Czym dla Ciebie jest 4programmers.net?

0

Kiedy zapomniany admin, w mojej skromnej osobie, kładł się wczoraj spać do głowy wpadło mu takie własnie pytanie. Czym są te dwa dwa znaki "4p" dla nowych oraz starych użytkowników naszego serwisu? Pytanie proste. Interesują mnie wasze odpowiedzi.

Ciekawi mnie również jakie zdanie na ten temat ma Bald ;P

Jak wątek się trochę rozwinie to postaram się napisać swoją opinię.

0

Dla mnie jest to hobby, pasja... jest jak dzieco ktore sie rozwija a ty mozesz patrzec jak dorasta :-) Nie wyobrazam sobie zeby ten serwis przestal istniec chociaz nie rozwijam go juz tak aktywnie jak kiedys i nie czytam forum poza dzialem Off-Topic i Coyote :) Ale te dzialy czytam codziennie i co najwazniejsze - lubie to robic :)

0

4p - to mój poczatek od tego się wszystko zaczeło , cała wiedza którą mam wychodzi z tego serwisu , zawsze chetnie tu wchodzę i będę wchodził , jedyny dobry serwis o programowaniu :) pozdrawiam

ps. 4p to jak pierwsza i nie zapomniana miłość

0

Dla mie jest to ulubionym miejscem w Sieci, najczęściej na nią zaglądam. Dużo wiedzy zdobyłem dzięki 4p. Praktycznie gdyby nie było 4programmers.net, nie wiem po jakich stronach bym się pałętał :P Mogę w ten sposób połączyć ulubioną pasję (programowanie) z pożytecznym (np. poprzez pisanie jakichś tekstów, czyli dzielenie się swoją wiedzą w pewnym sensie; jak również się dużo nowego nauczyć), co jest oczywiście wspaniałe :) Zajmuję się programowaniem, webmasteringiem i mam swoją ulubioną stronę, poświęconą tym tematom. Dzięki!

0

Jesli chodzi o mnie to jedyne takie forum o programowaniu (po polsku), ktore odpowiada dokladnie moim wymaganiom:

  • kupa ludzi znajacych sie na rzeczy i chcacych pomoc
  • milion rozwiazan miliona problemow
  • nie ma dnia, zebym nie dowiedzial sie czegos nowego (nawet jesli to drobnostka)
  • chyba najlepsza moderacja w sieci - [browar] i wielkie brawa dla moderatorow

Programuje juz pare lat, pare jezykow znam bardzo dobrze, wiec moje wymagania nie sa takie sobie :)

A tak poza tym to po prostu moja najczesciej odwiedzana strona codziennie...

PS. Gdybym palil to wstajac rano odpalalbym papierosa po odpaleniu 4p :)

pozdrawiam
johny

0

Jakby nie 4p to bym sobie neta odłaczył.. bo co bym mial niby w nim robić? jakies 80% czasu w sieci spedzam na 4p

i moderacja tez jest swietna, na poczatku troche dziwią takie kryteria wywalania postów, ale w porównaniu do innych for okazuje sie ze jak wywali sie wszsytko co głupie i nie przydatne to duzo lepiej sie forum czyta :)

0
LKS napisał(a)

(...)

Rozmawialismy o tym ostatnio (chyba przy piwie i soji :P)
I dobrze wiesz, ze Twoja opinia pokrywa sie z moja :)

IMHO beda tu glownie 2 odpowiedzi :)

  • 4p to duzy serwis o programowaniu :)
  • 4p to my, ludzie, spolecznosc

Obie sa trafne :)
Ale niektorzy musza przejsc dluga droge, aby sie zgodzic z druga odpowiedzia :)
Co do 4p, to dzieki temu serwisowi niektorzy sie rozdziewiczyli :) (czy to alkoholowo, czy tez podczas zjezdzania z wiaduktu na linie, lub zlazenia do podziemi bunkrow :) az do smazenia soji, rzucania bumerangami, dlubania w drewnie i glinie :P )

