Mam problem ze współczynnikiem CLS dla sklepu internetowego z herbatą. Wyskoczyło mi to w konsoli Google po jakichś tam zmianach. Pododawałam wszędzie wysokość i szerokość obrazków, pousuwałam zbędne skrypty, no na ile się dało i w granicach swoich możliwości. Początkowo myślałam, że to zdjęcia to powodują, bo w sklepie są wszędzie takie duże zdjęcia herbaty i trochę to jest kiepsko rozwiązane, ale one mają wszystkie zastosowany lazyload, więc chyba to nie to.
Jak robię test w page speed inisghts to w danych laboratoryjnych po tych zmianach wychodzi CLS w porządku. Z kolei w tych danych statystycznych zbieranych w Chrome dalej pokazywało, że jest źle. Z kolei dzisiaj wyświetla, że ma za mało danych. Wysłałam zatem prośbę o sprawdzenie w konsoli Google i wyskoczyło, że poprawne. Czerwone błędy zniknęły, ale na chwilę. Po czym zaraz znowu się pojawiły. Czy to możliwe, że potrzeba więcej czasu, żeby to się zaktualizowało (status sprawdzenia - jest jako poprawione), czy jednak coś jest źle dalej.
Niby wygląda na ok w pagespeed insights, a w konsoli G. pokazuje błędy.
Wiem, że tam są jeszcze inne problemy, ale ponoć teraz to CLS dość ważne jest.
Zna się tu ktoś na tym?