Portal lub giełda typu oferuje / sprzedaje dla rolników i małych gospodarstw

0

Szukam drużyny/ludzi, (ja chce stworzyć team), po to żeby zaprogramować portal dla rolników. Otóż, o co chodzi:

Stworzenie giełdy Internetowej dla Polskich Rolników i małych i dużych gospodarstw mogłaby być super sprawą.
Portal by działał sprawnie w kolejny sposób:

Z perspektywy sprzedającego (czyli rolnika):

  1. Rolnik otwiera swój wirtualny sklep na portalu.
  2. Rolnik podaje swoja lokalizacje (Województwo, Powiat i Miasto)
  3. Rolnik wstawia produkty które chce sprzedać i podaje cenę za kg (jak sprzedaje kapustę, to podaje to pod rubrykę “warzywa”, jak mleko to rubryka “nabiał” i tak dalej.)
  4. Wirtualny sklep rolnika zostaje na stałe na portalu, ale swoje oferty w sklepie, rolnik musi co jakiś czas aktualizować i potwierdzać że są nadal aktualne.

Z perspektywy odwiedzającego Portal (czyli potencjalnego Klienta):

  1. Potencjalnego Klient może używać wyszukiwarki na portalu.
  2. W procesie wyszukiwania, potencjalny Klient zaznacza tabelkę gdzie by chciał znaleźć swój produkt (czyli zaznacza Województwo, Powiat i Miasto).
    3.1. Potencjalny Klient w następnej tabeli wybiera rubrykę, czyli czy szuka: nabiału, owocu, czy warzyw (itd.). --> i wyszukuje.
    3.2. Albo Potencjalny Klient po prostu w wyszukiwarkę wpisuje konkretny produkt zamiast wybieracz w rubryce (nabiał, owoce, czy warzywa), --> i wyszukuje.
  3. Wyniki wyszukiwania można dopasować od najwyższej do najniższej ceny lub do innych kryteriów.

Na początkowy moment, ten portal by sam nie mógł bezpośrednio sprzedawać produktów, bo do tego by potrzebny był cały oddział obsługi klienta. Na początku to po prostu nie jest możliwe.
Na początku ten portal ma mieć tylko charakter inserujący. Ale to przecież nie jest źle, sprzedawcy co stoją na przykład na targach mogą inserować swoje produkty.
Z czasem oczywiście, można wprowadzić opcje taka, że jacyś producenci na zamówienie rozwożą swoja żywność - ale taka opcja już na samym początku by mogla być możliwa, gdy klient ze sprzedawca sam się dogada bezpośrednio w tej sprawie.

Co wy na to?
Ja zacząłem sam budować ten projekt, jednak jest to za duży projekt na jedna osobę.
To jest tak jak daleko doszedłem (poniższy link, na obecny moment przerwałem prace, stanęło nad tym co widać w linku):
http://www.periodictablepdf.info/

Otóż, na razie zaprogramowałem niemalże od zera (oczywiście pomagając sobie templates) to co widać na linku.
Użyłem do tego głównie php/mysql. Javascript użyłem na trochę tego designu co tam jest.
Teraz, oczywiście istnieją frameworki które może mogły by się to tego projektu przydać. Chętnie bym coś użył z frameworkow gdy się do tego nada.
Gdy ktoś ma jakieś propozycje jakie frameworki by się to tego projektu przydały, to proszę pisać.

Wszytko można zrobić tez od razu na Niemiecki i Angielski.
Niemieckim się posługuję jak Polskim. A Angielski znam tez prawie tak dobrze, ale Angielski i tak wszyscy znają.

Czy byłby ktoś chętny współpracować nad tym projektem?

0

Rolnik to jezdzi na gieldy - jak jest detalistą i nie bedzie sie bawil w sprzedaze internetowe bo zanim cos sprzeda to wszystko mu zgnije.
Rolnik z hektarami ma podpisane kontrakty (np. Bonduelle itp) i nie musi sie przejmowac niczym
Zrewolucjowanie rolnika raczej Ci nie wyjdzie.
:)

0

@zdun2: giełdy już nie istnieją, a przynajmniej są rzadkością co do reszty się zgadzam, wszystko na kontrakty wcześniej, a jeśli ma się małe ilości to są lokalne skupy całoroczne czy to "żywego towaru" czy nie.

