Prawa wykorzystania a MySQL i komercha

0

Mam takie pytanko. Słyszałem, że baza MySQL może być używana za darmo tylko do projektów niekomercyjnych.
Pojawia się więc pytanie pierwsze: Czy to prawda?
Jeśli tak, to mam pytanie, czy jeśli piszę jakiś skrypt na zamówienie jakiejś firmy i on wykorzystuje MySQL'a, to czy ja w świetle prawa wykorzystuję go komercyjnie (jako że skrypt, który SPRZEDAJĘ korzysta z MySQL'a), czy nie (sprzedaję skrypt, MySQL'a zostawiam sobie w domu, to jak ta firma ten skrypt wykorzysta, to jej sprawa)?
P.S. Zastanawiałem się, czy to odpowiedni dział /czyt. może powinno to wylądować w OT/, ale stwierdziłem, że w końcu dotyczy to MySQL'a, którego też dotyczy to forum.

0

No dobra, przeczytałem, przejrzałem cennik i dalej nie wiem :P. Tzn. z treści licencji wynika, że powinienem zapłacić za MySQL'a, bo używam go nie w projekcie Open-Source. Ale z drugiej strony, w cenniku podana jest cena za serwer/rok, czyli coś, co mnie totalnie nie dotyczy (bo to nie ja używam MySQL'a w sensie aplikacji na serwerze, tylko firma, której sprzedaję ten system). Czyli dalej nie mam pojęcia jak to jest :P. Do tego doszedłem do wniosku, że właściwie MySQL'a jako aplikacji nie używam wcale. Bo ja sprzedaję skrypt PHP, który z MySQL'em ma tyle wspólnego, że za pośrednictwem serwera HTTP z wtyczką do PHP wysyła zapytania do serwera MySQL. No i jak mam to rozumieć? :]

0

Ja myślę, że jest tak, że to nie twój skrypt używa MySQL, a samo PHP - znaczy interpreter. A on jest Open Source. Czyli ty nie masz nic do gadania - ty tworzysz skrypty w PHP i nie potrzebujesz licencji na MySQL. Tylko potrzebujesz licencji na skrypty, które ewentualnie wykorzystujesz :)

0

No, takiej odpowiedzi oczekiwałem - dzięki.
P.S. W razie, jakby się czepiali, to będzie na Ciebie :D. - Oczywiście żartuję, to że tutaj coś napisałeś nie ma żadnego znaczenia dla nich ;)

0

Ja bym raczej był skłonny przyznać, że potrzebujesz licencji, chociaż treśc licencji jest niejasna:

If you develop and distribute a commercial application and as part of utilizing your application, the end-user must download a copy of MySQL; for each derivative work, you (or, in some cases, your end-user) need a commercial license for the MySQL server and/or MySQL client libraries.

Teraz pojawia się pytanie o te przypadki, ale jesli ich nie ma to potrzebujesz licencji.
na pewno Twój klient, ponieważ nie rozpowszechniasz tego jako OS.

z drugiej strony podbiega to pod ten punkt:

Selling software that requires customers to install MySQL themselves on their own machines.

Więc Ty chyba jednak też potrzebujesz tylko w treści pojawia sie coś o licencji na server i na sterowniki. Wiem że jeżeli chodzi o MsSQL to dla programistów jest wersja SQL Developer, ale jak MySql to nie mam pojęcia

0

Problem w tym, że:

  1. Ja nie mam żadnego serwera MySQL komercyjnego, nawet z żadnym takowym się nie łączę.
  2. To, co ja piszę, nie jest programem wykorzystującym MySQL'a nawet. To jest skrypt, który interpretowany przez PHP powoduje, iż ten łączy się z serwerem MySQL.
  3. Trudno, żebym płacił za licencję za serwer, tym bardziej za serwer na rok, jeśli nie mam z serwerem związku. Ja sprzedaję licencję na użytkowanie projektu na jednej stronie, niezależnie od tego, czy będzie to mała cząstka jakiegoś serwera, czy nawet klaster kilku, które pracują dla potężnej korporacji. To mnie nie dotyczy. Już nie wspominając o tym, że sprzedaję licencję na czas nieokreślony, więc...
0

Adamie, to przejaskrawiając nie musisz płacić za benzynę bo Ty jej nie używasz tylko naciskasz pedał gazu w samochodzie, przepustnica się otwiera i silnik sam zajmuje się benzyną. Zadaj sobie pytanie, czy Twoje skrypty ruszą bez bazy MySQL i wtedy zdajaesz sobie sprawę, bo tak to okaże się że nikt nie używa baz danych przy skryptach PHP...

