Nowy regulamin dla 4programmers.net

9

W związku z wątkami Co jest z forum (edycja 25.04.2022) oraz Czy na forum powinna być oczekiwana i wymagana większa merytoryka i kultura wypowiedzi jeden z użytkowników zaproponował zmianę regulaminu.

Proponuje zatem wspólnie ustalić pewne reguły i zasady. Wywalić obecny regulamin i zastąpić bełkot prawniczy, prostymi, zrozumiałymi sformułowaniami.

Może zacznę i zaproponuje zalążek.


§1. Postanowienia ogólne

TODO

§2. Netykieta

  1. Nie rozmawiamy o polityce. Jedynym miejscem gdzie to jest to tolerowane to kategoria Flame na forum dyskusyjnym.
  2. Nie tolerujemy spamu i trolingu. Jeżeli jednak chcesz pochwalić się swoim projektem, to możesz to zrobić na Mikroblogu (używając tagu autopromocja) lub na forum w kategorii Oceny i recenzje.
  3. Bądź kulturalny. Nie obrażaj, nie wyśmiewaj innych.
  4. Jeżeli nie zgadzasz się z czyjąś opinią to użyj stosownych argumentów, zamiast epitetów.
  5. Konstruktywna krytyka jest zawsze wskazana. Wyjaśnij swoje stanowisko.
  6. Zapoznaj się z Markdown i używaj składni do kolorowania kodu.
  7. Nie wklejaj zdjęć/zrzutów ekranu z edytora (IDE). Zamiast tego wklej sformatowany kod.

§3. Mikroblog

  1. Na Mikroblogu nie zamieszczamy pytań i nie szukamy pomocy. Jest to miejsce aby podzielić się ciekawymi projektami, linkami z tematyki IT lub tematyki pokrewnej.
  2. Twój post/komentarz/wpis na mikroblogu może być skasowany. Najczęściej wskutek zgłoszenia od innych użytkowników. Jeżeli czujesz się poszkodowany, to zawsze możesz skontaktować się z moderatorem poprzez wiadomość prywatną.

§4. Forum dyskusyjne

  1. Nadawaj sensowne tytuły wątkom na forum. Jednorazowe, nic niemówiące tytuły (Pomocy, Nie działa program, pomóżcie) nie są mile widziane.
  2. Bądź precyzyjny i podawaj dokładne informacje dotyczące problemu. Zadbaj o jakość i łatwość zrozumienia Twojej wypowiedzi. Używaj poprawnej polszczyzny.
  3. Nie rozwiązujemy zadań domowych i nie piszemy programów na zaliczenie. W innym wypadku możesz poszukać pomocy w dziale Ogłoszenia drobne.
  4. Post na forum możesz edytować przez kolejne 24h. (a nawet dłużej jeżeli nie udzielono Ci żadnej odpowiedzi).
  5. Post na forum możesz usunąć w przeciągu miesiąca, chyba że ktoś już napisał kolejnego posta. Zabezpieczamy tym samym forum przed wandalizmem.
  6. Nie odbiegaj od tematu dyskusji. Jeżeli masz jakieś uwagi do autora posta lub chcesz rozpocząć dyskusję nie związaną z pierwotnym tematem, dodaj komentarz do posta lub załóż własny wątek.

Część tych punktów może wydawać się chaotyczna, ale pisałem z głowy co mi przyszło na myśl. To taki pierwszy draft, ale zachęcam do publikowania swoich propozycji :)

3

Obecny regulamin nie jest zły. Sugeruję więc najpierw wymienić prawniczy bełkot formą zrozumiałą, a następnie uzupełnić go w brakujące dane (oraz ew. usunąć już nieaktualne). Powinno wyjść całkiem nieźle.

5

Nie rozmawiamy o polityce. Jedynym miejscem gdzie to jest to tolerowane to kategoria Flame na forum dyskusyjnym.

A czy wątek o Ukrainie to jest to temat polityczny i powinien trafić do flame? ;]
Ale ogólnie mi sie podoba, fajnie jakby moderatorzy go tez później przestrzegali, i to nie mówiąc o tym żeby sami nie byli chamami to jeszcze odpowiednio reagowali na zgłaszanie chamstwa.

2

I o takiem forem nic nie robiłem.