@nongrata najważniejsze pytanie, czy tak sobie to wymyśliłeś, czy masz realne pojęcie jak to wszystko sie odbywa, masz kontakt na bieżaco z rolnikami i z kupującymi, znasz rynek itp? Bo ja nie będę ukrywał że czasem jeżdże traktorem i kombajnem i jakoś tak twój portal nigdy by się nie przydał ani mi ani mojej rodzinie

0
zdun2 napisał(a):

Rolnik to jezdzi na gieldy - jak jest detalistą i nie bedzie sie bawil w sprzedaze internetowe bo zanim cos sprzeda to wszystko mu zgnije.
Rolnik z hektarami ma podpisane kontrakty (np. Bonduelle itp) i nie musi sie przejmowac niczym
Zrewolucjowanie rolnika raczej Ci nie wyjdzie.
:)

Właśnie nie chodzi o to ze on będzie sprzedawał przez internet. Chodzi o to, ze on się będzie mógł ogłosić po ile on sprzedaje i gdzie (na targach w mieście czy wsi, przy domu czy na jakiej ulicy).
I małe sklepy "Warzywa i Owoce" tez mogą mieć możliwość inserować/reklamować swoje produkty.

A co do hurtowych sprzedaży, gdy rolnik z jakiś powodów utknął bez kontraktów, to niech na portalu będzie miał opcje inserowania swoich produktów w hurtowych ilościach.

0

Na razie to nawet mylisz pojęcia:

Ogrodnicy, sadownicy - owoce i warzywa
Rolnicy, hodowcy - zboża, zwierzęta i produkty odzwierzęce

0
mr_jaro napisał(a):

@zdun2: giełdy już nie istnieją, a przynajmniej są rzadkością co do reszty się zgadzam, wszystko na kontrakty wcześniej, a jeśli ma się małe ilości to są lokalne skupy całoroczne czy to "żywego towaru" czy nie.

@nongrata najważniejsze pytanie, czy tak sobie to wymyśliłeś, czy masz realne pojęcie jak to wszystko się odbywa, masz kontakt na bieżąco z rolnikami i z kupującymi, znasz rynek itp? Bo ja nie będę ukrywał że czasem jeżdżę traktorem i kombajnem i jakoś tak twój portal nigdy by się nie przydał ani mi ani mojej rodzinie

jak bywam na wsi, to z dużych pól rzeczywiście wszytko idzie to dużych skopów. to się nie zmieni - i nie musi.
Ale jest przecież dużo budek na ulicy sprzedających warzywa i owoce, dla nich to może być przydatne.
poza tym, pełno konsumentów chce mieć świeże i wiadomego lub bezpośredniego pochodzenia.
a jeszcze jedno: jest pełno roślin, warzyw i owocu o których się już dawno zapomniało i nikt nie wie gdzie je kupić - dlatego ze tak mało się takich uprawia. dla nie których konsumentów i klientów akurat ta nisza by była wielką szansą.

W Szwajcarii z tego powodu, ze nie które gatunki roślinne zanikają, stworzono organizacje która pozwala ludziom wymieniać się rzadkimi nasionami: https://www.prospecierara.ch/de/home

dodatkowo istneją serwisy jak: http://www.odrolnika.pl/ czy https://www.farmy.ch/
serwisy na których jednak produkty nie są najtańsze, bo tam jest z dostawa - a tez jakoś działa - nawet fajne te serwisy.

