Witam, tanio tworzymy strony internetowe, wszystkie informację tu
0
0
Chłopaki to są w agencji towarzyskiej. My, jesteśmy młode wilki.
0
Młode wilki napisał(a):
My, jesteśmy młode wilki.
młode wilki jak znajo super php i sie chwalo na stronie
(PHP. Jeśli chodzi o te języki, nie mają przede mną żadnych tajemnic.)
niech se poprawią formularz kontaktowy na stronie, bo nie działa/nie ma walidacji ;)
0
Programuję w HTML i CSS. Zajmuję się refaktoryzacją kodu stron i dbaniem aby kod był łatwo rozszeżalny i napisany w dobrym stylu. Optymalizuję szybkość pobierania gotowych stron, jak i pojedynczych elementów znajdujących się na stronach (np. zdjęć). To właśnie dzięki mnie, nasze strony spełniają wszystkie najnowsze standardy internetu.
~Tomasz Garliski
xD
programuję w html i css
xD
i ten wygląd strony
0
Jak ten post się pojawił to było Programuję w html i ccs :xD.
0
Jeszcze te zdjęcia. Wy poważnie podchodzicie do tej pracy czy cyrk otwieracie?
0
Bez obrazy, ale osoba odpowiedzialna za treść waszej strony ma ogromne braki w naszym ojczystym języku.
Interpunkcja jest tam, gdzie być nie powinna. Składnia na poziomie przedszkolaka o budowie zdań nie wspomnę, bo notorycznie powtarzają się te same słowa.
Nikt was na poważnie nie weźmie skoro macie braki na poziomie gimnazjalnym.
"Słóży to opisywania zawartości strony."
"Bardz pomaga w animacjach, "
" blog lub co kolwiek tylko"
0
Dajcie już spokój ;) Przy znęcaniu się, też trzeba znać umiar ;)
Są młodzi (chyba ;)), cos chca robić a nie kraść portfele w metrze ;)
Pawel
0
Programowanie jest naszą pasją i po kilu latach nauki, chcieliśmy zdobyć jakieś doświadczenie w praktyce, podczas prawdziwej pracy, a przy okazji coś sobie dorobić. Dziękujemy bardzo tym, z których odpowiedzi na nasz post, mogliśmy się czegoś nauczyć, a osobom, które napisały nic nie wnoszące i często obrażające nas wiadomości, pragnę zacytować słowa Thomasa Carlya - "Wielki człowiek pokazuje swoją wielkość przez sposób, w jaki traktuje maluczkich.".
Jeśli chodzi o formularz na dole strony, nie był on tam zaplanowany. Dodałem go na szybko, w trakcie zmieniania tekstu w stopce. Nie myślałem że jakakolwiek walidacja będzie tu potrzebna, ale po zastanowieniu przyznaję rację, jeśli ta strona ma być faktycznie naszą reklamą, warto by było zrobić ją najlepiej jak potrafimy, dlatego walidację do wysyłania wiadomości dodamy.
W sprawie zdjęć. Znajdują się tam, bo jest bez nich trochę pusto. Już od kilku dni zabieramy się za ich zmiane. Jeszcze tego nie zrobilismy, bo chcemy żeby były one jak najlepsze, z dobrym tłem, w garniturach itd. I nie chcemy się z ich robieniem śpieszyć, bo jak między innymi nauczył nas ten formularz na dole strony, robienie czegoś na szybko nie jest dobrym pomysłem.
2
uważam, że raczej nikt nie przyczepiłby się, gdyby nie te rażące błędy+(niby) kilka lat nauki, które chyba jednak poszły w las skoro technicznie przegonią was niebawem kotyprogramowania z tego wątku
Wyzwanie: Zostać programistą w 4 miesiące - Vlog
chyba jednak przyda się więcej pokory i jak na teraz odłożyłbym na półkę te stwierdzenie
Jeśli chodzi o te języki, nie mają przede mną żadnych tajemnic.
jeszcze sporo nauki zostało serio...
0
czysteskarpety napisał(a):
uważam, że raczej nikt nie przyczepiłby się, gdyby nie te rażące błędy+(niby) kilka lat nauki, które chyba jednak poszły w las skoro technicznie przegonią was niebawem kotyprogramowania z tego wątku
Wyzwanie: Zostać programistą w 4 miesiące - Vlog
chyba jednak przyda się więcej pokory i jak na teraz odłożyłbym na półkę te stwierdzenie
Jeśli chodzi o te języki, nie mają przede mną żadnych tajemnic.
jeszcze sporo nauki zostało serio...
Po czym Pan stwierdza jakie są nasze umiejętności? Po braku walidacji w formularzu, który już wyjaśniłem? A może błędy interpunkcyjne, które znajdowały się na stronie? Przyznam Panu rację, przed nami zostało jeszcze wiele nauki, brakuje nam doświadczenia, ale czy gdybym tak napisał na stronie to zgłosiłby się jakikolwiek klient? A mimo tego że musimy się nadal uczyć, to wiem że już teraz nasze umiejętności są wystarczające aby robić to, co oferujemy na stronie.
Uważa Pan, że złe jest kiedy młodzi ludzie (jak my) próbują się rozwijać, zdobywać doświadczenie i pracować? Może powiniśmy, jak to napisał wcześniej Pan Paweł, kraść portfele w metrze? Albo grać całymi dniami na komputerze? Nie chciałbym Pana w żaden sposób obrazić, ale w Pańskich wiadomościach, nie ma żadnych argumentów, świadczących o jakiejkolwiek wartości Pańskich słów.