Może warto zastanowić się- w kontekście punktu 3- dodanie czegoś podobnego, co wspomniał @1a2b3c4d5e a co jest w regulaminie Hacker News, odnośnie odpowiadania innym i interpretacji wypowiedzi innych zakładając dobre intenencje, a nie odpowiadać z założeniem że intencje użytkownika były najgorsze. Nie wiem czy dobrze ubrałem w słowa esencję tamtego punktu, a ciężko mi teraz będzie to znaleźć, więc proszę @1a2b3c4d5e o pomoc.

@scibi_92 dobrze też wspomniał co do tematów politycznych. Faktycznie wątek o Ukrainie da się podciągnąć pod politykę, a przez 159 stron trwa tam w przytłaczającej większości cywilizowana rozmowa, wymiana poglądami i dzielenie się wiadomościami.

3

a czy rozmawiamy o religii? jeśli nie to co ze scrumem? jeśli tak to jak rozgraniczyć ją od polityki?

3

Może jakiś punkt żeby wrzucać sformatowany kod, bo czasami się tego czytać nie da i moderatorzy muszą poprawiać.

4

I przede wszystkim kod a nie screeny z IDE ^^

1
Adam Boduch napisał(a):
  1. Nie rozwiązujemy zadań domowych i nie piszemy programów na zaliczenie. W innym wypadku możesz poszukać pomocy w dziale Ogłoszenia drobne.

Zaraz będzie, że trolluję, ale osobiście uważam polski system oświaty za opresyjny i nie mam problemu z rozwiązywaniem za kogoś zadań domowych.
Do tej pory pamiętam moją trudną relację z historią i geografią w podstawówce, a minęło już ponad 20 lat od kiedy zostałem absolwentem...
Także jestem za wywaleniem tego punktu, o ile moje zdanie się liczy.

3

@pms_enable_synaptics: tyle że programowanie nie jest w podstawówce i w jakiś 90% (IDZD) mają je ludzie ktorzy sami tego chcieli - albo w liceum profil matfizinf albo poszli na jakąs programistykę czy inną elektronikę.

5

@Aventus:

Ja bym po prostu ukradł z HNa te, które można (niektóre odnoszą się do tego że HN to news aggregator typu Please don't comment on whether someone read an article.)

  • Be kind. Don't be snarky. Have curious conversation; don't cross-examine. Please don't fulminate. Please don't sneer, including at the rest of the community.

  • Comments should get more thoughtful and substantive, not less, as a topic gets more divisive.

  • When disagreeing, please reply to the argument instead of calling names. "That is idiotic; 1 + 1 is 2, not 3" can be shortened to "1 + 1 is 2, not 3."

  • Please respond to the strongest plausible interpretation of what someone says, not a weaker one that's easier to criticize. Assume good faith.

  • Eschew flamebait. Avoid unrelated controversies and generic tangents.

  • Please don't post shallow dismissals, especially of other people's work. A good critical comment teaches us something.

  • Please don't use Hacker News for political or ideological battle. It tramples curiosity.

teraz tylko to przetłumaczyć aby brzmiało dobrze po Polsku

0

@1a2b3c4d5e: hmm, chyba część z tego zawarłem. Np. punkty o polityce, konstruktywnej krytyce, byciu miłym, użyciu argumentów jeżeli nie zgadzamy się z czyjąś opinią.

Moderatorzy podczas - np. - kasowania posta, mogą wybrać powód "interwencji". Jak dojdziemy do konsensusu z regulaminem, można dostosować owe "powody moderacji" aby odpowiadały punktom regulaminu.

Następnie możemy przedyskutować sprawę banowania.

0

Nie tolerujemy spamu. Jeżeli jednak chcesz pochwalić się swoim projektem, to możesz to zrobić na Mikroblogu (używając tagu autopromocja) lub na forum w kategorii Oceny i recenzje.

Może warto napisac Nie tolerujemy spamu i trollingu ?

2

@Adam Boduch:

Ja to bym zrobił odrębną sekcję, aby nie mieszać np. Nadawaj sensowne tytuły wątkom na forum. Jednorazowe, nic niemówiące tytuły (Pomocy, Nie działa program, pomóżcie) nie są mile widziane. czy Post na forum możesz edytować przez kolejne 24h.

z tym o czym tu piszemy, łatwiej będzie komuś to wrzucić i aby wiedział o co chodzi.

