Rowerowanie

0

Z tematów poza pracą to ktoś jeździ rowerem? Dojazdy do pracy się nie liczą :P
Szukam ciekawych tras, którymi można pojeździć. Może tak jak spotkania są organizowane, to uda się zebrać kilka osób na wypad rowerowy? Oczywiście gdy się zrobi cieplej :)

0

Obecnie enduro i lekki freeride, kiedyś bardziej downhill.

0

Jeżdżę cały rok trasy od kilku km do 200 km wypadów - głównie szosa. ;)

0

Szosa, gdy jest cieplej. Jeśli interesują Cię ciekawe trasy, to hmm.... dużo zależy od tego, skąd jesteś :). Swego czasu opracowałem trasę rowerową dookoła Krakowa o długości około 120 km. Planuję ją opisać na blogu, jak zrobi się cieplej i będę mógł ją trochę pofotografować.

1

W Łodzi, jak pogoda daje radę to obieram "góralem" kierunek >> Las Łagiewnicki, a że mieszkam 700 metrów od wejścia to radocha podwójna :)

1

Dziś -10 rano, ale słonecznie i sucho, rowerem do pracy w sam raz. Poza pracą to głównie po mieście, przeważnie na zakupy na drugi koniec miasta.

0

U mnie rower już leży zakurzony z 3 lata. Swego czasu, gdy było się jeszcze w liceum czy nawet wcześniej, robiło się miesięcznie po 1200-1800km jeżdżąc bez głębszego celu. Aż mi się zachciało odświeżyć rower i znów coś pojeździć. :)

0

też bym więcej pojeździł, ale chondromalacja rzepki przeszkadza niestety :/

0

Ja nawet wolę jeździć o takiej porze roku jak teraz. Latem jest taki tłok na ścieżkach rowerowych, że praktycznie nie można się rozpędzić, bo zawsze jakaś zawalidroga jest i przeważnie jadą obok siebie zamiast gęsiego, wlokąc się niemiłosiernie. A jak wyjadę dziś, to mogę przejechać 15 km przez całe miasto i spotkam 2 rowerzystów jeszcze oprócz mnie.

0

Rower jest świetny na odpoczynek od kompa ;) W ogóle to mam sporo znajomych z wyścigów, różnych wypadów w góry, którzy jak się okazało - też pracują w IT, bardzo popularne to w tym środowisku. Polecam mtb, lasy, góry, to jest najlepsze w tym sporcie ;)

0

Z tym dojazdy do pracy się nie liczą to trochę różnie - do niedawna dojeżdżałem do pracy 15km - w górach. W każdą stronę prysznic po dojechaniu to był obowiązek. Poza tym robiłem różne trasy - czasem z tych 15tu robiło się 25km. Kiedyś miałem pracę 2km od domu, ale i tak przy ladnej pogodzie dojazd robiłem na 30-40km :-) ).

0

Jako, że jestem z Zabierzowa to w weekendy lubię sobie zrobić takie kółko po okolicy: http://pl.tinypic.com/r/2zzp1ee/9 zwykle robię 2 okrążenia, oczywiście trasa tylko poglądowa, często jadę jakąś alternatywną drogą. Przy głównych wychodzi może kilkaset metrów od zjazdu z Kleszczowa do zjazdu w stronę Niegoszowic w Kochanowie. W tygodniu dbam o masę na siłowni, dlatego rower tylko weekendowo.

3

Na prośbę @WhiteLightning publikuję opis trasy rowerowej dookoła Krakowa, jako że ładna pogoda pozwoliła na wykonanie przejazdu:

https://www.zyxist.com/blog/rowerem-dookola-krakowa

0

@zyxist: dzieki. Wyglada ciekawie. Z tras podobnej dlugosci (w sumie z dojazdem na pociag, powrotem do domu i pogubieniem sie wyszlo mi ok 120 km) polecam Wislana Trase Rowerowa : https://www.fly4free.pl/forum/malopolska-wislana-trasa-rowerowa-oswiecim-krakow-szczucin,221,117422 Mozna rano wpakowac sie do pociagu do Oswiecimia, 2h jazdy i sobie potem przyjemnie spokojnie caly dzien wracamy. Wczesniej myslalem ze takie trasy i tereny to tylko na wschodzie Polski istnieja...

0

@loza_szydercow: 1. za Bobrkiem jest duze skrzyzowanie z wielkim nowym mostem nad Wisla po prawej i bez znaku gdzie idzie szlak. Oczywiscie pojechalem przez most. Pozniej Metkow -> tam szlak tak smiesznie zawraza i skreca na waly, a ja pojechalem prosto przez miejscowowsc (ladny drewniany kosciol, warto). I potem bodajze w Pozowicach (tam gdzie jest jedyny MOR na trasie, przegapilem skret i pojechalem nie tam gdzie trzeba :) ) + rano dojazd na pociag i powrot do siebie na poludnie miasta i sie kilometry zbieraja. Planujemy ze znajomym kiedys po pracy wpakowac sie w pociag i sobie wrocic wieczorem/w nocy przez WTR. To zobacze ile km licznik pokaze (wtedy mi bateria padla). Co do ruchu -> duzo ludzi bylo tylko w poblizu Krakowa. Trasa od Tynca w strone centrum, byla najbardziej niebezpicznym fragmentem, nawet widzialem jak 2 rowerzystow sie zderzylo. Na szczescie poza odrapaniami i odrobinka krwi nic powaznego sie nie stalo.

0

Ten most (drogę w zasadzie) otwarli dwa miesiące temu. Oznakowanie pewnie po staremu zostało. Ale WTR biegnie wałem pod mostem -> asfaltem aż do mostu na Zator i dalej też prosto do okolic Okleśnej. Ta obwodnica ma po prostu kiepsko zrobione połączenie z istniejącą WTRką idąca wałami ale cóż poradzisz.

PS: Ten kościół w Mętkowie jest "importowany" chyba z okolic Płazy czy Alwerni. Tam też są zaj*biste szlaki widokowe. :)

0

@zyxist: dzieki za trase, wyglada mega :)
Zawsze staralem sie unikac jezdzenia po drogach wiedzac jakie podejscie maja kierowcy do rowerzystwo ;/

3

Dzięki :). Jak coś, to właśnie zrealizowałem jeszcze bardziej hardkorową trasę Rowerem przez Słowację:

Kraków > Lubowla > Koszyce > Rymawska Sobota > Dudince > Komarno > Bratysława > Trenczyn

7 dni, 850 kilometrów. Gdyby nie silny, przeciwny wiatr mocno utrudniający jazdę (lub brak jeszcze jednego dnia), udałoby mi się domknąć pętlę i wrócić do Krakowa przez Żylinę i Żywiec. Tu jest wstępna relacja. Jeszcze nie wrzuciłem śladu ani opisu etapów, ale pojawią się one w przeciągu kilku dni.

https://www.zyxist.com/blog/rowerem-przez-slowacje

0

Chętnie bym pośmigał z kimś rowerem (albo motocyklem, gokartem, czy tam czymś innym), tylko mieszkam pod Londynem (Walton-On-Thames). Pomijając hobby, które można uprawiać w samotności zajebiście tu nudno :/

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1