SPAM na priva

Od czasu do czasu na forum pojawiają się leszcze, którzy myślą, że jak powysyłają wiadomości prywatne to szybciej uzyskają odpowiedź itp. Na przykład tu jest taki delikwent, który na pewno wysłał tych wiadomości dużo, mimo, że nikt wcześniej nie miał z nim do czynienia.

I tu jest problem nie ma żadnego mechanizmu walki z tym procederem. Kiedyś odpisywałem, że nie do tego służą wiadomości prywatne, ale teraz już mi się nie chce. Zapewne inni też mają takie doświadczenia.

Proponuję, by wprowadzić miesięczny limit/pulę wiadomości prywatnych dla nowych użytkowników. Przykładowo, pula wiadomości prywatnych powinna zostać zwiększana o 1 co miesiąc (zaczynając od 1), a jak pula osiągnie liczbę 10 to limity zostają zniesione.

Zgłoszenie SPAMu wymagałoby reakcji moderatorów, a po co im przysparzać więcej pracy.

Czy problem jest aż tak nagminny? Nie sądzę. Jak średnio raz na miesiąc dostanie się taki spam na priva to nic złego się nie dzieje przecież.

Na takiego delikwenta trzeba naskarżyć do administracji, ktoś z nim pogada.

@somekind tak wyprodukujmy więcej SPAMu i wyślijmy go administratorom.
Podejście adf88 jest bardziej rozsądne, w tej chwili nie jest to aż tak duży problem. Chyba faktycznie niepotrzebnie rozdmuchałem problem.

Warto takiemu użytkownikowi osobiście odpowiedzieć, żeby nie spamował itd. A jeśli ktoś nagminnie spamuje to wtedy zgłoszenie do mod'a i ban. Nie trzeba bardziej komplikować systemu.

Ja tam mam prostsze rozwiązanie = kosz. Jak nikt nie będzie odpowiadał, to sami przestaną wysyłać.

MarekR22 napisał(a):

@somekind tak wyprodukujmy więcej SPAMu i wyślijmy go administratorom.

Jakiego spamu? :|
O spamie trzeba informować administrację, żeby mogła zareagować i przemówić do rozsądku spamerowi.

Jak Ci się będzie palił dom, to nie zadzwonisz po straż pożarną, żeby nie produkować spamu?

90% wiadomości, które dostaję to pytania ludzi, którzy wysyłają mi wiadomość zamiast założyć temat na forum albo proszą, żeby w takowym odpowiedzieć. Niektórzy są bardziej uprzejmi, niektórzy mniej. Od pewnego czasu po prostu je ignoruję.

Chciałbym tylko rozróżnić spam (kup wiagręęę) od pytania programistycznego na prv. To pierwsze będziemy mocno tępić jeśli dostaniemy od tym informacje. To drugie.. cóż, ja też dostaję czasem takie pytania i zwyczajnie odpowiadam by pytanie padło na forum. Ale nie widzę podstaw do karania użytkownika za to, że wysłał do innego prośbę w rozwiązaniu problemu. Wyjątkiem może być nagminność. Jeśli delikwent wysłał taką wiadomość do wielu użytkowników to możemy poprosić go o wyluzowania, ale musimy się o tym dowiedzieć. Obecnie Coyote nie ma żadnego mechanizmu śledzącego wiadomości by automatycznie dać nam znać.