki, a jak już się znalazło to był problem z ich działaniem

Dlaczego niby urządzenie wielofunkcyjne miałoby być gorszej jakości i padać szybciej niż osobna drukarka i skaner? Przecież to urządzenie to nic innego tylko drukarka, na której jest skaner, oba kontrolowane wspólną elektroniką. Zajmuje po prostu mniej miejsca i jest wygodniejsze w użyciu.

Ja nie sugeruję że ma paść :), po prostu mam złe przejścia z HP, miałem i urządzenie wielofunkcyjne i samą drukarkę i źle się spisywały

Poprzednia moja drukarka to była HP i gdyby się głowice nie zapchały (ale to jest cecha każdej atramentówki) w wyniku zbyt długiej przerwy bez drukowania, to podejrzewam, że działałaby kolejne kilka lat. Nigdy nie było z nią problemów.

Poza tym z jakiej serii miałeś te HPki? Konsumenckiej (gdzie ceny oscylują w zakresie np. 200 zł-500 zł), dla małego biznesu (~1500-2500 zł) czy dla większego biznesu (~5000-10000 zł)? Bo różnice w jakości mogą być znaczne. Kiedyś bardzo dawno temu miałem taniego Lexmarka za 200 zł, straszny badziew był, ale słyszałem, że laserówki lexmarka dla małego biznesu są ok, więc wcale bym marki za te negatywne doświadczenia za to nie skreślał.

No i są też drukarki legendy, np. HP LaserJet 5 uchodzi za niezniszczalną... :D

Miałem tanie urządzenie typowo do domu, może te droższe są lepsze, moje dwa padły jak muchy, na jednym drukowałem tylko na oryginałach, chuchałem dmuchałem a urządzenie padło po roku, na drugim drukowałem na zamiennikach i chyba dłużej nawet pociągnęło niż to pierwsze.

My aktualnie mamy w pracy ten model
Kyocera ECOSYS M2035dn
I jesteśmy zadowoleni. Jest niewielki, nie zajmuje dużo miejsca. Drukuje z bardzo dobrą prędkością. Ma wszystkie niezbędne funkcje. Kolorowa drukarka laserowa. No i fakt,że kupisz w dobrej cenie. Jest to kupienia za 1300 zł.

Do drukarek wielofunkcyjnych nie jestem przekonany, może to obawa, że jak coś się zepsuje to i wszystko poleci? Co do HP mam zwykłą laserową i ładnie chodzi. Laserówki lubię, bo tańszy druk jest.