Siema, ostatnio pisze sobie backend do mojej aplikacji - a wlasciwie api bo cala aplikacja jest w angularze. Nigdy nie pisalem typowego backendu z krwi i kosci, tylko od razu zabralem sie za tworzenie api ze wzgledu na to, ze cisne przede wszystkim front, a ze wole pisac aplikacje i zeby cos sie dzialo nijezeli tylko wygladalo, to api tez chcialem zrobic. W tym wszystkim zauwazylem ze w backendzie praktycznie jest malo czegos logicznego, praktycznie procz autoryzacji, to same kontrolery i modele do wyciagania zeby dostawal angular i pozniej w factory w angularze juz jest cos wiecej logicznego niz w samym backendzie.
A gruba robote robi w tym sql, praktycznie ciagle cos wyciagam z bazy, tworze przerozne triggery ktore odpowiadaja pozniej logicznego sensu w aplikacji. Dostaje odpowiednie wyniki a angularem juz to tylko obieram i ot to sie tworzy aplikacja. Nie mam doswiadczenia komercyjnego wiec nie wiem pewnie co to backend, czy w ogole aplikacja, ale jak na newbie mam wrazenie, ze w tym sqlu dzieje sie cholernie duzo.
Mozna tam napisac duzo spraw zwiazanych z transakcjami, kontami itp. etc co dusza zapragnie. Rzeczywiscie backend tak wyglada, czy to tylko wrazenie moje bo jestem niedoswiadczony, a moze aplikacja, jaka pisze, czyli spa po prostu ma taki rodzaj, a tak to, wszystko dzieje sie w backendzie, a front robi tylko kolorki, ew. sciagnie jquery i podepnie pod galerie? Bo szczerze mowiac podoba mi sie taka forma tworzenia aplikacji. Duzo spedzilem czasu we froncie, ale od tej bardziej logicznej strony i uwazam ze jest to o niebo lepsza strona.