Po naciśnieciu ctrl + u mogę podejrzeć kod, ale czy to znaczy że moge go po prostu skopiować i użyć u siebie?
0
1
Tak naprawdę to tak, jeśli go trochę zmodyfikujesz i dostosujesz pod siebie to też nie łamiesz zastrzeżenia praw autorskich. Jednak każdy kod jest trochę inny i fragmenty wiele Ci nie dają ponieważ nie często będą pasować do reszty Twojego kodu. Musisz jeszcze pamiętać że to tylko kod html, css i js. Wszystko co jest odpowiedzialne za logikę strony jest niewidoczne
1
A ja powiem Ci tak - wiele osób (przynajmniej ja oraz paru znajomych) właśnie w ten sposób się uczy. A potem często w oparciu o to, co się zobaczy - można robić swoje rzeczy. Na ogół (pomijając kwestie prawne i moralne) takie Ctrl+c i Ctrl+v się nie sprawdzi, trzeba i tak wprowadzić pewne modyfikacje.
Kiedy widzę coś ciekawego, szybko rzucam okiem na kod strony i zaczynam rozkminiać, jak to działa. Oczywiście - tak, jak napisał michalos25 - w ten sposób możesz tylko obejrzeć to, co dotarło do przeglądarki - czyli html/css/js, natomiast całe "zaplecze" (baza danych, skrypty PHP lub w innym języku, konfiguracja serwera itp.) pozostaną nadal słodką tajemnicą twórcy strony.
A tak na marginesie - często "fajne" efekty (jakieś galerie, slidery, edytory, animacje i inne elementy interaktywne) działają w oparciu o jakąś bibliotekę / inny wynalazek stworzony przez podmioty trzecie i często udostępniony w ramach jakiejś (mniej lub bardziej) wolnej licencji. Wtedy wystarczy zobaczyć, z jakiego gotowego rozwiązania korzysta autor strony i po prostu, całkowicie legalnie, samemu zrobić to samo.