PS:

user image

0

Przede wszystkim spolecznosc, nie zebym wszystko wiedzial ale bardzo rzadko (chociaz czasami sie zdarza) mi sie stad cos przydaje (po prostu nie lubie wchlaniac na sile to co jest mi niepotrzebne). Tutaj widze, ze sa ludzie ktorzy interesuja sie tym samym, moge zobaczyc jak ktos stawia pierwsze kroki i tak jak ja kiedys irytuje sie np access violation :) jak rowniez wielu ludzi ktorzy ukonczyli mase pozytecznych rzeczy. No coz, dla mnie 4p to Wy.

0
lofix napisał(a)
  • 4p to my, ludzie, spolecznosc

Obie sa trafne :)
Ale niektorzy musza przejsc dluga droge, aby sie zgodzic z druga odpowiedzia :)
Co do 4p, to dzieki temu serwisowi niektorzy sie rozdziewiczyli :) (czy to alkoholowo, czy tez podczas zjezdzania z wiaduktu na linie, lub zlazenia do podziemi bunkrow :) az do smazenia soji, rzucania bumerangami, dlubania w drewnie i glinie :P )

Absolutnie ZA. Gdyby nie spolecznosc nie mial bym pojecia, ze jest cos takiego jak didge, czuringa (nie mowiac juz o ich obsludze), nie byl bym w wielu wypasionych miejscach i nie spedzal bym czasu w doborowym towarzystkie. PEACE! [browar]

0

Dla mnie drogą którą podążam od paru lat. Kiedyś dla mnie jedyną szczeliną do podglądania sieci był WAP w komurczaku i nawet wtedy zagladałem na 4p (nawet próbowałem ręcznie przepisywać co ciekawsze fragmenty, swojego czasu istniejącej w serwisie bodaj encyklopedii Delphi czy jakoś tak? ) . Od zawsze mnóstwo cennej wiedzy - i to po polsku, a poza tym, co równie cenne, istnieją tu "mechanizmy" chroniące 4p przed zalewem wszech obecnej głupoty i tępoty (czyli tzw. kaczęśnicy).
Posty w stylu: "błagam, napiszcie mi szybko..." potrafią osłabić. Ale kto potrzebuje wiedzy to szybko i łatwo ją tu znajdzie (tak jak ja kiedyś). Dzisiaj (dziś sam już jestem dzadkiem...eh :-D ) pracuję programując i zaglądam tutaj codziennie dla przyjemności (no i wiedzy, oczywiście ;] ).
Rzadko coś tutaj naklikam, ale pomyślałem że w tym poście muszę oddać hołd 4p. [browar]

0

a ja w "realu" nie mam nic wspolnego z komputerami, wiec dzieki 4p wiem ze nie jestem sam... ;-(

0

Siedzę przy 4p od paru lat. Tak, to jest moja strona domowa. Przeglądam forum, nawet teraz, wróciłem z wakacji, to wszedłem i poczytałem nowe posty - a było ich naprawdę sporo :)

Większość wiedzy tutaj zdobyłem, ato co się sam uczę na nowe tematy to próbuję przelewać - odpowiadając teraz głównie w dziale JS/PHP/ML i pisząc różne rzeczy o (X)HTML-u.

Chyba sobie życia bez 4p nie wyobrażam... hmm, gdzie moja koszulka? :)

0
  • punkt na drodze rozwoju
  • ciekawi ludzie, głównie poznani poza komputerem (do dzisiaj nie zapomnę jak przechodziłem kilka razy obok Karola i nie mogłem go poznać...)
0
Dryobates napisał(a)

(do dzisiaj nie zapomnę jak przechodziłem kilka razy obok Karola i nie mogłem go poznać...)

bo nie wygladalem jak z 4p :P (poza tym pijany juz deko bylem :P )

0

Ja podobnie jak Adam, nie zagladam juz praktycznie w ogole do dzialow jezykowych tylu Delphi/C++.
Z rzadka zajrze do C#, za to stale monitoruje Coyote, Off-topic i JS [glownie w poszukiwaniu pytan o RegExp :P]. Czasem zajrze do Kosza co tam ciekawego mnie ominelo ;)

Karol - zapomniales o spadaniu w bunkrach w ciemnosciach :P

Obecnie 4p ma dla mnie 2 oblicza.

