Nie samymi komputerami człowiek żyje. Potrzebne jest też zadbanie o sferę duchową. Interesujecie się może jakimiś naprawdę zakręconymi tematami absolutnie nie powiązanymi z komputerami tak dla spojrzenia na wszystko z trochę innej strony jak np. medytacje, ezoteryka, NWO, metoda Silvy, socjotechnika, inżynieria społeczna, prądy filozoficzne, itd?
Możecie coś polecić wartego poczytania czy zainteresowania się zagadnieniem?
Wszystko co "duchowe" a nie katolickie odrzucam zgodnie z pierwszym przykazaniem.
Oglądaj chińskie bajki. Staniesz się lepszym człowiekiem. ;)
Lepsze są koreańskie dramy.
Interesujecie się może jakimiś naprawdę zakręconymi tematami absolutnie nie powiązanymi z komputerami tak dla spojrzenia
na wszystko z trochę innej strony jak np. medytacje, ezoteryka, NWO, metoda Silvy, socjotechnika, inżynieria społeczna, prądy filozoficzne, itd?
Kiedyś. Ale to już nie te czasy. Chociaż ostatnio oglądam astrologiczne podcasty na Youtubie. Nic nie rozumiem o tych planetach, ale fajnie się słucha. Relaksuje.
Interesujecie się może jakimiś naprawdę zakręconymi tematami absolutnie nie powiązanymi z komputerami
Mnie interesują języki obce, przy czym ich znajomość zwiększa się we mnie wraz z wypitym alkoholem. A przynajmniej subiektywna pewność tego, że je znam w takim stopniu, żeby w nich mówić.
Azarien napisał(a):
Wszystko co "duchowe" a nie katolickie odrzucam zgodnie z pierwszym przykazaniem.
A kto jest autorem tego przykazania? Bo chyba nie chodzi o to biblijne, które zakazuje przynależności do organizacji czczących same siebie i swoich przywódców takich jak KK.
Poezję czytaj 
Czy mechanika kwantowa podana w popularnonaukowy sposób liczy się jako niezwiązane z komputerami?