0
mr_jaro napisał(a):

Na razie to nawet mylisz pojęcia:

Ogrodnicy, sadownicy - owoce i warzywa
Rolnicy, hodowcy - zboża, zwierzęta i produkty odzwierzęce

z tym tytlem mi źle wyszło

3

Innymi słowy:
Rolnikowi twój produkt się nie przyda bo albo to co wyprodukuje idzie na pasze dla zwierząt albo idzie od razu do skupu albo jest przechowywane w silosie i idzie na skup jak cena na wiosnę pójdzie w góre (bo tak zazwyczaj jest).
Hodowcy twój produkt się nie przyda bo:

  • bydła, świń i innych dużych zwierząt nikt nie wystawi na olx czy czymś podobnym bo nie ma to sensu, wszystko odbierają lokalne skupy lub nawet dalsze (tira wysyłają i wszystko gra)
  • mleka nie sprzeda ci nikt bo oficjalnie jest to prawnie zabronione, tzn można ale są tak duże wymogi, że bardziej opłacalnie jest poczekać na cysterne odbierającą co dzień mleko do lokalnych mleczarni,
  • duzi hodowcy drobiu mają kontrakty a jak zostanie zerwany to mają problem i zamykają hodowle, sprzedaż pojedynczej kury była by również nieopłacalna - sanepid by się łatwo przyczepił tak jak wyżej ciężko sprostać wymogom,
  • mali hodowcy drobiu sprzedają wszystko lokalnie, i po cichu przychodzi sąsiadka/siąsiad kupuje jajka czy kure i tyle, tak by nikt nie widział bo się jeszcze ktoś przyczepi, nikt nie byłby taki głupi by się ogłaszać i zwiększać ryzyko kontroli

Dużym sadownikom/ogrodnikom się nie przyda bo wszystko idzie na kontraktach, jak się sprawa rypnie to taniej zostawić by zgniło na drzewach czy zaorać na polu.
Mali sadownicy/ogrodnicy, na lokalnym ryneczku mają na tyle odbiorców, że zawsze wszystko im schodzi.

Podsumowując, każdy pomysł chociażbyś myślał że jest najbardziej zaj..ehm.. wymaga porządnego zaznajomienia się z tematem i porządnego badania rynku. Ty tego nie zrobiłeś. Zrób a wnioski będą takie same jak moje czyli osoby żyjącej 26 lat na wiosce i znającej cały temat od podszewki.

0
mr_jaro napisał(a):

Innymi słowy:
Rolnikowi twój produkt się nie przyda bo albo to co wyprodukuje idzie na pasze dla zwierząt albo idzie od razu do skupu albo jest przechowywane w silosie i idzie na skup jak cena na wiosnę pójdzie w góre (bo tak zazwyczaj jest).
Hodowcy twój produkt się nie przyda bo:

  • bydła, świń i innych dużych zwierząt nikt nie wystawi na olx czy czymś podobnym bo nie ma to sensu, wszystko odbierają lokalne skupy lub nawet dalsze (tira wysyłają i wszystko gra)
  • mleka nie sprzeda ci nikt bo oficjalnie jest to prawnie zabronione, tzn można ale są tak duże wymogi, że bardziej opłacalnie jest poczekać na cysterne odbierającą co dzień mleko do lokalnych mleczarni,
  • duzi hodowcy drobiu mają kontrakty a jak zostanie zerwany to mają problem i zamykają hodowle, sprzedaż pojedynczej kury była by również nieopłacalna - sanepid by się łatwo przyczepił tak jak wyżej ciężko sprostać wymogom,
  • mali hodowcy drobiu sprzedają wszystko lokalnie, i po cichu przychodzi sąsiadka/siąsiad kupuje jajka czy kure i tyle, tak by nikt nie widział bo się jeszcze ktoś przyczepi, nikt nie byłby taki głupi by się ogłaszać i zwiększać ryzyko kontroli

Dużym sadownikom/ogrodnikom się nie przyda bo wszystko idzie na kontraktach, jak się sprawa rypnie to taniej zostawić by zgniło na drzewach czy zaorać na polu.
Mali sadownicy/ogrodnicy, na lokalnym ryneczku mają na tyle odbiorców, że zawsze wszystko im schodzi.

Podsumowując, każdy pomysł chociażbyś myślał że jest najbardziej zaj..ehm.. wymaga porządnego zaznajomienia się z tematem i porządnego badania rynku. Ty tego nie zrobiłeś. Zrób a wnioski będą takie same jak moje czyli osoby żyjącej 26 lat na wiosce i znającej cały temat od podszewki.

