Zawód programista

0

Z powodu ze udalo mi sie stworzyć dynamiczne światła: http://cezet.host.sk/dynalight.WMV
<ort>Twozy </ort>sie problem gdy np. udostepnie kod lub zrobie tutorial, autmatycznie sie robi tak - ktoś zyskuje wiedze za darmo i poszerza sie jego wiedza co tworzy nowych programistow, czyli jest ich wiecej niz potrzeba co z kolei zmniejsza popyt na programistow, artykulow jest malo na niektore tematy poniewaz przekazanie takiej wiedzy mogloby zle wplynac na ten rynek, tworzy to kazdego ktory moglby stworzyc gre tylko nie mialby pomyslau na nia, w Polsce to sie blokuje wiec jak tworzymy artykuly czy nie? :U I jaki to ma sens jak pieniadze dotychczasowe (nie liczac jednej rzeczy AZGON D) pobierane za jakies tam programiki leca na skuna czy oplaca sie w ogole pisac taki artykul dla mnie nie dla ciebie?

0

a ty sie uczyles z czego? Opatentuj pomysl albo pogodz sie z tym ,ze ludzie beda z tego korzystali.Nie ogladalem filmu bo mnie to szczerze nie interesuje ale pomysl nad ludzmi ,ktorzy tworzyli open source. Jak chcesz to rob programy ,kapiluj je i udostepniaj jako exe ( w linuxie raczej nie siedzisz).Fajnie jak sie juz osiagnie jakis poziom i ocenia sie inncy ,a zauwaz ,ze sam tez sie uczysz z tutoriali i pdf-ow ,chyba ,ze dochodzisz do wszystkiego sam. BTw moze gcc powinno zaprzestac dolaczania manuali ,a biblioteki pomocy.Wtedy moglbys zgadywac jak sie funkcje nazywaja :P

tak btw. Jezeli Twoje programu sa ciegle warte jakiegos skuna ,to moze powinienes przeczytac kilka tutoriali madrzejszych ludzi?

0

zawalisty specjalista. a wiedzę jego widzę przeogromną. Filmu niestety nie, ponieważ:
"Forbidden

You don't have permission to access /dynalight.WMV on this server."
:|

0

To z powodu ze za duzo osob sciagalo plik. a z tym skuna warte to ja zyje dla skuna czleku :F
Tutoriale sa dobre ale ogolnie to ja <ort>proboje </ort>wszystko od podtaw pisac to jest to co pozwala nie wem jakos oderwac sie od rutyny pisania programow tak mi sie zdaje przynajmniej :} Jak dalej nie dziala film to <ort>skopjuj </ort>adres do przegladarki, a nie naciskaj w link powinno zadzialac.

0

Nie wiem czy o tym samym skunie mysle, ale uwazaj bo skun nie jest przyjacielem programisty.
Latwo sie do niego "przyzwyczaic", BARDZO oslabia pamiec i powoduje syndrom amotywacyjny. Fakt, ze da sie na nim kodzic, ale to nie jest prawdziwe i swiadome kodzenie.
Na pewno nie zyjesz dla niego bo jak by tak bylo to juz bys nie kodzil.
Wiem co mowie, nie jestem laikiem w tym temacie ;-)

Jak nie chodzilo o tego skuna to sorry :-D

Jesli art nie bedzie na poziomie to ludzie nie beda go najprawdopodobniej czytac.
Tak, ze jak Ci sie jeszcze chce to pisz, a jak juz nie - nie pisz.
W ogole to moim skromnym zdaniem ten topic powinien byc w koszu.

0

Ech, wiem, że dziwne porównanie, ale przypomina mi to sytuację z oprowadzaniem początkujących jeźdźców - prosta sprawa - mnie ktoś oprowadzał, jak byłem początkujący, teraz ja oprowadzam innych. Tutaj jest dokładnie to samo. Nie wciśniesz mi kitu, że znalazłeś sobie środowisko jakieś i korzystając tylko z helpa do tego środowiska zacząłeś programować (mało tego, środowisko kupiłeś, by nie skorzystać ze wsparcia dla początkujących, jakie dają koncerny produkujące te środowiska w postaci darmowych wersji Personal czy tym podobnych, ani ze środowisk Open-Source, które są pisane dla dobra ogółu). Skądś swoją wiedzę czerpałeś, z czyjejś pomocy korzystałeś. To teraz jak masz wiedzę na jakiś konkretny temat i pomysł, to napisz tego cholernego arta, który pomoże innym, którzy w danej dziedzinie wiedzą mniej od Ciebie.

