Offtopic czy Flame, Flame czy Offtopic

(zainspirowany tematem o podsumowaniu forum)
Ostatnio chwyciłem się na tym, że mając ochotę na przejrzenie tematów "ogólnych", mechanicznie przeglądam i Flame i Offtopic. Nie zastanawiając się, że w sumie są dość podobne, w Flame lądują często tematy o podobnej tematyce(seriale?) czy nawet ze spoko poziomem wypowiedzi, tylko bardziej o naturze nie-materialnej(ale czy od tego służy "Flame"?, że jak już poglądy coś luźniejszego to nie może być w Offtopic?). I w sumie to tyle moich przemyśleń, póki co, taki luźny temat, chciałem poznać Wasze zdanie.

W moim wyobrażeniu Flame jest od gównoburzy, a offtopic jest o rozmowach o wszystkim, ale jakby tutaj jest nie do końca tak.

Działu Flame nie powinno tu być, ale ma silne lobby i tak się jakoś kula od lat ;-)

Dla mnie rozróżnienie jest proste:

• jak chcesz pogadać o czymś niezwiązanym z programowaniem - np. o tym, jaki wybrać telewizor, gdzie jechać na wakacje, czy mycie się 2x w tygodniu to nie za często - zakładasz watek w Offtopic. Tutaj, wprawdzie tematyka jest nieprogramistyczna, ale jakoś staramy się trzymać porządek. I jak w wątku o hodowaniu ogródka ktoś zacznie pisać, że to wszystko wina Tuska i PO, to taki post poleci. Taki paradoks - offtopic w Off-Topic ;)
• we Flame można bredzić o czym tylko się chce. Tam możesz rozwiać swoje wątpliwości w zakresie tego, czy LGBT podaje w szkołom dzieciakom potajemnie pigułki na zmianę płci oraz wrzucić wszystkie dowody które posiadasz na to, że Ziemia jest płaska. O ile nie łamiesz regulaminu, nie bluzgasz ani nie grozisz komuś że go zabijesz, raczej nikt interweniować nie będzie. Ale w odróżnieniu od Off-Topic, gdzie dyskusje są merytoryczne (zazwyczaj), tylko nie na temat programowania, nie staraj się znaleźć niczego wartościowego we Flame. To taki forumowy odpowiednik zbiornika na szambo.

cerrato napisał(a):

Dla mnie rozróżnienie jest proste:

• jak chcesz pogadać o czymś niezwiązanym z programowaniem - np. o tym, jaki wybrać telewizor, gdzie jechać na wakacje, czy mycie się 2x w tygodniu to nie za często - zakładasz watek w Offtopic. Tutaj, wprawdzie tematyka jest nieprogramistyczna, ale jakoś staramy się trzymać porządek. I jak w wątku o hodowaniu ogródka ktoś zacznie pisać, że to wszystko wina Tuska i PO, to taki post poleci. Taki paradoks - offtopic w Off-Topic ;)
• we Flame można bredzić o czym tylko się chce. Tam możesz rozwiać swoje wątpliwości w zakresie tego, czy LGBT podaje w szkołom dzieciakom potajemnie pigułki na zmianę płci oraz wrzucić wszystkie dowody które posiadasz na to, że Ziemia jest płaska. O ile nie łamiesz regulaminu, nie bluzgasz ani nie grozisz komuś że go zabijesz, raczej nikt interweniować nie będzie. Ale w odróżnieniu od Off-Topic, gdzie dyskusje są merytoryczne (zazwyczaj), tylko nie na temat programowania, nie staraj się znaleźć niczego wartościowego we Flame. To taki forumowy odpowiednik zbiornika na szambo.

Najlepsze i najciekawsze tematy są we flame.

nowyworek napisał(a):

Najlepsze i najciekawsze tematy są we flame.

No jak się nie umie programować i nie ma się nic ciekawego do powiedzenia to pewni tak jest.

UglyMan napisał(a):

nowyworek napisał(a):

Najlepsze i najciekawsze tematy są we flame.

No jak się nie umie programować i nie ma się nic ciekawego do powiedzenia to pewni tak jest.

Kurde no to żeś mnie rozgryzł

BluzaWczolg napisał(a):

(zainspirowany tematem o podsumowaniu forum)
Ostatnio chwyciłem się na tym, że mając ochotę na przejrzenie tematów "ogólnych", mechanicznie przeglądam i Flame i Offtopic. Nie zastanawiając się, że w sumie są dość podobne, w Flame lądują często tematy o podobnej tematyce(seriale?) czy nawet ze spoko poziomem wypowiedzi, tylko bardziej o naturze nie-materialnej(ale czy od tego służy "Flame"?, że jak już poglądy coś luźniejszego to nie może być w Offtopic?). I w sumie to tyle moich przemyśleń, póki co, taki luźny temat, chciałem poznać Wasze zdanie.

W moim wyobrażeniu Flame jest od gównoburzy, a offtopic jest o rozmowach o wszystkim, ale jakby tutaj jest nie do końca tak.

Myślę, że masz rację. Przejrzałem pierwszych kilka stron we Flame i większość tematów, przynajmniej patrząc na tytuł, nie powinna tam się znajdować.
Niektórzy chyba myślą, że są bardzo kontrowersyjni i automatycznie zakładają tam każdy swój wątek.