OK, może tak być jak mówisz, nie wiem jakie w PL chore jest prawo. Tu na zachodzie gdzie mieszkam, można iść normalnie do rolnika/sadownika itd. (który ma sklep przy gospodarstwie), i można u nich kupić mleko od ich krowy, jajka, jabłka jarmuż, mięso, i wiele wiele innych produktów. i ludzie chodzą i kupują.

0

Jak ten portal by na siebie zarabiał? Może tylko na unijnej dotacji ;)
Sama kupiłam okazyjne borówki przez ogłoszenie na fejsie więc pewien sens w tym jest

0
Miang napisał(a):

Jak ten portal by na siebie zarabiał? Może tylko na unijnej dotacji ;)
Sama kupiłam okazyjne borówki przez ogłoszenie na fejsie więc pewien sens w tym jest

albo reklama, jak to robi wiele portali informacyjnych. albo będzie trzeba groszowe opłaty brać od tych inserujących którzy chcą być na topie w wyszukiwaniu, albo od takich którzy chcą być promowani gdzieś w nagłówku. albo brać groszowe opłaty jak chce wstawiać więcej niż N produktów w swoim wirtualnym sklepie.

0

@nongrata to nie jest polskie prawo, to są wymogi ue, problem taki, że ue w wielu krają to ignorują i im uchodzi na sucho, no ale w ue mamy kraje uprzywilejowane i te tak tak nie bardzo uprzywilejowane.

0

Eh, przypomniał mi się mój ogródek, szczególnie marchewka amsterdamska, groszek, truskawki, pyszniutkie, bez żadnej chemii i innego goowna.

0
mr_jaro napisał(a):

@nongrata to nie jest polskie prawo, to są wymogi ue, problem taki, że ue w wielu krają to ignorują i im uchodzi na sucho, no ale w ue mamy kraje uprzywilejowane i te tak tak nie bardzo uprzywilejowane.

Właśnie mieszkam w CH, po za EU. Na na szczęście nie w EU. Ale EU ma na CH co raz większy wpływ, i z tym co raz trudniej się tu żyję. Ten wpływ da się odczuć.
A polska przez EU to normalnie jest traktowana jak podczłowiek.

0

W jakich technologiach to powstaje?

0
mattowsky napisał(a):

W jakich technologiach to powstaje?

zacząłem php/mysql. JavaScript do interaktywnych spraw i layout. zawsze jeszcze można zmienić.

1

Napiszę to jeszcze raz - najpierw zbadaj rynek, policz sobie możliwe przychody i opłacalność. Osobiście też wychodzę z jednym projektem ALE jestem obecnie w fazie badania rynku na które trochę pieniędzy wydam... albo zaoszczędzę kilkadziesiąt tys i masę czasu, jeśli z badania wyjdzie, że pomysł się nie sprzeda. No chyba, ze robisz to for fun i nie liczysz się z kosztami i chcesz zrobić to bezwzględnie nawet jakbyś miał po miesiącu zamknąć, no to już nie wnikam.

0

zachód nie śpi. robi coś w kierunku żywności: https://www.crowdfarming.com/en
poza tym na zachodzie powstaje coraz więcej inicjatyw i portali związanych z żywnością.

@zdun2

Chyba krótko zyjesz na świecie. Polska zawsze w dupe dostawala, dostaje i bedzie dostawac. To taki europejski folklor skierowany w nasza stronę. A w ogóle skoro znaz niemiecki, angielski i mieszkasz w kraju miodem i mlekiem plynącym to dlaczemu nie szukasz tam osob do tego.

tak Szwajcaria w istocie jest krajem płynącym miodem i mlekiem, tylko jak w każdym kraju, mleko i miód nie płynie dla wszystkich, zwłaszcza nie dla cudzoziemców.

co do pytania czemu ja tu w CH osób nie szukam.
szukałem już. ludziom się tu nic nie chce, może trochę jak w PL. poza tym, CH jest za małym krajem na taki projekt. Więcej potencjału jednak widzę w w PL, bo nie którym ludziom w PL się jeszcze chce pracować i coś tworzyć na własną rękę. A tu na zachodzie, to ludzie bez dotacji państwowych ani fundacji to się nie chcą ruszyć. Chociaż w Polsce tez co raz bardziej tak jest.
W Polsce jest jednak jeszcze taki dodatkowy problem, ze państwo zawsze przeszkadza i przeszkadzało normalnym ludziom, i to nieustannie od kilkudziesięciu lat.