PS: Nie widzę nic nt. złośliwości

Bądź miły, unikaj złośliwości. Nie obrażaj, nie wyśmiewaj innych.

4

Nie wiem, Adam, czy tak do tego podchodzisz, jak ja, ale moim zdaniem po pierwsze regulamin powinien być egzekwowalny, a po drugie czytelny. Nie jestem prawnikiem, mówię tak z własnych rozważań.

Co to oznacza? Że ważniejsze od tego, żeby użytkownicy go rozumieli, jest to, żeby moderacja rozumiała, jak ma go egzekwować.

Na razie nie myślałem jeszcze szczegółowo o regulaminie, ale byłbym za tym, by ogólnie myśleć o nim w kontekście powyższego rozgraniczenia.

3

5 Konstruktywna krytyka jest zawsze wskazana.

Proponuję
5. Konstruktywna krytyka jest zawsze wskazana. Wyjaśnij swoje stanowisko.

Kolejny punkt:
14. Nie narzucaj innym swoich poglądów. Jeśli masz inne zdanie, napisz dlaczego. Pozwól innym się ustosunkować i zachować swoją opinię.

2

@1a2b3c4d5e:
DeepL jakoś sobie radzi, trzeba by jeszcze trochę posprzatać:) Pytanie, czy to będzie jasne dla moderacji?
screenshot-20220426220826.png

3

Mnie interesuje co konkretnie mozna umieszczać na mikroblogu.

1

Dawniej w internecie było bardzo popularne linkowanie do tego artykułu - http://rtfm.killfile.pl/ Zapewne wielu użytkowników tego forum go kiedyś przeczytało. Uważam, że ten artykuł się trochę zdezaktualizował, np. sekcja o zgłaszaniu bugów jest dla mnie trochę kontrowersyjna. Uważam, że zgłaszający bug robi przysługę programiście, nie odwrotnie.

Zastanawiam się czy 4programmers jako opiniotwórcze forum nie było by w stanie stworzyć kolaboratywnie nowej wersji lub rozwinięcia/uzupełnienia tego artykułu dla świeżaków w Kompendium. Lub być może musi pojawić się jakaś jednostka i zrobić to w pojedynkę. W każdym razie, chodzi o to, żeby taki artykuł linkować osobom krzyczącym "POMOCY", żeby pokazać pewien przykład. Z tego co obserwuję w branży to brak kultury nie ma narodowości, nie jest też tak, że ludzie z wiekiem uczą się konstruktywnej dyskusji. Natomiast, zaobserwowałem, że praca u podstaw i wpajanie dzień po dniu pewnych uniwersalnych podstaw po pewnym czasie przynosi wymierne efekty.

0
Adam Boduch napisał(a):
  1. Nie tolerujemy spamu. Jeżeli jednak chcesz pochwalić się swoim projektem, to możesz to zrobić na Mikroblogu (używając tagu autopromocja) lub na forum w kategorii Oceny i recenzje.

Warto doprecyzować, co to jest "spam".

  1. Jeżeli nie zgadzasz się z czyjąś opinią to użyj stosownych argumentów, zamiast epitetów.

Potrzebny przykład, bo mało kto odniesie to do siebie (= zrozumie).

  1. Twój post/komentarz/wpis na mikroblogu może być skasowany. Najczęściej wskutek zgłoszenia od innych użytkowników. Jeżeli czujesz się poszkodowany, to zawsze możesz skontaktować się z moderatorem.

Potrzebne doprecyzowanie, jak można się skontaktować.

  1. Post na forum możesz edytować przez kolejne 24h. (a nawet dłużej jeżeli nie udzielono Ci żadnej odpowiedzi). Po tym czasie jest to niemożliwe aby nie zmieniać sensu wypowiedzi.
  2. Post na forum możesz usunąć w przeciągu miesiąca, chyba że ktoś już napisał kolejnego posta. Zabezpieczamy tym samym forum przed wandalizmem.

Nie wiem, czy dobrze zamieszczać tak "techniczne szczegółowe" punkty w regulaminie. Chyba że planujesz, Adam, nie zmieniać tych wartości "24 godziny" i "1 miesiąc" przez dłuższy czas. Wtedy można dodać takie informacje.