Pierwsze, to Coyote i grupa developerow, w ktorym lubie grzebac i mam sporo pomyslow - niestety, brak wolnego czasu (przetwila machajac lopata wpadl mi pomysl o systemie raportow, polecialem go zapisac :D).

Drugie to ziomale, banda pedalow ;) z ktora chetnie wybiore sie w ciemno w glusze, nawet jakbym mial leciec w dol w ciemnych bunkrach albo dzwonic na kom do chrapiacego Karola lezacego w tym samym namiocie 5cm obok zeby go jakos obudzic :)

Wypowiedz Faszcza to w pigulce to, co mam na mysli. Krzyk Gornika z drugiej strony jeziora "przestan wreszcie pierdziec w te rure" o polnocy bije na glowe wszelkie supermegahiper dokonania jako programmera.

I to drugie oblicze jest po stokroc wazniejsze, bo, jak mawia Karol, nie jestesmy zlepkiem bitow. Lata mijaja i bardziej pamietamy jak Pedros szukal pstryczka na drzewie niz o jakims bugu na 4p :) Dlatego Ci, ktorzy mysla o 4p tylko jako o serwisie do pisania o najnowszej funkcji haszujacej... obudzcie sie :)

Peace

0

Jedyny servis w necie, który odwiedzam. Jedyny servis, na którym dostałem bana na pół roku. Dzięki społeczności 4p nie muszę już pić do lusterka... Pozdrowionka dla wszystkich zarejestrowanych, zabanowanych, odwiedzających i tworzących 4programmers.net.

0

4p to jedyne forum, na którym mogę stawiać orty :-)

0

4p to dla mnie jedyna strona z klimatem. Każdy ma swoje pozytywne przeżycia związane z tym serwisem. Kiedyś gdy jeszcze byłem klikaczem (delphi) było to dla mnie niezastąpione źródło wiedzy. Teraz zaglądam raczej do każdego działu po trochu, zobaczyć nad czym ludzie cierpią ;). Twórcom oraz moderatorom należy się naprawdę duże piwo.
Jedyne co mnie trochę boli, to nowy ?image? strony? Nie w sensie, że jest brzydki, tylko to już coś innego. Chyba ogarną mnie żal :P tamtej biało czerwonej (bordowej) nie zapomnę.
Pozdrawiam :)

0

dla mnie jako początkującego programisty jest skarbnicą wiedzy :)
Zawsze ktoś pomoże w rozwiązaniu problemu, a czasami można samemu pomóc innym :D
Nie wyobrażam sobie programowania bez tego forum :)

pozdrawiam

0
maruda napisał(a)

Krzyk Gornika z drugiej strony jeziora "przestan wreszcie pierdziec w te rure" o polnocy bije na glowe wszelkie supermegahiper dokonania jako programmera.

Nie zapominaj o aaa(...)aaajajajaj!!!! Puerto Ricoooo!!!!!!!
//tego sie nie zapomina ;) - M

Cóż mogę powiedzieć - jeśli 4p akurat nie działa, to nie wiem po co odpalam przeglądarkę - następuje zdziwienie, potem pojawia się proces myślowy mający wyłonić inny adres www, i zwykle zaraz potem następuje zamknięcie przeglądarki, bo nie mogę wymyślić gdzie by tu wejść... 4p moim internetem :-)

0

Co tu dużo gadać, mi się tu podoba. Podobnie jak przedmówcy częściej wchodze tu, żeby czytać tzw. działy offtopicowe, w których jest sporo ciekawych tematów. 4P to społeczność i bez użytkowników nie byłoby takie jakie jest dziś :)