0

Pomijając kwestię branży w jaką celujesz i czy taki serwis ma sens, to nie uważasz że praktycznie nie masz nic do zaoferowania? Czytając Twój post miałem wrażenie że już sporo ogarnąłeś, masz jakiś backend i podstawową funkcjonalność. Wchodzę w link a tam jakiś randomowy arkusz który można dopasować do jakiejkolwiek branży, i przy użyciu frameworków "napisać" w pół godziny. A nawet mniej jeśli użyje się gotowca i tylko zmieni kolory. Szukasz kogoś faktycznie do współpracy czy żeby zrobił to za Ciebie, czyli masz zlecenie za które zapłacisz? Bo to co masz pod linkiem to jest nic.

0
Aventus napisał(a):

Pomijając kwestię branży w jaką celujesz i czy taki serwis ma sens, to nie uważasz że praktycznie nie masz nic do zaoferowania? Czytając Twój post miałem wrażenie że już sporo ogarnąłeś, masz jakiś backend i podstawową funkcjonalność. Wchodzę w link a tam jakiś randomowy arkusz który można dopasować do jakiejkolwiek branży, i przy użyciu frameworków "napisać" w pół godziny. A nawet mniej jeśli użyje się gotowca i tylko zmieni kolory. Szukasz kogoś faktycznie do współpracy czy żeby zrobił to za Ciebie, czyli masz zlecenie za które zapłacisz? Bo to co masz pod linkiem to jest nic.

No wiem ze to prawie nic. Zrobiłem to sam bez frameworka, używając na początku tylko podstawowy template, wiec spokojnie mogę dalej robić, ale sam nie ogarnę.
Przecież codę który będzie spisany, to ktoś z drużyny go zawsze może po prostu zabrać z sobą i sam odpalić taki serwis.
jestem za małym pionkiem żeby z kimś jakieś umowy robić czy zatrudniać. współpraca ma być na takiej zasadzie, ze jak ktoś w miarę możliwości może nad takim czymś programować, no to programujmy to i tyle. cały codę będzie widoczny dla tych co nad nim pracują, wiec nie wiem co z nim kto w ostateczności zrobi.

0

https://www.igrit.pl/

chyba już po sprawie :D

0

@mr_jaro

jesteśmy prawie 20 lat do tylu:
https://www.igrit.pl/o-nas

Najwiekszy w Polsce portal internetowy z ofertami sprzedaży/kupna płodów rolnych, surowców rolniczych, owoców, warzyw, środkow do produkcji rolniczej. Codziennie, na IGRIT.PL pojawia się 600-700 ogłoszeń!

IGRIT.PL od 2000 r. kojarzy sprzedających i kupujących płody rolne, przetwórców rolnych, producentów żywności oraz producentów i dystrybutorów oferujących środki do produkcji rolniczej. >IGRIT.PL to nowoczesna, internetowa platforma skupiająca Giełdy Rolne. Najbardziej popularne to Giełda Zbożowa, Giełda Oleistych, Giełda Warzywna oraz Giełda Owocowa. W sumie zarządzamy na portalu przeszło dwudziestoma Giełdami.

Ale IGRIT.PL to nie tylko Giełdy, które oferują płody rolne, to równie największy w kraju rynek maszyn, usług rolniczych, zawartych w dwóch giełdach - Giełda Maszynowa i Giełda Usług.

Na IGRIT.PL znajdziecie także ciekawe wiadomości, informacje przydatne w zarządzaniu gospodarstwem, uprawami, zwierzętami, maszynami, finansami, notowania cen płodów rolnych, prognozę pogody i wiele innych.

0

meh, może są regiony gdzie bardziej się w to bawią. Trochę maszyn u mnie się przewinęło kupowanych/sprzedawanych i zawsze szło przez olx :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1