No to tak łopatologicznie tłumacząc: WCAG to jest skrót od "Web Content Accessibility Guidelines WCAG 2.0"
- czyli zbioru wytycznych dot. dostępności treści internetowych. Możesz więcej poczytać o tych wytycznych bezpośrednio u źródła - http://fdc.org.pl/wcag2/. Wytyczne w wersji 2 zostały nawet zatwierdzone jako norma ISO/IEC 40500:2012
.
A co konkretnie oznacza to w Twoim przypadku? Wklejona przez Ciebie informacja oznacza, że kolor tła oraz pierwszego planu są do siebie zbyt zbliżone, więc strona może być nieczytelna.
Co z tym zrobić? Szczerze mówiąc, jeśli patrząc na stronę nie masz problemów z odczytaniem jej treści, to ja bym to olał. Ta cała "magiczna" dostępność dla niepełnosprawnych to taki kolejny fetysz, podobnie jak tematy gender oraz ekologia. Medialnie nośne treści, ale niekoniecznie mające jakieś sensowne zastosowanie w życiu codziennym. Piękny przykład - cytat z powyższego linku: " Nie należy projektować treści w taki sposób, aby prowokować ataki padaczki"
. Dzięki, sam bym na to nie wpadł ;)