0

moim zdaniem ja jako developer za nic nie musze placic dopoki z tej bazy nie korzystam....

ja tak naprawde pisze skrypty w PHP, ktore wymagaja od tego kto je kupi mysqla, ale to juz kupujacego broszka czy ma na to licencje czy nie.

to tak jak z normalnymi programami...

przeciez moge napisac super program wygladajacy do zludzenia jak ten napisany w delphi czy vc++, ale napisze go w 100% w kodzie binarnym...

i nikt mi nie zarzuci ze nie mam na niego licencji...

moze troche przejaskrawiam ale biorac to na chlopski rozum...

to NIKT nie moze mi kazac placic za to, ze sprzedaje klientowi plik tekstowy, ktory zawiera okreslone slowa jesli nie sa one zastrzezone...

a w tym przypadku nie są

0
  1. Ale ja nie jestem w stanie zapłacić za licencję, bo nawet nie mam możliwości wyliczenia jej kosztów.
  2. W tym przykładzie wyobraź sobie, że nie jesteś kierowcą, tylko projektantem samochodu. Ostatecznie właścicielem fabryki. I to wcale nie Ty płacisz za benzynę, tylko ten, kto tego samochodu używa.
  3. No z tym kodem binarnym, to może przesada. Ale załóżmy, że piszę program, który chodzi pod Windowsem. I czy to jest powód, żebym musiał każdemu z użytkowników kupować Windowsa, żeby mieć prawo im ten program sprzedać? To absurd...
0
Adam.Pilorz napisał(a)
  1. Ale ja nie jestem w stanie zapłacić za licencję, bo nawet nie mam możliwości wyliczenia jej kosztów.
  2. W tym przykładzie wyobraź sobie, że nie jesteś kierowcą, tylko projektantem samochodu. Ostatecznie właścicielem fabryki. I to wcale nie Ty płacisz za benzynę, tylko ten, kto tego samochodu używa.

No nie do końca bo jako wytwórca musisz przecież to auto poddać masie testów i wtedy używasz benzyny czyli ja kupujesz. Przeciew nie powiesz sprzedawcy, że jej nie używasz tylko Twój projekt.

Adam.Pilorz napisał(a)
  1. No z tym kodem binarnym, to może przesada. Ale załóżmy, że piszę program, który chodzi pod Windowsem. I czy to jest powód, żebym musiał każdemu z użytkowników kupować Windowsa, żeby mieć prawo im ten program sprzedać? To absurd...

Nie nie musisz kupować każdemu użytkownikowi windowsa, to leży w jego gesti. Natomiast Ty musisz, a może powinieneś mieć orginalnego, zresztą nawet jak omijasz jego zabezpieczenie to w procesie instalacji zgadzasz się z warunkami licencyjnym (no chyba że instalka tego nie przewiduje;))
Prawa rynku, widać chlopaki od MySQL-a też chcą zarobić, co się im dziwić.
Kwestia wyboru, popierasz MySQL-a jako OS to sam tworzysz OS, popierasz jako rozwiązanie świetne do sprzedania, płacisz za to.
Tak wymyślili twórcy MySQL-a czy dobrze, pytanie nie ma najmniejszego sensu, zrób jak uważasz, ale powinienes uprzedzić klienta, że platforma nie jest darmowa, no chyba że kupią od Ciebie prawa autorskie i udostępniom na prawach OS.
Bo jak sie do nich BSA przyczepi to bedą mieli pretensje do Ciebie, bo ich wprowadziłes w błąd.
Ja sam pisze tylko pod komercyjne bazy danych i klient zna wymagania sprzętowe i softwerowe, chce spiracić prosze bardzo ale nie ze mną...

0

No dobrze, ale napisałeś tak, jakbym dawał im MySQL'a wraz z tym projektem i nie mówił im o tym, że nie jest darmowy. Ja im sprzedaję skrypt, ściągam kasę i nie próbuję im wmówić, że jest darmowy. Natomiast MySQL jest już na serwerze zainstalowany, oni za niego płacą. Natomiast ja mogę sobie w domu z MySQL'a korzystać, bo licencja mi tego nie zabrania. I sam nie wiem jak to ma być, chyba napiszę do nich pytanie, bo widzę, że to wcale nie jest jednoznaczne.
//Dopisane:
Napisałem pytanie do MySQL'a, ale w odpowiedzi dostałem właściwie to, co wiedziałem do tej pory. Ale nadal nie wiem, jak to jest w tym konkretnym przypadku :/

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1