0
argumenty w zasadzie zostały podane aż nadto, jeśli ich nie widzicie to tylko kolejne potwierdzenie, że jeszcze za wcześnie na klientów, a ofertę można tak ubrać w słowa aby była odpowiednia i nie przesadzona, pisanie o kilku latach i braku tajemnic w kilku językach uważam za spore nadużycie, które nie znajduje potwierdzenia w waszym portfolio/stronie, cóż, trzeba to przyjąć na klatę i nadganiać...
p.s propos walidacji formularza nawet w poziomie "bieda level" wystarczyłoby na szybko do pola dodać proste required i wtedy przeglądarka prosi o wypełnienie przed wysłaniem, to nie jest rocket science ;)
1
Maciej Augustyniak (Banan) napisał(a):
Po czym Pan stwierdza jakie są nasze umiejętności?
Wystarczy rzut oka na kod źródłowy strony. Tajemnicą jest dla Was chociażby:
- zasada DRY (JS i CSS),
- używanie zmiennych zamiast wielokrotnego pobierania uchytów do elementów DOM,
- odseparowywanie kodu CSS od JS (JS i CSS nie powinny operować na tych samych klasach),
- modularyzacja kodu (CSS i JS),
- używanie CSSa zamiast JSa do prostych animacji,
- unikanie globalnego stanu,
- unikanie magic numbers,
- istnienie `.toggleClass(),
Itd, czyli rzeczy raczej postawowe - już o nadużywanie jQuery, przestarzały standard JSa i imperatywny styl się nawet nie czepiam.
Po braku walidacji w formularzu, który już wyjaśniłem?
Nie myślałem że jakakolwiek walidacja będzie tu potrzebna
:D
A może błędy interpunkcyjne, które znajdowały się na stronie?
Oraz ortograficzne i stylistyczne. Może nie wskazuje to na brak umiejętności programistycznych (choć ja mam wątpliwości, czy ktoś kto nie umie pisać po polsku jest w stanie pisać dobry kod), ale na pewno wskazuje na kompletny brak profesjonalizmu.
Przyznam Panu rację, przed nami zostało jeszcze wiele nauki, brakuje nam doświadczenia, ale czy gdybym tak napisał na stronie to zgłosiłby się jakikolwiek klient?
Pewnie nie, ale nie oznacza to, że lepiej wciskać kit, zamiast pójść na jakiś staż, popracować dłuższy czas w profesjonalnym zespole i nabrać doświadczenia, zanim weźmiecie się za freelancerkę.
Uważa Pan, że złe jest kiedy młodzi ludzie (jak my) próbują się rozwijać, zdobywać doświadczenie i pracować?
Jak wyżej.
Java Script
To chyba najlepiej Was podsumowuje - nie znacie nawet poprawnej nazwy języka, w którym piszecie.
0
Analizując Wasz formularz kontaktowy na stronie, zakładając że działa:
$names = array('Jan', 'Andrzej', 'Tadeusz', 'Jerzy');
$surnames = array('Nowak', 'Kowalski', 'Lewandowski', 'Nowakowski');
$messages = array('Jakis spam', 'Jakis drugi spam', 'Jakis trzeci spam');
for ($i = 1; $i <= 50; $i++)
{
$data = array(
'firstname' => $names[rand(0, 3)],
'lastname' => $surnames[rand(0, 3)],
'message' => $messages[rand(0, 2)],
);
$response = Request::factory('http://jakasdomena.pl/message.php')
->method(Request::POST)
->post($data)
->execute();
}
albo np. tak:
@echo off
for %%i in (1,2,3,4,5,6,7,8,9,10) do curl -X POST http://jakasdomena.pl/message.php -d="firstname=John&lastname=Doe&message=somespam"
I klienci dla których robicie podobną stronę mają zawaloną skrzynkę mailową losowo wygenerowanym SPAM-em :) Mam nadzieję że zabezpieczycie i przed tym Wasz formularz, bo jeżeli nie, to naprawdę współczuję Waszym klientom :)
0
@drorat1: ja jak jeszcze zaczynałem to stosowałem taki prosty contact form, tylko dodawałem FILTER_SANITIZE_EMAIL/htmlspecialchars i o dziwo miałem bardzo mało śmieci, nawet mniej od systemu komentarzy wordpressa, który tam niby jakoś jest chroniony
0
Problem dotyczy botów rozsyłających SPAM, tutaj CURL w obu przypadkach. Oni nie mają nawet tokenu CSRF w tym formularzu ani ochrony CAPTCHA, to po pierwsze. Po drugie to walidacja po stronie serwera i ochrona typu antiflood czy coś podobnego. Stworzyliby dla klienta bloga z systemem komentarzy, który mógłby być łatwo zaspamowany przez takie boty jakimiś reklamami. Widziałem już nawet fora, które były w ten sposób zaspamowane, gdzie pojawiła się ogromna ilość wątków z jakimś chińskim tekstem i to na pewno nie przez ludzi. Klienci mogą wymagać takich zabezpieczeń.
0
@drorat1: nie no masz rację ale to bardziej w przypadku właśnie systemu komentarzy, logowania, panelu admina itp. przy contact formie raczej boty wala na oślep i raczej nie przeskoczą nawet prostej walidacji, wystarczy ustawić typ danych, długość, a nawet jeśli przejdą walidację front/back to zostaną na SMTP na mailu pośrednim, więc żadna szkoda nie grozi