https://www.reddit.com/r/Polska/comments/q557ca/co_myslicie_o_forum_4programmersnet/
Trafiliśmy na reddita :)
1
9
przecież już dawno o tym pisałem xd moderatorów mamy jakich mamy ¯\_(ツ)_/¯
2
Atmosfera głębokiego, niczym nie popartego elitaryzmu, wybujałe pod niebiosa ego niektórych użytkowników i wyśmiewanie czy spławianie nowych było tam chyba zawsze.
Hmm... czy ja wiem. Moje ego jest na miejscu i nikt mnie nie spławił D:
13
Reddit to jest to lewackie forum, które premiuje cancel culture? Słyszałem, że jak nie myślisz jak moderator to dostajesz bana za myślozbrodnię.
Op tamtego wątku napisał:
Czyli toksyczne forum dla ludzi, ktorzy programuja po kilka lat. Wysmiejawaj nowych, a sami sa zbanowani na stackoverlow? :)
Czyli stworzył wątek z ustaloną tezą dyrektora prowadzącego. Z tego co wiem to nikt nie broni nikomu założyć tutaj konta i pomagać nowym. Fajnie się pisze z perspektywy cancel culterera. Gdyby sam miał komuś poświęcić 5 minut swojego jakże cennego czasu to już by pisał inaczej.
Już pisałem to pod innymi wątkami. Znajdźcie mi forum lekarzy gdzie lekarze z 20 letnim doświadczeniem pomagają młodym wejść na rynek i robią review ich diagnoz. Albo znajdźcie mi takie forum mechaników samochodowych. Wszyscy najpierw zapytają czy wystawić fakturę na firmę czy wystarczy rachunek.
4
Z drugiej strony nie pamiętam kiedy ostatni raz na r/csharp ktoś komuś zalecał zostanie piekarzem 
:D
3
@WeiXiao: bo tam jest usuwają i banują ludzi, którzy mówią prawdę. Ok, tutaj mi moderatorzy usuwają czasem offtop posty i hejt za to w ich stronę, ale żeby dostać bana to trzeba się raczej postarać.
Pisanie komuś kto ma 1,5m wzrostu i 30 lat kto wczoraj pierwszy raz rzucał do kosza, że wciąż może zostać gwiazdą NBA to jest robienie ludziom krzywdy. Na reddicie robienie takich nadziei jest jedyną dozwoloną narracją.
2
Czyżbyś nie odróżniał bycia złośliwym od bycia neutralnym?
4
@WeiXiao: ja sam ludziom tak nie piszę, ale będąc programistą, trzeba przygotować się na krytykę. Niektórym się wydaje, że skoro mama ich trzymała pod kloszem całe życie i mówiła, że są zdolni to taka jest prawda. Świat jest brutalny i w pracy zdarza się mobbing. Jeżeli sobie z tym nie radzisz to zatrudnij psychologa bo anon mówiący, żebyś został piekarzem to może być najmilsza rzecz, która może Cię spotkać w byciu programistą.
Jeżeli uważasz, że duże międzynarodowe firmy są wolne od mobbingu to Cię zmartwię. Mobbing może przyjść z najmniej oczekiwanej strony i w dowolnym momencie. Ale nie popadajmy w skrajność. Jest też druga strona medalu, czyli, wiktymizacja. Może Ci się ubzdurać, że jesteś ofiarą i każdy chce Twojej porażki. Nie wiem co jest gorsze. Po prostu przestań być ofiarą, przeczytaj jakąś książkę o radzeniu sobie ze stresem i mobbingiem i zacznij pracować, uczyć się, żyć.
4
ja sam ludziom tak nie piszę, ale będąc programistą, trzeba przygotować się na krytykę.
Ah, nie ma to jak być zwykłym bucem i zakrywać się troską o innych :D
Co do wypowiedzi na Reddit to albo są wyolbrzymione albo ja na innym forum 4P jestem. Jeśli ktoś początkujący potrzebuje pomocy to zazwyczaj tą pomoc otrzymuje, nawet jeśli temat był już wałkowany wiele razy. No chyba że ktoś pyta o gotowce i brak pozytywnych odpowiedzi traktuje jako toksyczną atmosferę i brak chęci pomocy nowym...
2
ale po co? prowadzisz (osoba pisząca takie rzeczy) jakąś szkółkę przygotowawczą do życia na 4p?
to się po prostu źle czyta, nawet jak nie jest się odbiorcą
1
to się po prostu źle czyta, nawet jak nie jest się odbiorcą
@WeiXiao: Jeżeli temat jest o tym jak napisać jakiś kawałek kodu to odpowiedzią będą podpowiedzi do tego kawałka kodu. Jeżeli ktoś pyta o porady w rozwoju kariery albo oceny postępów to chyba oczywiste, że trzeba również rozważyć przebranżowienie, np. na piekarza. Jeżeli ktoś pyta o konkretny problem i mówisz mu, żeby został piekarzem to robi po prostu offtopic.
