Przepraszam za temat, ale nie umiem inaczej określić takiego zachowania.
Informacje czy też wiedzę z jakiej możemy skorzystać na 4p stanowią posty użytkowników. Ktoś miał problem, zapytał się, dostał odpowiedź co zrobił źle, jak to rozwiązać. Te posty zostają, kolejni użytkownicy próbując znaleźć rozwiązanie dla siebie czytają je i może czasem widząc jakie kto popełnił błędy właśnie takich unikną, może skorzystają z tego kawałka kodu, który znaleźli.
A więc: mam problem, piszę na forum - ktoś mi pomaga poświęcając swój czas na przejrzenie kodu i ew. jego poprawę. Cały wątek stanowi jedną całość. Pozostaje na forum dla innych.
Do czasu jednak, kiedy autor wątku uzna, że on dostał odpowiedź, a inni go nie obchodzą. Albo kiedy inni mu pomogą znaleźć błąd przychodzi wstyd, że takiej prostej rzeczy nie wiedział... A więc usuwa wątek, usuwa treść postu - przez co czasem kilkanaście postów właściwie nadaja się już do kosza.
Pomijam fakt, że te posty można przywrócić - nic w przyrodzie nie ginie - ale po co taka niepotrzebna robota? Myślałem, że ten problem w dużej mierze rozwiąże zablokowanie możliwości usuwania wątków, w których pojawiły się odpowiedzi. Ale jednak nie...
http://4programmers.net/Forum/C_i_C++/176886-opengl_kula
http://4programmers.net/Forum/C_i_C++/105282-ctablica_dwuwymiarowa_dynamiczna
http://4programmers.net/Forum/Kosz/178510-praca_dla_programistow_perl_ruby_on_rails_testerow
Tego jest oczywiście wiecej...
No dobra, zdarzają się sytuacje, kiedy trzeba usunąć "ślady" po poście (bo nieopatrznie wrzucony i może wykładowca się skapnął), ale to są sytuacje wyjątkowe. I zawsze można o to poprosić kogoś z ekipy 4p.
Nie wiem, nie rozumiem korzystania z tego serwisu w ten sposób. Może dla Was jest to bardziej zrozumiałe?