  1. Nie wklejaj zdjęć/zrzutów ekranu z edytora (IDE). Zamiast tego wklej sformatowany kod.

Podlinkować przy okazji do wątku Dlaczego nie należy zamieszczać kodu w postaci obrazków


UPDATE Warto też linkować do "Pomocy" 4p, gdziekolwiek to będzie sensowne.

1

@Adam Boduch: konkretny punkt z Hacker News do którego się odnosiłem to (z postu @1a2b3c4d5e):

Please respond to the strongest plausible interpretation of what someone says, not a weaker one that's easier to criticize. Assume good faith.

Nie skupiałbym się na próbowaniu przetłumaczenia tego słowo w słowo, a bardziej obrał w słowa sedno tej zasady. Np:

Odnoś się do wypowiedzi innych użytkowników zakładając że mają dobre intencje. Nie odpowiadaj na coś czego nie powiedzieli.

@Silv

(...) po pierwsze regulamin powinien być egzekwowalny, a po drugie czytelny

Jeśli przez "egzekwowalny" rozumiesz że powinien mieć konkretne wytyczne niczym instrukcje dla urzędnika w urzędzie imigracyjnym, to wydaje mi się że tak się po prostu nie da w tym przypadku. Trzeba będzie czasem (często?) posiłkować się zwinnością i szerszym kontekstem w osądzie czy jakiś punkt regulaminu jest łamany czy nie. Podam przykład- być może absurdalny ale z życia wzięty- który często podaję w rozmowie z polskimi znajomymi na temat wyższości kultury drogowej i prawa drogowego w UK nad polskim.

Otóż w kodeksie brytyjskim jest mowa o "niebezpiecznej jeździe" (ang. dangerous driving). Po prostu to czy kierowca dokonał niebezpiecznej jazdy leży w gestii interpretacji policjanta, a następnie sądu (w UK wszystkie mandaty są nadawane drogą sądową). Da się? Jak najbardziej. System działa sprawnie, a były nawet przypadki że w poważnych sprawach kary za niebezpieczną jazdę dostawali nawet kierowcy którzy... nie jechali. Była głośna sprawa kierowcy TIRa który zaparkował pojazd na zakręcie doprowadzając do katastrofalnego w skutkach wypadku. Wyrok również zapadł głównie opierając się o niebezpieczną jazdę. Po co to piszę? Ano po to żeby uświadomić że zdrowy rozsądek i interpretacja w osądzie często są ważniejsze od ściśle określonych wytycznych. Działa to na Zachodzie, nie widzę dla czego miałoby nie działać na forum i dla czego do wszystkiego oczekiwać instrukcji jak dla robota.

1
Aventus napisał(a):

Jeśli przez "egzekwowalny" rozumiesz że powinien mieć konkretne wytyczne niczym instrukcje dla urzędnika w urzędzie imigracyjnym, to wydaje mi się że tak się po prostu nie da w tym przypadku. Trzeba będzie czasem (często?) posiłkować się zwinnością i szerszym kontekstem w osądzie czy jakiś punkt regulaminu jest łamany czy nie. Podam przykład- być może absurdalny ale z życia wzięty- który często podaję w rozmowie z polskimi znajomymi na temat wyższości kultury drogowej i prawa drogowego w UK nad polskim.

Otóż w kodeksie brytyjskim jest mowa o "niebezpiecznej jeździe" (ang. dangerous driving). Po prostu to czy kierowca dokonał niebezpiecznej jazdy leży w gestii interpretacji policjanta, a następnie sądu (w UK wszystkie mandaty są nadawane drogą sądową). Da się? Jak najbardziej. System działa sprawnie, a były nawet przypadki że w poważnych sprawach kary za niebezpieczną jazdę dostawali nawet kierowcy którzy... nie jechali. Była głośna sprawa kierowcy TIRa który zaparkował pojazd na zakręcie doprowadzając do katastrofalnego w skutkach wypadku. Wyrok również zapadł głównie opierając się o niebezpieczną jazdę. Po co to piszę? Ano po to żeby uświadomić że zdrowy rozsądek i interpretacja w osądzie często są ważniejsze od ściśle określonych wytycznych. Działa to na Zachodzie, nie widzę dla czego miałoby nie działać na forum i dla czego do wszystkiego oczekiwać instrukcji jak dla robota.

