Możesz parsować kod strony, wyciągać cały js oraz linkowane pliki js, oraz pliki js linkowane przez pliki js itp. i szukać ciągu document.cookie, albo - bezpieczniej - .cookie. Już samo wyszukanie kodu js będzie trudne, a znalezienie proponowanego ciągu nie gwarantuje, że strona faktycznie stawia ciastko, z kolei brak tego ciągu nie oznacza, że strona nie stawia, bo przecież ciacho może ustawiać serwer. Brak/obecność ciągu .cookie jest tylko sugestią.
Jest drugie rozwiązanie, o którym wspomniał dzek69 - musisz skorzystać z silnika przeglądarki (samo V8 to za mało) obsługującego js, otworzyć w nim stronę i sprawdzić, czy jakieś ciasteczko zostało utworzone. Nadal nie daje to stuprocentowej gwarancji, bo przecież ciacho może się ustawiać po jakiejś akcji użytkownika.
Moim zdaniem to co najmniej trudne zadanie.