Cancel culture jest wtedy kiedy ktoś pyta o porady w rozwoju kariery, ktoś proponuje zostanie piekarzem i usuwasz ten post bo w Twoim odczuciu był negatywny, a tylko pozytywne posty są dozwolone.
- Rzuciłam medycynę na 5 roku chociaż miałam same piątki i wczoraj napisałam pierwsze Hello World bo słyszałem, że są kokosy. Czy dobrze zrobiłam?
- You go girl!
2
Ehh Bracia i Siostry w kodzie, powiem szczerze, takiego oderwanego od rzeczywistości pierdzielenia jak na owym zalinkowanym reddicie to dawno już nie widziałem - przebija to nawet poziom różnakich ekooszołomów, partii PO/PiS + reszta, tudzież wykolejeńców lbgt. Aczkolwiek piszę przez pryzmat C/C++, inżynierii oprogramowania i nietuzinkowych tematów, co się w jakiś javach, php czy inszych csharpach odstawia to nie wiem.
0
Nie wiem jakie subreddity czytałeś, bo na r/programming czy r/csharp nie wiem czy widziałem chociaż raz coś tego typu
Jesteś w stanie mi dać linka?
2
Pod wykop to chyba bardziej reddit podchodzi :P
2
@WeiXiao: Nie będę podawał konkretnych subredditów i wątków bo mnie będzie zbyt łatwo zidentyfikować. Ale widziałem takie wątki na reddicie, githubie i twitterze, gdzie jeżeli nie mówiłeś o danym ficzerze jakiegoś projektu w samych superlatywach to od razu leciał ostracyzm. Nie było pytań w stylu: "Czy mógłbyś rozwinąć? Co konkretnie Ci się nie podoba? Jak byś to ulepszył?" tylko moderacja zamykała tematy, kasowała wątki i konflikt eskalował. Ja rozumiem, że ktoś może wziąć krytykę personalnie, ale od seniorów, twórców naprawdę dużych projektów wymagam umiejętności zarządzania krytyką, a nie publicznego hejtowania hejterów, podawania ich nicków i kont na GH. Hejt hejterów to wciąż hejt.
Czy zemsta przywróci Twojego bądź mojego starego pijanego?
8
Lepiej być wykopem niż elektrodą ;)
3
@Shalom:
Jedno to forum hobbystów elektroniki, a drugie ściek, no rzeczywiście lepiej :P
7
Czy naprawdę jesteśmy Wykopem.pl ale w wersji IT?
No to teraz sprawdźmy co może być podobnego w 4p i wykopie:
- antypatia dla Aniserowicza,
- w google łatwo znaleźć temat o kosmicznych zarobkach,
- chwytliwe tematy to polityka i "diversity",
- ludzie dyskutują dla wojenki nawet, jeśli sami nie mają na jakiś temat zielonego pojęcia,
- ludzie rzucają linkami, które pasują do ich tezy,
- ludzie nie czytają wyników badań,
- mało kiedy ktoś kogoś przeprasza jeśli dyskusja pójdzie za daleko,
- najczęściej przepraszają nowi użytkownicy za to, że istnieją po tym, jak moderator ich zbeształ.
A tak zupełnie poważnie, to kiedyś myślałem, że programiści to jakaś elita czy coś. Ale to tacy sami ludzie jak inni. W każdej grupie - tu, na wykopie, na reddicie, czy na elektrodzie - znajdzie się prostak, osoba ułomna umysłowo, obrażony na świat albo ktoś, kto chce zbawić świat.
Poza tym takie miejsca przyciągają różne osoby. To trochę jak z pewnymi forami (nie chcę wymieniać ich nazwy), które powstały, żeby pomagać komuś z pewnym problemem np. w relacjach z ludźmi. Z czasem się okazało, że ludzi z problemami jest na takim forum zdecydowanie więcej, niż zwyczajnych użytkowników, którzy pomagali od początku. I ci ludzie gotują się we własnym sosie. Nie zaglądają na inne fora, bo nikt ich nie rozumie. Brrr... aż żałuję, że tam zajrzałem.
4
Kiedyś subskrybowałem /r/Polska, ale tam nie ma nic ciekawego, sam polityczny ściek 24 na dobę, a no tak w środę wstawiają żabę bo to podobno zabawne. Tutaj polityka jest tylko w flame/off-topic nie chcesz czytać idziesz do innych działów i jest fajnie tam żyją tylko polityką czy innym diversity.