0

Serwis o programowaniu? Tak, ale o tym w pewnym sensie już od dawna zapomniałem. Bo na prawdę rzadko zaglądam tu w celach związanych z programowaniem w jakikolwiek sposób. Raz na parę miesięcy zdarza się natknąć na problem, którego bez 4p nie potrafiłem rozwiązać i na tym koniec. Najdokładniej przeglądane przeze mnie działy to aktualnie Off-Topic, Społeczność i Coyote. Na kolejnym miejscu JS/PHP/SQL, okazjonalnie Hardware/Software. Do innych działów już dawno nie zaglądałem.

Przede wszystkim 4p to społeczność, ogrom ludzi o wspólnych zainteresowaniach, myślących nieraz w podobny sposób i wiecznie gotowych do niesienia pomocy ludziom, którzy jej potrzebują. I to nie tylko w dziedzinie, której serwis ten jest poświęcony. Że przytoczę choćby ogrom postów z pytaniami o muzykę oraz wiele innych.

0

Dla mnie dni spedzone w sieci dziela sie na dwa okresy - do pierwszej wizyty na 4p i po pierwszej wizycie. 4p to skarbnica wiedzy i spolecznosc interesujacych, nietuzinkowych ludzi. Nie czuje sie jeszcze upowazniony do dyskusji na tematy programistyczne, ale regularne i systematyczne przegladanie forum to dla mnie takie doznanie, jak dla malego dziecka podsluchiwanie interesujacych rozmow doroslych :) Jestem przekonany, ze dla wielu domoroslych programistow dzien pierwszej wizyty w tym miejscu byl dniem przelomowym. Oby 4p trwalo tak dlugo jak tylko sie da, bo utrata tej strony bylaby naprawde mrocznym dniem...

0

Jak dziś pamiętam jak siedząc w Media Markt na necie zasysałem wsio z 4p co się dało :-) wszelkie kody i arty ehhh aż się łezka w oku kręci :-) szkoda, że nie ma już tego klimatu jaki był na początku :-)

0

To norma, ze im wiecej ludzi sie w jakims miejscu zbiera tym klimat podupada, nie ma atmosfery kameralnej. I wlasnie dlatego zaczynaja tworzyc sie grupki, ktore w mniejszym gronie kultywuja stare klimaty.
Tak wlasnie widze grupe zlotowa :) zwana czasem "stara gwardia" ale nie oznacza to, ze wszyscy w niej musza miec id < 100 ;)

// hehe, bo sam masz > 600 :P - Ł
//nie tylko ja - karol tez :P - M

0

Dawno temu, kiedy jeszcze nie miałem neta w domu, poszukujac informacji szedłem do kafejki. Miałem wiele mniej lub bardziej poważnych problemów. Google+hasło i co widzę? Pierwsze 5 stron zawiera w nagłówku 4p. Mówię sobie ciekawe. Wejdę tam i zobaczę. Wchodzę i szok. Liczba wiedzy i solucji przytłaczała swoją wielkością. Ściągałem wszystko co mnie interesowało: faq, arty, posty (ile dyskietka dała radę). Niedawno podłączyłem sobie neta. Mówię, a co mi leży. Odwiedzimy 4p. I co szok: 15000 userów, liczba postów i dzeidzi tematycznych imponująca. Mówię sobie: zarejestruję się. Teraz spędzam na 4p sporo czasu. Jest to coś w rodzaju strony domowej. Gdzieś padła odpowiedź :"to bym sobie neta odłączył" - ja też. Siedzę głównie w dziale delphi i off-topic. Dzielę się z tym co już umiem i przy okazji koduję to czego jeszcze nie wiedziałem. To co się tu zrobiło to piękna rzecz. Grono ludzi kótrych łączy wspólna pasja. Słowa tego nie opiszą, aby to zrozumieć trzeba być członkiem tej społeczności. Wczoraj w wątku miałem przeprawę z Lofixem. Tu dla Ciebie słowa wyjaśnienia (logo z napisem członek 4p): To wspaniałe uczucie być członkiem tej grupy. Przeżycie emocjonalne. Jedyne co mogę dla Was zrobić, to być dalej i...

user image</i>

P.S. Macie gdzieś Screeny z dawnej wersji forum? Chodzi mi o jego całkowite początki. Tak na pamiątkę.