Przez "egzekwowalny" rozumiem takie sformułowanie go, że będzie zrozumiały dla moderacji, a co za tym idzie, że moderatorzy będą mogli, będą w stanie egzekwować go tak, by ich decyzje były w miarę spójne. Być może można to osiągnąć przez napisanie wszystkiego zero-jedynkowo i konkretnie, być może przez napisanie wszystkiego nie do końca konkretnie (jak w Twoim przykładzie), a być może przez napisanie niektórych punktów tak, a niektórych tak.

Od razu dopowiem, że przez "czytelny" rozumiem takie sformułowanie go, że będzie zrozumiały dla użytkowników. To oznacza dla mnie, że:

  • użytkowni nie będą musieli zbyt często prosić o wyjaśnienie go (pisząc prywatne wiadomości do moderacji czy tworząc wątki),
  • użytkownicy będą w stanie odnieść go do siebie (to można osiągnąć np. dzięki podawaniu przykładów w poszczególnych punktach).
4

W sumie dla formalności dodałbym zakaz obchodzenia bana poprzez posiadanie multikonta ;]

12

Nie da się stworzyć w pełni zero-jedynkowego prawa, zawsze istnieje potrzeba interpretacji danej sytuacji, motywów, czy historii sytuacji.

Zakazywanie offtopu nie ma sensu, bo to forum stoi offtopem od zawsze. Zmiana tematu jest naturalną cechą dyskusji. W wielu wątkach to właśnie offfopy były ciekawsze od pierwotnej dyskusji. W wielu wątkach offtopy stanowią większość treści.
Bez narzędzi do hurtowego usuwania i przenoszenia postów oraz wydzielania wątków, trzymanie porządku w wątkach jest niemożliwe.

Zakazywanie tematów innych niż techniczne też nie brzmi dobrze dla mnie. Tu jest wiele mądrych osób, które znają się na wielu rzeczach, czemu nagle, po 20 latach istnienia forum, miano by tego zakazać? Brzmi jak przesadna reakcja na sytuację.

No i w regulaminie nie może być zapisów typu "powinniśmy być mili" albo "nie przesłuchuj". Dla niektórych niemiła jest najlżejsza ironia albo pytanie retoryczne. Niektórych trzeba przesłuchiwać, bo sami z siebie nie potrafią opisać problemu. W wielu przypadkach słuszne jest zakładanie czegoś na temat autora, bo ma problem X/Y.
Tak ogólnikowe zapisy, w stylu wywiadu z kandydatką na miss są złe, bo ludzie przewrażliwieni są w stanie wszystko pod nie podciągnąć. Tak jak w wątku obok, gdy mój opis konsekwencji propozycji użytkownika dla niego samego został odebrany jako straszenie.

1

@somekind: +1 za punkt o nakazie bycia miłym. O ile staram się być w porządku wobec ludzi, zwłaszcza takich, których nie znam, to te szalomowe "zostań lepiej spawaczem, tam też się dobrze zarabia" może być trafną odpowiedzią gdy ktoś po raz któryś zadaje to samo głupie pytanie. Podoba mi się zasada Please respond to the strongest plausible interpretation of what someone says, not a weaker one that's easier to criticize. (bez kawałka o dobrej wierze) bo nie ma kategorycznego nakazu bycia miłym i zostawia margines na potraktowanie człowieka przez pryzmat poprzednich postów.

A tak to taki snowflake, który faktycznie zasłużył na zjechanie pobiegnie do moderatorów z płaczem i powie, że złamano punkt o byciu miłym. I będzie miał rację.

3

Oprocz tego co napisal w pierwszym poscie Silv i tutaj wyzej somekind:

Nowy regulamin jest tylko bardziej szkodliwy dla przecietnego uzytkownika, bo daje bron trollom - wszystkie te nieostre zapisy o "byciu milym", itp. to obosieczne zabawki. I nie da sie ich jednoznacznie interpretowac, pokazal to wyraznie furious i cerrato. To nie zadziala w ten sposob

0

@wartek01 @tmk3 Sprecyzowanie regulaminu nie oznacza, że szkodliwi użytkownicy będą się mieć dobrze a normalni użytkownicy źle. Pewne terminy są tu "płynne" i po to jest moderacja, żeby ocenić kiedy jakiś post się łapie pod punkt w regulaminie

zostawia margines na potraktowanie człowieka przez pryzmat poprzednich postów.