Zasadniczo, to w prawym, dolnym rogu każdego posta masz dostępny przycisk "Raportuj", więc możesz go używać, gdy widzisz, że temat jest w nieodpowiednim dziale.

somekind napisał(a):

Zasadniczo, to w prawym, dolnym rogu każdego posta masz dostępny przycisk "Raportuj", więc możesz go używać, gdy widzisz, że temat jest w nieodpowiednim dziale.

I zaangażować moderatora w temat w kategorii z "minimalną aktywnością moderatorów"? :P

Tytuł wątku bywa zwodniczy, bo do Flame lecą wątki gdzie zawartość zaczyna być flamem i trollingiem :)

somekind napisał(a):

BluzaWczolg napisał(a):

(zainspirowany tematem o podsumowaniu forum)
Ostatnio chwyciłem się na tym, że mając ochotę na przejrzenie tematów "ogólnych", mechanicznie przeglądam i Flame i Offtopic. Nie zastanawiając się, że w sumie są dość podobne, w Flame lądują często tematy o podobnej tematyce(seriale?) czy nawet ze spoko poziomem wypowiedzi, tylko bardziej o naturze nie-materialnej(ale czy od tego służy "Flame"?, że jak już poglądy coś luźniejszego to nie może być w Offtopic?). I w sumie to tyle moich przemyśleń, póki co, taki luźny temat, chciałem poznać Wasze zdanie.

W moim wyobrażeniu Flame jest od gównoburzy, a offtopic jest o rozmowach o wszystkim, ale jakby tutaj jest nie do końca tak.

Myślę, że masz rację. Przejrzałem pierwszych kilka stron we Flame i większość tematów, przynajmniej patrząc na tytuł, nie powinna tam się znajdować.
Niektórzy chyba myślą, że są bardzo kontrowersyjni i automatycznie zakładają tam każdy swój wątek.

Zasadniczo, to w prawym, dolnym rogu każdego posta masz dostępny przycisk "Raportuj", więc możesz go używać, gdy widzisz, że temat jest w nieodpowiednim dziale.

Dzięki, wypróbowałem, pierwszy temat został zteleportowany z Flame do Offtopic. Zachęcam innych, jeżeli ktoś wie lepiej od opów różnych wątków gdzie wątek należy :)

cerrato napisał(a):

Dla mnie rozróżnienie jest proste:

• jak chcesz pogadać o czymś niezwiązanym z programowaniem - np. o tym, czy mycie się 2x w tygodniu to nie za często - zakładasz watek w Offtopic.

Może jednak wprowadzić pewne zasady?
IMVHO Off-topic jest OK, Flame jest OK, nie ruszać.
Ale każdego kto będzie się upierać, że mycie się 2 razy w tygodniu to za często banować natychmiast bez odwołania.
Ban stały i nieodwracalny. Zero off-topic, ani nawet flame.
I żebym nigdy nie miał pecha tracić na takiego hardcorowca w pracy - nawet gdyby go posadzili na drugim końcu open space.

Całe forum dostępne tylko dla cywilizowanych ludzi.

somekind napisał(a):

BluzaWczolg napisał(a):

(zainspirowany tematem o podsumowaniu forum)
Ostatnio chwyciłem się na tym, że mając ochotę na przejrzenie tematów "ogólnych", mechanicznie przeglądam i Flame i Offtopic. Nie zastanawiając się, że w sumie są dość podobne, w Flame lądują często tematy o podobnej tematyce(seriale?) czy nawet ze spoko poziomem wypowiedzi, tylko bardziej o naturze nie-materialnej(ale czy od tego służy "Flame"?, że jak już poglądy coś luźniejszego to nie może być w Offtopic?). I w sumie to tyle moich przemyśleń, póki co, taki luźny temat, chciałem poznać Wasze zdanie.

W moim wyobrażeniu Flame jest od gównoburzy, a offtopic jest o rozmowach o wszystkim, ale jakby tutaj jest nie do końca tak.

Myślę, że masz rację. Przejrzałem pierwszych kilka stron we Flame i większość tematów, przynajmniej patrząc na tytuł, nie powinna tam się znajdować.
Niektórzy chyba myślą, że są bardzo kontrowersyjni i automatycznie zakładają tam każdy swój wątek.

Zasadniczo, to w prawym, dolnym rogu każdego posta masz dostępny przycisk "Raportuj", więc możesz go używać, gdy widzisz, że temat jest w nieodpowiednim dziale.

Myślałem, że Flame to taki przedsionek kosza. Czyli te tematy powinny być w koszu

Meini napisał(a):

Myślałem, że Flame to taki przedsionek kosza. Czyli te tematy powinny być w koszu

W koszu nie można zakładać tematów.

IMHO, w Offtopic, przydałyby się jakieś tymczasowe kicki/bany, nie tylko jak zrobi się gorąco i ktoś rzuca mięsem, bo niektórzy traktują ten dział jak taki drugi Flame, na zasadzie "uporczywie będę pisał bezsensu, może post poleci, może nie, co mi szkodzi".

Nie widzę sensu w takim działaniu, że spycha się niewygodne wątki do Flame, zamiast pilnowania porządku na Offtopic.