Rekrutowalem się na stanowisko Java Dev. Pierwszy etap telefoniczna z HR, drugi techniczna z jedną osobą (chyba rzadko spotykana sytuacja) dosyć prosta i profesjonalna. Wydawał się pewniak, dostałem podziękowanie, a feedback mnie zniszczył.
Więcej: Rekrutacyjne WTF jakie Was spotkały
Rozmowa techniczna na minus. Nie podobało mi się to, że pytania nie były precyzyjne, a w samym feedbacku bylo trochę powymyślane na siłe. Pytania niedokładne, a odpowiedzi - "zależy" były traktowane jako chaotyczne.