9
Czy mi się wydaje czy ta załączona dyskusja na reddicie to kilka komentarzy na krzyż od garstki napinaczy wylewających swoje żale? To za mało, żeby było o czym dyskutować.
:P
3
Mam wrażenie, że właśnie tak jest, że ktoś zadał jakieś pytanie, nie uzyskał odpowiedzi, albo coś ktoś mu napisał, ew. nastąpiła różnica poglądów, i od razu będzie się obrażać.
Jak na ironię na Reddicie (przynajmniej na anglojęzycznych subredditach) też nie ma przyjaznej atmosfery, jakieś pojazdy albo downvote'y zamiast merytorycznej dyskusji, więc przyganiał kocioł garnkowi.
Ale dobra, załóżmy, że 4programmers można porównać do Wykopu (swoją drogą na Wykopie porównywali nas do Elektrody...). Cóż, to i tak nie najgorzej. Teraz i tak największy ściek jest na Facebooku (co nie dziwne, bo każdy ma FB, a nie każdy ma konto na 4programmers czy na wykopie, więc największy szlam intelektualny wylewa się po portalu Zuckerberga aż serwery się czasem blokują). Ja na FB już się boję wypowiadać, bo tam każdy chce tylko pokazać, że jest lepszy.
Więc jak ktoś chce obrazić 4programmers, to powinien je nazwać "Facebookiem w wersji IT".
3
Teraz i tak największy ściek jest na Facebooku (co nie dziwne, bo każdy ma FB (...)
Wypraszam sobie! Ja swój honor mam :p
1
Wykop.pl kiedyś (z 10 lat temu?) był fajnym serwisem, gdzie faktycznie wykopy były ciekawe i zmuszały do konstruktywnych dyskusji. Teraz to ściek polityczny pędzący w kierunku opcji politycznej która w danym momencie bardziej opłaca ludzików.
Wypowiada się tam bardzo duża część dzieciaków, która nie zna życia i da się manipulować innymi ;) Raz to jest ok, a drugi raz już co innego przeciwnego :D
Czy 4P to taki Wykop? Oczywiście, że nie ale też nie jest tak, że wszystko tutaj jest idealne.
1
PerlMonk napisał(a):
A tak zupełnie poważnie, to kiedyś myślałem, że programiści to jakaś elita czy coś. Ale to tacy sami ludzie jak inni.
Ale przecież kiedyś właśnie tak było - programiści to była elita. Mało ludzi miało w ogóle dostęp do komputera, a szerszą wiedzę w tej dziedzinie miało jeszcze mniej ludzi.
Tylko kiedy ten zawód spowszedniał, to elita zmieszała się z mniej elitarnymi jednostkami.
7
@AnyKtokolwiek: jednak za darmo tego bana nie dostał. Jak ktoś ledwo piszący hello world trafił na niego to jednak mogli być smutno i niezręcznie
5
Hmm, ludzie z wykop-bis śmieją się z nas, że jesteśmy wykopem? :D
No cóż, wątek przynajmniej wa walor edukacyjny, dowiedziałem się, że w tamtym zlewie można pisać także po polsku.
3
Nie znam klimatu Wykopu, ale z tezą przedstawioną w zalinkowanym linku się nie zgadzam. Może w działach, do których nie zaglądam jest inaczej, ale w webmasterce ludzie cierpliwie tłumaczą pierdoły. Jeśli cierpliwie nie tłumaczą, to tylko w sytuacji, kiedy ktoś wrzuca na forum swój strumień świadomości bez znaków interpunkcyjnych i oczekuje, że inni zgadną, o co mu chodzi.
Jeżeli już, to widywałam wręcz przypadki odwrotne, takie trollowanie dobrocią, kiedy ktoś ewidentnie nic nie kumał, niczego się nie uczył, a doradzający mieli zabawę z oglądania, jak on się nadal potyka o własne nogi pomimo uprzejmych i merytorycznych podpowiedzi. Bo należało raczej zalecić człowiekowi "zejście z lodowiska".
0
twoj_stary_pijany napisał(a):
Reddit to jest to lewackie forum, które premiuje cancel culture? Słyszałem, że jak nie myślisz jak moderator to dostajesz bana za myślozbrodnię.
Zapewniam cię, że tutaj bywa czasem tak samo. Może i Reddit jest lewacki, ale tak agresywnych lewaków rzucających wyzwiskami, za które dostają lajki od niektórych moderatorów tam nie widziałem.
No ale, who cares
12
Długa i wpływowa jest ręka 4programmers.net. Nikomu nie ujdzie coś takiego na sucho :D