Czyli zoastawia margines do tego, żeby powiedzieć "wyzwałem go, bo mnie sprowokował". Ja rozumiem, że każdy czasem się zdenerwuje, ale bez przesady. To tłumaczenie na zasadzie "bo zupa była za słona" - ty jesteś niemiły, to ty będziesz mieć do czynienia z ostrzeżeniem.
Poza tym teraz jest tak, że moderatorzy pozwalają na dużo. Naprawdę. Bywało nawet tak, że nie banowali od razu kogoś, kto omijał punkt 4.2 (omijanie perma) i zakładał kolejne konta.
Krótko mówiąc: sprawdźmy jak to wyjdzie. Zawsze można wyciągnąć wnioski ze zmian.

2
PerlMonk napisał(a):

@tmk3 Sprecyzowanie regulaminu nie oznacza, że szkodliwi użytkownicy będą się mieć dobrze a normalni użytkownicy źle. Pewne terminy są tu "płynne" i po to jest moderacja, żeby ocenić kiedy jakiś post się łapie pod punkt w regulaminie

Ale ten regulamin nic nie precyzuje w zaden sposob, te terminy zawsze byly "plynne", teraz probuje sie trollom wcisnac do reki bron. Ja w tym zadnego sensu nie widze, w najgorszym przypadku bedzie duzo nowych bezsensownych zgloszen (ktore moderatorzy moga sobie dowolnie oceniac i skutek bedzie zalezny od tego, na kogo trafisz), a pewnie skonczy sie na tym, ze wszyscy ten punkt beda olewac, bo nie da sie go wyegzekwowac

3

@PerlMonk:

Sprecyzowanie regulaminu nie oznacza, że szkodliwi użytkownicy będą się mieć dobrze a normalni użytkownicy źle. Pewne terminy są tu "płynne" i po to jest moderacja, żeby ocenić kiedy jakiś post się łapie pod punkt w regulaminie

Akurat punkt o byciu miłym jest dla mnie bardzo jednoznaczny i nie ma żadnego pola do interpretacji. Ktoś nazwał inną osobę (dodam, że słusznie) "psychofanem" - ban. Ktoś inny napisał "lepiej kup sobie słownik ortograficzny" (znowu słusznie) - ban. Takich przypadków jest multum.

Czyli zoastawia margines do tego, żeby powiedzieć "wyzwałem go, bo mnie sprowokował".

No jeśli osoba B zacznie (oczywiście w kilku postach) tłumaczyć, że CRUD osoby A jest słaby bo nie ma w nim całkowicie zbędnego wskaźnika na tablicę referencji do wskaźników na tablicę referencji to osoba A ma pełne prawo nazwać osobę B idiotą. Według mnie osoba A powinna zostać, a osoba B powinna wylecieć - chociaż to trudne jest do zdefiniowania, więc regulamin obstawiałbym tak, żeby osoba A chociaż nie wylatywała.

Krótko mówiąc: sprawdźmy jak to wyjdzie. Zawsze można wyciągnąć wnioski ze zmian.

Skoro coś się robi to można to równie dobrze zrobić dobrze. Napisałem, dlaczego nie podoba mi się ustęp o wymuszonej życzliwości, w tym dla ludzi, którzy na tę życzliwość nie zasługują. Napisałem, co jest według mnie lepsze. I tyle.

2

@somekind:

No i w regulaminie nie może być zapisów typu "powinniśmy być mili" (...) Dla niektórych niemiła jest najlżejsza ironia

Nie zgadzam się z tym, i już to było przerabiane. Ale weźmy najpierw tamten punkt pod lupę:

Bądź miły. Nie obrażaj, nie wyśmiewaj innych.