A jeśli faktycznie nie korzystałeś z niczyjej pomocy i żadnych tutków, to przez całe życie nie dojdziesz do tego, by móc kogoś innego czegoś uczyć. Bo w dzisiejszym świecie nie ma czasu na to, by robić wszystko samemu. Jak chcesz gdzieś dojechać, to kupujesz samochód/bilet autobusowy, a nie wynajdujesz go od początku wkładając w to kilka pokoleń czasu i miliony dolarów na badania.

0

Na poaczatku to chyba kazdy uczy sie z tutoriali czy czegos tam co nie?

Bo to nie chodzi o jakies tam super znajomosci i czy ktos sie uczyl sam czy nie, ale patrz jak cos dziala na jakiejs zasadzie to na tej samej zasadzie dziala to w delphi np. komponent jakis tree wiev do napisanai co nie ? bo wystarczy tylko odowylwac sie do pixeli i rysowac co sie chce (moze nie do pikseli ale po co ja mam tutaj cos przytaczac)

"Wiem co mowie, nie jestem laikiem w tym temacie ;-)" taa ja mam wene po paleniu szczerze to mi sie lepiej pisze niz na suchara

0

I właśnie o to chodzi. Każdy się uczył z tutoriali. Więc jak Ty się uczyłeś z tutoriali i nauczyłeś się czegoś więcej, to napisz o tym tutoriala, żeby ci co są po Tobie mogli szybciej się tego nauczyć i iść dalej.

0

Korzecki: "Wiedza ludzka należy do wszystkich". Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni.

0

Gdyby te "lepsze" jednostki w historii ludzkosci nie chcialy dzielic sie wiedza, to nie byloby czegos takiego jak postep cywilizacyjny, a co za tym idzie, nigdy nie byloby programistow... Moglbys byc np. operatorem maczugi :)

0

Kain: "Wyprodukowanie" maczugi to skomplikowany i długotrwały proces. Prawdopodobnie najwyżej operatorem kija, bo to, że kijem można komuś/czemuś zrobić krzywdę można zauważyć. Dojść do tego, w jaki sposób wyprodukować maczugę raczej jeden człowiek za swojego życia nie da rady.

0

Slusznie zauwazyles... Maczuga to jednak owoc neolitowej mysli technicznej...

0

mam małe doswiadczenie w pisaniu Artów i tutków ale wydaje <ort>mnie sie</ort> że należy se dzielić informacja niezależnie od tego jaki ma rodzaj a jeżeli Ty coś stworzyłeś to Ty i tak bedziesz w tym bardzo dobry wiec o prace nie ma sie co martwić tylko dać ort! mozliwość sie rozwijać podpisz sie pod tym i patrz jak inni udoskonalają Twoje dzieło bo w ten sposób możesz sie też ort! czegoś nauczyć bo przecieŻ zaden kod i zaden program nie jest na tyle dobry zeby nie szło go ulepszyć moim zdaniem wazne jest zycie (to zabrzmi prawie jak z RadiaM..) pomaganie innym bo wtedy i Tobie pomogą moim zdaniem napisz co wiesz i puść w obieg (zawsze możesz poprości o kartke za ort! z kodu a zamiast sie zastanawiać czy dać kod byś juz napisał coś więcej :) (rozwijaj sie a ort! na dupie jak ja :D)
ps
najbardziej wkur.. jest jak ktoś opatentuje coś ort! (np czcionka Brailla -polskie znaki( jak kolo mi sie przyznał ze opatentował to myślalem ze go rozniose))</wiki>

// Jesli tak piszesz te arty to wspolczuje tym ktorzy je czytaja. - F

0

Napisz arta, moze ktos skorzysta, nauczy sie czegos, moze nauczy sie wkrotce wiecej niz Ty, napisze arta z ktorego potem Ty skorzystasz...
Nie warto trzymac wszystkiego dla siebie, bo satysfakcji z tego miec nie bedziesz.

Niewiele bysmy osiagneli gdyby nikt sie wiedza nie dzielil jak to zauwazono juz wczesniej...
Zdarza sie tez ze takie trzymanie wiedzy jest niemilo odbierane, jak chociazby M$, ktory dzieli sie (jesli sie dzieli) tylkoza ciezkie pieniadze...
(moze za wyjatkiem przykladow w MSSDK)

0

@wesoledi: Tak, przykłady w MS SDK są niby za darmo, ale mają jeden cel - nauczyć programistów programować pod system operacyjny Windows najlepiej w środowiskach Microsoftu. Po to, by potem programista kupił środowisko MS i aby napisany przez niego program był kolejnym wśród tysiąca argumentów, by wybrać akurat system Windows (jako, że ten a ten program jest pod Windows). Nie ma co się łudzić, że to dobra wola wuja Billa.

