Pomóżcie. Babe mam wstrętną i nie chce wytłumaczyć kiedy na graficznym układzie wspołrzędnych przy opisywaniu funkcji jest przedzial zamknięty, a kiedy otwarty. Raz pojawiało się to samo w zamniętym, a potem otwartym. Helpmeej... Z góry dzięki.
0
0
otwarty
= zamkniety jesli o to chodzi.
0
A jak mam tak:
-funkcja jest malejąca <4, 5> ;(5 jest miejscem zerowym z zamalowana kropką)
-funkcja przyjmuje wartości dodatnie w przedziale (1, 5) ;(od 1 do 5 są to miejsca zerowe)
Raz właśnie przy tej piątce jest zamknięty, a potem otwarty. To przykład sprawdzony przez nauczyciela.
0
Michał2435 napisał(a)
A jak mam tak:
-funkcja jest malejąca <4, 5> ;(5 jest miejscem zerowym z zamalowana kropką)
-funkcja przyjmuje wartości dodatnie w przedziale (1, 5) ;(od 1 do 5 są to miejsca zerowe)Raz właśnie przy tej piątce jest zamknięty, a potem otwarty. To przykład sprawdzony przez nauczyciela.
No i dobrze. Bo funkcja jest malejąca w przedziale DOMKNIĘTYM <4, 5>. 5 Jest miejscem zerowym, więc nie jest to wartość dodatnia, stąd funkcja przyjmuje wartości w przedziale prawostronnie OTWARTYM do 5 (w przykładzie (1, 5), ale ten początek nie wynika z w/w faktu, więc nie napiszę, że stąd funkcja ma wartości dodatnie w (1, 5) ).
Jeśli chodzi o rysowanie, to jest to różnie. Czasem spotyka się tak, że pochylona kreska oznacza otwarty, a pionowa zaknięty. Coś na kształt:
/----------|
--0----------*----
gdzie 0 to niezamalowana kropka, a * to zamalowana jest chyba najbezpieczniejszym wyjściem.
0
Czyli domknięty >, gdy 5 jest miejscem zerowym, a otwarty ), gdy przedział zawiera w środku funkcjie z y róznym od zera?