Przede wszystkim to jest tutaj szerszy kontekst i to pod tym kątem należałoby rozpatrywać ewentualne łamanie tego punktu. Oczywiście że nie zawsze da się łatwo określić czy ktoś jest niemiły, i czasem potrzebna będzie interpretacja moderatora/osoby raportującej. Ale jeśli argumentem przeciw wprowadzaniu takich punktów jest to że nie da się ocenić zero-jedynkowo czy ktoś obraża albo wyśmiewa innych (co jest niemiłe) no to zataczamy koło i wracamy do powodów dla których ten wątek w ogóle istnieje- mamy problem na forum.

Poza tym- powtórzę się z poprzedniego postu- dobrze by było dodać punkt podobny jak na Hacker News, coś w stylu:

Odnoś się do wypowiedzi innych użytkowników zakładając że mają dobre intencje. Nie odpowiadaj na coś czego nie powiedzieli.

Ale chciałbym odnieść się do oryginału i wykazać jak niektórzy tutaj na siłę próbują znaleźć przeszkody przed wprowadzaniem pewnych punktów. Założę teraz "Waszą" czapkę i skrytykuję oryginalny punkt regulaminu z HK, pomijając to że dziwnym trafem to tam działa (ale my Polacy już tak chyba mamy że jak coś gdzieś działa, to chcemy udowadniać że to nie ma prawa działać).

Please respond to the strongest plausible interpretation of what someone says, not a weaker one that's easier to criticize. Assume good faith.

<pessimist mode on>
To czy ktoś odpowiedział do strongest plausible interpretation jest dyskusyjne. Poza tym interpretacji może być wiele, i kto ma określić która interpretacja jest strongest plausible? Jak stwierdzić czy ktoś odniósł się do słabszej interpretacji którą łatwiej krytykować, albo nie założył dobrych intencji rozmówcy?
<pessimist mode off>

Teraz wiem że otworzę puszkę pandory ale robię to w dobrej wierze. Chciałem unikać jakichkolwiek odniesień do konkretnych użytkowników a szczególnie moderatorów, ale w wątku Co jest z forum @1a2b3c4d5e wspomniał o Tobie, i moim zdaniem ma trochę racji. Jak sam wiesz wielokrotnie pojawiały się skargi pod Twoim adresem na sposób w jaki niektórym odpowiadasz. Ubieranie tego w:

Po pierwsze, to ja jestem ironiczny, czasami sarkastyczny, ale nigdy nie odnoszę się do osób - jedynie do ich działań bądź ich efektów.

Jest bardzo wygodnym i podstępnym sposobem na to jak obrazić kogoś, a później tłumaczyć tym że nie odnosiło się do osób a do ich działań. Nie mówię że jest to zamierzony sposób, bo wydajesz się właśnie odwrotnością tego- podejrzewam że robisz to nieświadomie po prostu. Czasem taki argument faktycznie ma sens, ale bardzo łatwo go nadużyć. Zdarzały się również przypadki że sugerowałeś chorobę psychiczną, i argumentowałeś to "oczywistym" zachowaniem rozmówcy (nie mówię tutaj o pewnym nieustannie powracającym trollu mającym ewidentne problemy). Poza tym z ironią i sarkazmem również warto tonować. Nawet jeśli faktycznie wypowiedź odnosi się do działań bądź ich efektów oraz jest ironiczna, czasami sarkastyczna to sam fakt że nie wszyscy dobrze to odbierają świadczy o tym że czasem warto pójść na jakiś kompromis i ugryźć się w język, pomijając niepotrzebne dodatkowe komentarze/wstawki. Sam niejednokrotnie widząc sposób w jaki niektórym odpowiadasz miałem ochotę zaraportować post, ale tego nie robiłem wiedząc (być może niesłusznie zakładając, chociaż nie oszukujmy się) że nikt z tym nic nie zrobi. Między innymi dla teog regulamin potrzebuje jak najbardziej punktów takich jak:

Bądź miły. Nie obrażaj, nie wyśmiewaj innych.

Odnoś się do wypowiedzi innych użytkowników zakładając że mają dobre intencje. Nie odpowiadaj na coś czego nie powiedzieli.

Na koniec chciałbym spytać- skąd nagle taka miłość do Waterfallu? Nikt nie mówi że nowy regulamin będzie wyryty nożem w skórach moderacji- jeśli coś nie będzie się sprawdzać to warto będzie pomyśleć nad modyfikacją.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1