Pierwsza praca Python Developer

0

Cześć,
chciałem się was czegoś poradzić.
Jestem absolwentem bootcampu programowania w Pythonie. Znam framework django, podstawy htmla, żeby stworzyć zupelnie podstawowy szablony do sprawdzenia działania aplikacji, znam podstawy MySQL, żeby aplikacja djangowa mogła się komunikować z bazą danych, swobodnie korzystam z GITa.
I teraz moje pytanie: czy moja aktualna wiedza wystarcza do podjęcia pracy? Mija już pół roku od ukończenia kursu, a pracy brak. Co prawda miałem długą przerwę w międzyczasie na leżenie w łóżku z ciężką grypą, ale mimo tego jestem trochę zrozpaczony, że poświęciłem dużo czasu i pieniędzy i dalej nie ma owoców tego wysiłku.
Bardzo zachęcam do sprawdzenia mojego GitHuba, i proszę o wszelki feedback co jest nie w porządku, nad czym popracować, może jakiś pomysł na nowy projekt.
Może ktoś z was ma jakąś propozycje pracy dla młodszego python/django developera?
Dzięki za wszelkie sugestie.
Link do GitHuba: https://github.com/wojtekowczarek

2

Jeżeli finalnym projektem, taką wisienką na torcie, czymś co podsumowuje ten butkamp było TODO List z opcją logowania/rejestracji to nieźle umoczyłeś kasę.

Na Twoim gicie nie ma żadnych ciekawych projektów. Napisz coś sam, coś ciekawego.

0

Może to głupie pytanie ale na wszelki wypadek je zadam, bo z treści nie wynika :D Wysyłasz jakieś cv, czy czekasz aż praca zapuka do drzwi?

0
baant napisał(a):

Może to głupie pytanie ale na wszelki wypadek je zadam, bo z treści nie wynika :D Wysyłasz jakieś cv, czy czekasz aż praca zapuka do drzwi?

Wysyłam wysyłam, praktycznie na całą Polskę

0

@wojo44: No sorry, ale średnio rozgarnięta małpa zrobi w django lepsze projekty. Bez doświadczenia i umiejętnościami programowania jeszcze mniejszymi niż obecnie takie projekty jak ty masz na git stawiałem w 15min z instalacją i czytanie dokumentacji włącznie.
Z mojej strony polecam zrobić aplikację np. do zarządzania czasem i wydatkami(terminarz, przypominajka z wysyłaniem maila/sms, z REST'owym API by np. potem zrobić do tego aplikacje mobilną), albo co teraz modne, aplikację która będzie sprawdzać kursy walut w tym bitcoin'y. Można też zrobić zarządzanie np. sklepem/przychodnią/kinem, albo klon 4P. Roboty na 1-2 dni, a ma jakaś wartość IMO.

2

Musze z przykrością stwierdzić ze zostałeś okradziony metodą na bootcamp. Nie ma nic nadzwyczajnego, powiem, że to poziom kogoś kto dopiero zaczyna naukę Django. Myślę, że powyższe pomysły powinieneś zrealizować, ale nadal sznase będą małe. Na zostanie programista trzeba czasu, dużo czasu. Mimo wszystko życzę powodzenia.

1

Robiłeś wszystko, co wymagali od Ciebie na kursie? Jeśli tak, to bezczelne jest wołać sobie 10 patyków za nauczenie tak podstawowych rzeczy... Albo fatalny prowadzący, albo w ogóle pythona uczą miernie. Znam jedną osobę, która też po coderslab dostała pracę i jakoś (marnie, bo marnie) jednak sobie w niej radzi i przetrwała okres próbny, z tym, że kurs nie z pythona, tylko chyba klasyczny frontend. Nie zmienia faktu, że te kursy to naprawdę nie najlepszy pomysł :/ skoro masz czas, to kontynuuj swój rozwój, pisz większe projekty, myślę, że prędzej czy później się uda. I jeszcze jedno - robienie całego projektu na githubie, by pokazać 15-linijkową metodę (palindrom) też nie robi najlepszego wrażenia :P

1

No nie wierzę, że final project z tego coderslabu to todo!!! nie wiem, czy się śmiać czy płakać.

2

Zajmuję sie całkiem innym działem, znam podstawy Python (czasami coś skrobię dla siebie - głównie pod prace z danymi) i finalny projekt który został przedstawiony raz dwa bym sklecił. Nie wiem co to za bootcamp ale tragedia i nie dziwię się, że nie ma oddzewu z firm. Rób własne projekty lub ten rozwijaj.

0

#bekazbootcampowców

0

Ten coderslab powinien nazywać się Todolabs :-)

0

Mój znajomy dostał pracę 1.5 roku bo skończeniu bootcampu PHP, a miał łatwiej bo to bardziej popularny język i do tego był studentem. Zauważ, że na Twoim GH nic sie nie dzieje, powinienes napie*dalać teraz dużo kodu, bo po 5 miesiącach to Ci mogło bardzo dużo umknąć.

1

Jestem w podobnej sytuacji. Ukonczylem 7 tygodniowy bootcamp z pythona. Wczesniej zajmowalem sie trenerką i fizjoterapią ( mgr AWF wiec kompletnie nic technicznego). Po 2 miesiacach wysylania cv, rozmow , zadan rekrutacyjnych dostalem pierwsza prace jako junior ( 5 innyh osob z tego bootcampu tez znalazlo). Caly czas pisz kod, ucz sie bibliotek, rozwijaj gita. Moze twoje CV jest napisane slabo? Na koniec bootcampu mielismy caly godzinny webinar w temacie szukania pracy i podania CV. Jest sporo rzeczy na ktore warto zwrocic uwage. Bierz udzial w otwartych warsztatach czy seminariach. Nie poddawaj sie. A przede wszystkim codziennie pisz kod.

0

Przede wszystkim stwórz nowy projekt, a najlepiej kilka. Na Twoim GH nie widać specjalnej aktywności, jedynie listopad/grudzień i marzec/kwiecień tego roku, a na to pracodawca też patrzy. Można wywnioskować, że po ukończeniu bootcampu, przez prawie pół roku nic nie stworzyłeś czyli chyba trochę brak Ci pasji do programowania. Konkurencja na stanowiskach juniorskich jest jest coraz większa, więc trzeba mieć coś w zanadrzu, coś czym się wyróżnisz, żeby zapaść pracodawcy w pamięć.

Może rozważ start na jakimś innym stanowisku, np. testera oprogramowania, gdzie też się przydaje znajomość Pythona. Będziesz miał ciągłą styczność z kodem, wdrożysz się w ten świat, poznasz przydatne toole. Na około, ale lepsze to niż nic. ;)

0

Moim zdaniem powinieneś robić projekty, najlepiej rozwijać jakiś projekt open source. Jest to mega mile widziane wśród pracodawców. Pokazujesz tym że jesteś naprawdę pełen pasji.

0

Co on może rozwijać jak on niczego nie umie po tym . Pewnie nie pamięta już 95% rżeczy ktore były na bootcampie. Na pamiątke została mu todo lista na githubie i - 10k na koncie ;D

0

Tak profesjonalnie nazywać commity też Cię nauczyli na bootcampie ?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1