Jakie projekty tworzycie hobbystycznie?

Jak w temacie ;)
Pochwalcie się co tam tworzycie w czasie wolnym, co wam daje frajdę ;) Szukam inspiracji :P

Wykańczanie mieszkania.

Ja buduję drukarkę 3d, która drukuje plastikowe części obudowy do robota, który buduję inne roboty, a potem projektuje każdy element wymyślony przez człowieka, wykorzystuję przy tym logikę rozymtą-neuronową.
Rzeczywistość robotów jest symulowana na komputerze przez co sieci neuronowe mogą się szybciej uczyć, niż w rzeczywistości.

Około 30 roku życia, będę umiał zbudować wszystko, koło 40 roku życia wymyślę nowe teorie rzeczywistości.

Chyba, że zginę przed 30 rokiem życia wtedy nic nie wymyślę, bo po odrzuceniu społeczeństwa jestem skazany na siebie.
To jest bardzo prawdopodobne bo mam problemy zdrowotne potem będę wstanie je rozwiązać, ale na razie nie da rady.

Zginę marnie, ale jak się uda rozwiązać ostatnie równania to będę mógł ruszać z budową, ale jeszcze się opierdalam.
Matematyka jest święta, ale dopiero jak ją sam zrozumiesz, a nie udasz że tak jest.

Ostatnie wzoru i biorę się za budowę bo nic już mnie nie zatrzyma, bo zaufam matematyce.

Właściwie tylko matematyka się liczy i to jest jedyny przyjaciel człowieka rozumnego.

Piszę książkę kulinarną, przy czym każda strona wymaga przeprowadzenia następującego procesu:

1. Wybór przepisu
2. Przetłumaczenie ze staropolskiego na nasze
3. Ugotowanie + ustalanie proporcji składników w trakcie (przepisy, które odtwarzam, nie mają podanych proporcji poza określeniami "mało", "dużo", "do smaku")
4. Spróbowanie: jeśli dobre, to można przejść do 5, a jak nie, to powtarzamy 3 aż będzie smaczne
5. Zrobienie fotek
6. Obrobienie fotek
7. Ostateczne spisanie tekstu przepisu i składników, z naniesieniem poprawek wynikłych w trakcie gotowania

Na razie mam zrobioną oszałamiającą liczbę 12 przepisów.

Ostatnio pisałem symulator maszyny Turinga w Javie. Jeżeli jeszcze nie pisałeś to spróbuj. W sieci można znaleźć gotowe listy rozkazów, albo możesz pobawić się w pisanie własnych.

Na ten moment organizuję pewną dużą imprezę rodzinną, a w przerwach ogarniam prawników. Nudy :)

Aktualizacja: skończyłam drugi milestone imprezy rodzinnej, w środę rozprawa i zobaczymy co wyjdzie.
Międzyczasie pojawił się kolejny projekt o pseudonimie działka.
Działka miał do tej pory 3 milestony, ogólnie na szczęście udało się je wykonać w ciągu 3 tygodni. Teraz szykuję kolejny mileston, czyli koszenie trawy, pielenie i zbiór owoców. :)

Układanie kostki rubika :D

stacja meteo DIY oparta o arduino i "serwer" który będzie robił za magazyn danych. Na razie większość czujników sprawdzona na "pająkach" i czeka na cieplejsze dni

Można robić trunki procentowe z różnych owoców i w zimne dni testować je.

Jeżeli o mnie chodzi to hobbystycznie muszę coś tworzyć bez przerwy, ponieważ kiedy jest inaczej czuję się nieszczęśliwy, jak artysta pozbawiony weny twórczej.
Niedawno skończyłem kolejną wersję aplikacji do zarządzania taskami dla zespołu informatyków w jednej z instytucji państwowych.

Obecnie piszę aplikację dla swojej kochanej żony, do pracy. :-)

Co tydzień co innego. Pomysł przestaje mi się podobać, równocześnie do głowy wpada super świetny nowy. I tak w kółko :)

Gre na Androida (poniewaz uzywam LIBGDX teoretycznie powinno tez na PC i na IOS dzialac)