[Ankieta] Wygląd czy działanie?

0

Tak się zastanawiam już od dłuższego czasu, o co tak naprawdę chodzi użytkownikom naszych programów. Czy o to, żeby program wyglądał tak świetnie, że ledwo co pójdzie na Ati Radeon 64MB [sic!], czy o to, żeby program wykonywał świetnie swoje zadanie. Spotykałem się z wieloma opiniami. A Wy co o tym sądzicie?

0

tak na prawde to uzytkownikom chodzi o to aby program byl i ladny i funkcjonalny i intuicyjny w obsludze. Z doswiadczenia wiem, ze program ktory jest potwornie brzydki, toporny w obsludze nie cieszy sie poparciem wsrod uzytkownikow - mimo, ze moze doskonale spelniac swoje zadania. Po prostu - wiekszosc ludzi na swoj sposob sa estetami, lepiej pracuje sie na czyms co cie nie meczy i nie drazni. Uwazam wiec, ze zarowno funkcjonalnosc jak i wyglad sa wazne...

0

Zdecydowanie wygląd.

0

Wyglad, ale tylko jesli ktos naprawde sie na tym zna, nieraz widze proby robienia szalowego oprogramowania, w ktorym zamiast clBtnFace jest clBlack, a takie cos jest brzydkie. :/

0

IMO wygląd - ale nie w sensie super-hiper-mega-cool-odjechanych-skórek, bo programy ze skórkami wylatują z mojego dysku zaraz po tym, jak się na nim znajdą. Wygląd, w sensie funkcjonalnośći interface'u i wygody użytkowania. W KDE wszystko jest robione według jednego, określonego i ustalonego standardu - i wszystko obsługuje się tak samo, a każy program wygląda tak jak chcę. A jak jakieś paskudztwo ze skórkami wlezie, zaczyna się wybijać - i przez to denerwować, rozpraszając.
Dlatego Delphi mimo wszystko mi się nie podobało, nawet jak w nim pisałem (bo już nie piszę, wolę C++) - te cholerne komponenty: jakiś lamer sobie ich powstawia od cholery i z tego co wyjdzie jest taki interface, jak z koziej rzyci waltornia. W większości to widać w jakiś tandetnych programach shareware które się do niczego nie nadają - ale pod windowsa są praktycznie tylko takie.
Za to twórcy linuksowego oprogramowania wiedzą, jak je tworzyć - praktycznie wszystko jest na Qt albo GTK+ i mamy porządek, tylko raz skonfigurować wygląd w systemie i tyle, jest jak trzeba. No, jakieś tam XMMSy straszą skórkami - ale mi to wisi, wolę mplayera :)
BTW, Qt i GTK można używać też pod Windowsem - co zdecydowanie polecam, bo nie dość że kod przenośny, to jeszcze można zapomnieć o paskudnym WinAPI. A jakby się ktoś zastanawiał, skąd Qt/Win wytrzasnąć nie mając $1500 - wersja niekomercyjna jest od razu z książką (400 stron), przykładami i kompilatorem BCC, za 35 dolców, na Amazon...

I tak na koniec kilka linków:
http://www.joelonsoftware.com/printerFriendly/uibook/fog0000000249.html
http://digilander.libero.it/chiediloapippo/Engineering/iarchitect/shame.htm
http://developer.kde.org/documentation/library/ui.html

0

Wg mnie program powinien (od najwazniejszego):

  1. Robic wszystko to do czego jest przeznaczony najlepiej jak potrafi i nic nad to.
  2. Byc maksymalnie elastyczny pod wzgledem funcjonalnosci i interfejsu, tak, by uzytkownik mogl wszystko ustawic sobie tak, jak chce.
  3. Domyslne ustawienia powinny byc jak najbardziej intuicyjne. Powinno sie powielac juz uzywane skroty, uklady okien itp, tak, by uzytkownik, ktory zaczyna prace z programem, nie musial tracic kilku godzin na dostosowanie go tak, by byl zdatny do dzialania. Dostosuje go pozniej, najpierw musi umiec to obsluzyc przez analogie do innych.
  4. Milo jest, jezeli do programu dolaczony jest inny program konfiguracyjny, bo wiekszosc uzytkownikow nie lubi grzebac sie w plikach tekstowych (nawet, jezeli sa bardzo dobrze skomentowane). Program ten moze byc uruchamiany z programu, ktory ma konfigurowac, ale nie powinien byc jego integralna czescia (dlaczego? patrz pkt 1).
0

Ja wole funkcjonalnosc :> A ludzie ogolnie wola wyglad :) Popatrzcie na linuxa jak ludz zobaczy konsole to ucieka gdzie pieprz rosnie on musi miec okno tam przyciski i ladnie sobie poklikac :)

0

Ja wole funkcjonalnosc :> A ludzie ogolnie wola wyglad :) Popatrzcie na linuxa jak ludz zobaczy konsole to ucieka gdzie pieprz rosnie on musi miec okno tam przyciski i ladnie sobie poklikac :)

Dokladnie... a jak zobaczy KDE lub Gnome to az pieje z zachwytu jaki ten Linux jest wspaniały...