// nie tylko screeny, a całe backupy nawet najstarszych wersji - poszukaj, bo temat był kilka razy poruszany - Ł

0

Z tą imponującą skarbnicą wiedzy to lekka przesada.. moze w Delphi, ale o innych jezykach mozna znaleźć lepsze materiały w sieci.. trudno taki profil strony, ale mysle ze uwolnienie artykułów powinno predzej czy później poprawić sytuacje.

0
LKS napisał(a)

Jak wątek się trochę rozwinie to postaram się napisać swoją opinię.
Za malo sie rozwinal? :>

0

lks pewnie czeka z odp, az wypowie sie pare kluczowych postaci :P

0

Wątek trochę przycichł i nikt się już raczej nie dopisze.

lofix napisał(a)

(...)
IMHO beda tu glownie 2 odpowiedzi :)

  • 4p to duzy serwis o programowaniu :)
  • 4p to my, ludzie, spolecznosc
    (...)

Takich właśnie odpowiedzi oczekwiałem. Dla nowych użytkowników 4p jest serwisem o programowaniu, starsi widzą w tym coś więcej. Nad swoim zdaniem nie muszę się długo zastanawiać. Jest to sprawa oczywista :)

Kilka lat temu 4p było dla mnie tym czym jest dla wszystkich świeżych userów - ogromne źródło wiedzy, wielka pomoc "naukowa". Pełen entuzjazmu odpowiadałem na zadane na forum pytania. Pisałem sporo mniejszych i większych popierdółek programistycznych. Z biegiem czasu zapał malał a pisanie postów nie sprawiało już takiej przyjemności.

Moje podejście do 4programmers powoli się zmieniało, najpierw poprzez "Wieczorne Quizy" na ircu, później pierwszy "zlot" za Gwintem (w czasach któregoś tam etapu Olimpiady Wiedzy Technicznej w Białymstoku). W "cztery pe" zauważyłem ludzi, których posty codziennie czytałem. Od tamtej pory 4p to dla mnie nie tylko strona internetowa, ale osoby, które dzięki niej (pośrednio i bezpośrednio) poznałem.

Obecnie coraz mniej chce mi się odwiedzać ten serwis. Po odpaleniu przeglądarki kursor myszy mimowolnie zmierza do zakładek i klika w pierwszą pozycję - 4programmers.net/Forum Postów praktycznie nie piszę (poza wyjątkami), a zaglądam tylko do "OT", "Społeczności" i "Coyote". Mimo to nie mogę znieść weekendu bez wypadu gdziekolwiek z "białostocką ekipą 4p" :)

Dzięki 4p ciągle odwiedzam multum ciekawych miejsc i spędzam multum niezapomnianych chwil, zloty (Stańczyki, MRU, Bieszczady), lfowe mieszkanko, tarchomin, Skierniewice, Mielnik, stajnia, winda, dc, mógę tak wymieniać bez końca, basy, pięciominutowa Choroszcz, piękne polskie lasy, łaki, fabryki, opiumowa wioska, ocet, lisy, muzyka, didgeridoo, kotlety sojowe, litry wypitej wspólnie herbaty, koncerty, pałac, padanie na plecy, paprykarze (na które nie mogę patrzeć), wyprawy dzienne, wyprawy nocne, górka na pietraszach, ziemianka z piecem do macy, wąskotorówka oraz najważniejsi - ludzie, kumple, przyjaciele - tym dla mnie jest 4programmers.net

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1