0

@Adam, zupelnie nie rozumiem sensu Twojej wypowiedzi. Czy po wejsciu na strone msdn.com powinna pojawiac sie informacja od MS o tresci "Nie damy wam dokumentacji bo napisalismy kiepski system i nie chcemy, zeby ktokolwiek pisal programy pod niego. Piszcie pod UNIXy a o MS Windows najlepiej zapomnijcie."

0

Nie, broń Boże. Chodzi mi o to, że nie można liczyć tego, co MS udostępnia "za darmo" jako coś, w czym nie ma zawartych dokładnych rozrachunków. Innymi słowy: Gdyby im to żadnych korzyści nie przynosiło, to nie poświęcaliby takiego ogromu pracy (a co za tym idzie - pieniędzy), by stworzyć taką dokumentację.
Z drugiej strony ogrom ludzi pisze poradniki/tutoriale/dokumentację dla innych bez myśli o tym, że przyniesie im to jakiekolwiek korzyści/straty.

0

To ja moze wtrace cos na temat tutoriali... Otoz z tego co zauwazylem, to sporo z nich, zwlaszcza z tych pianych po polsku jest do niczego, juz lepiej uczyc sie z helpa, to przynajmniej bedzie sie dokladnie wiedziec jak to dziala (ja tak nauczylem sie WinApi).

Dlaczego? Dlatego ze taki tutorial jest skonstruowany mniej wiecej tak: "Zeby zrobic to, uzyjemy tej funkcji, z takim parametrem, zeby zrobi tamto uzyjemy innej funkcji z takimi parametrami itd.."
Ale nie ma nic, albo bardzo malo o ogolnym dzialaniu tej funkcji, o znaczeniu wszystkich innych mozliwych parametrow...

Dlatego ja dla odmiany uwazam, ze czytanie dokumumentacji i proby samodzielnego zlozenia czegos wiecej ucza niz opieranie sie tylko na tutorialach, czesto bardzo pobieznie i kiepsko napisanych.

0

Tja... Tyle, że dokumentacja też jest czymś, co ktoś napisał, by ktoś inny mógł się nauczyć. A to, że większość tutoriali jest kiepsko pisanych, to wynik tego, że są one najczęściej pisane w kierunku uzyskania konkretnego efektu. I nie powinne być jedynym źródłem wiedzy na dany temat.

0

othello ale tutorial to nie help z opisem poszczególnych funkcji - to pokazanie czego użyć, żeby uzyskać konkretny efekt. Nie da się porównywać tutoriala do helpa bo to są całkiem inne rzeczy. Jeśli nie masz wiedzy (albo jesteś na tyle tępy* że nie potrafisz sobie znaleźć opisu danej funkcji) to tutorial jest jak nauka na pamięć. Wiesz, że po a trzeba wpisać b żeby uzyskać c. Ale nie wiesz i nie potrafisz się dowiedzieć dlaczego tak jest. Tutorial to taka jakby praktyka a help to teoria. A to, że większość tutoriali ma słaby poziom wynika z tego, że

  1. poziom piszących też nie jest wysoki.
  2. poziom czytających też jest słaby i nie potrafią docenić treści, które dostają :)

W programowaniu (jak i w wielu dziedzinach) nie da się polegać na jednej (lub kilku) publikacjach jeśli chce się zgłębić wiedzę z jakiegoś zakresu. Spowodowane jest to tym, że ciężko napisać książkę, którą normalny, zdrowy człowiek może unieść i wyczerpująco opisuje dany temat (mówię o poważnych zagadnieniach, jak np. pisanie gier od a do z czy oprogramowanie baz danych a nie jak np. napisać zegar w delphi). Zawsze znajdzie się coś, czego autor nie umieścił. Spójrz na 4p. Jest tu artów, tutoriali, FAQu, gotowców od metra + dodatkowo całe forum z tysiącami tematów i założę się, że ciężko komuś "nowemu" w temacie i nie wybitnie uzdolnionemu było by napisać fachowo** np. system magazynujący

  • nie potrafię tego inaczej nazwać (i to nie jest do Ciebie tylko ogólne stwierdzenie)
  • fachowo czyli tak, że działał by bez błędów, był user friendly, nie potrzebował P4 3GHz 2GB RAMu i jeszcze wyglądał :)
0

Misiekd: Taka uwaga, że książka opisująca wyczerpująco (do tego stopnia, by wszystko było wyjaśnione jak działa) napisanie zegara w delphi również mogłaby nie być możliwa do stworzenia. Gdyż na dobrą sprawę możnaby dojść do budowy procesora i pamięci, ale to jeszcze nie koniec, bo te urządzenia są wynikiem postępu cywilizacyjnego rozwijanego od przynajmniej kilkunastu tysięcy lat.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1