0

Co do tego Linuxa, to wlasnie z tego powodu sie zastanawialem czy oby na pewno chce Mandrake'a :) (no juz niedlugo opuszcze ta smierdzaca winde)

Zdecydowanie funkcjonalnosc. Jezeli chodzi o wyglad, to jedynym wymogiem jest latwy dostep do wszystkich opcji. Ja pisze praktycznie same konsolaki. (sam wymyslilem ta nazwe :D )

0

Dla mnie program ktory nie podnieca mnie swoim wygladem ;) (to samo tyczy sie np. skryptow) jest malo atrakcyjny, chyba ze na prawde liczy sie tylko jakas tam jego f-cja. I nie musi to byc "oczojebna" :) skorka, ale np. ladne ikonki i bezwzglednie zadnych bajerow typu seledynowy panel, czarny button, biala forma i wielka, szpetna belka tytulowa [nie2].

0

Dokladnie... a jak zobaczy KDE lub Gnome to az pieje z zachwytu jaki ten Linux jest wspaniały...

A jak je wlaczy to sie zalamuje... jakie to strasznie wolne... :)
Powolne dzialanie moze czasem bardziej wkurzyc, niz brzydka ikonka. Wlasnie dla tego jestem za tym, by programy robily tylko to do czego sa przeznaczone i nic nad to. Kazdy dodatkowy bajer jedynie spowalnia. Ale jezeli bedzie to elastycznie napisane, to nawet z kopciuszka mozna zrobic ksiezniczke (widzial ktos standardowy wyglad WindowMakera? a potem po oszlifowaniu? :> )

0

Cóż, standardowy wygląda WindowMakera ja widziałem - przez 10 sekund, jakoś nie chciało mi się go doszlifowywać :P, KDE u mnie śmiga równie szybko, więc nie mam powodu żeby brać coś innego.
A co do tej konfiguracji interface'u - dobry program praktycznie nie powinien jej wymagać. Polecam przeczytać ten tekst pod drugim z podanych przeze mnie linków.

0

KDE od wersji 3 zaczyna działac w rozsądnym tempie... kiedyś same okna ładowały mi sie około 1-2 minut, teraz na najnowszym KDe leci jak burza... i działa równie dobrze...

0

Cóż, standardowy wygląda WindowMakera ja widziałem - przez 10 sekund, jakoś nie chciało mi się go doszlifowywać :P

Wlasnie to jest blad jaki popelnili projektanci WM. Niesamowite mozliwosci, ale pierwsze wrazenie odrzuca. Tak tez nie powinno byc.

KDE u mnie śmiga równie szybko, więc nie mam powodu żeby brać coś innego.

U mnie nie... zreszta KDE jak dla mnie jest zbyt duze. Po prostu to caly desktop. Dobre dla poczatkujacych, przesiadajacych sie z win, ale nie dla mnie. Ja lubie miec kontrole nad wszystkim w srodku (ah ten asm :P)

A co do tej konfiguracji interface'u - dobry program praktycznie nie powinien jej wymagać.

Tutaj sie nie zgodze. Zalozmy, ze robimy program dla X-ow dla *nixa. Zalozmy, ze wszystkie programy w Windowsie maja paski narzedziowe na gorze okna, a wszystkie programy na Mac OS maja je z lewej. Wlaczam ten nasz przygotowany, bardzo wygodny w obsludze program, ktory... ma ten pasek narzedziowy na dole. Rzeczywiscie, bardzo wygodny jest, dla ludzi, ktorzy siedza stale na *nixie (bo zakladamy z kolei, ze tutaj wszystkie maja na dole ;) ), ale ja mam przyzwyczajenia, ktore ciezko przezwyciezyc. Ja wczesniej na Macu spedzilem pol wieku ;) Chce miec pasek z lewej!!
To oczywiscie wymyslona sytuacja, ale takich rzeczy trzeba unikac. De gustibus non disputandum est. To co tobie sie podoba, nie musi podobac sie twoim uzytkownikom. A nawet jezeli podoba sie 90/100, to tych 10 tez jest waznych (bo moze oni placa wiecej :P ). Mozliwosc dostosowywania chociazby koloru interfejsu jest tez istotna. Jak mam wszystko skonfigurowane w odcieniach jaskrawo-pomaranczowym, to ten zielono-niebieski, piekny skadinad interfejs, jaki przygotowales, nie pasuje za nic do mojego wystroju.
Ladny wyglad - tak.
Kosztem elastycznosci - nigdy.

0

Kuba ma w pelni racje, wazne zeby program dzialal tak jak ma dzialac,a dopiero pozniej musi jakos wygladac
ja osobiscie duza wage przywiazuje tez do wygladu..prosto schludnie, wygodnie.

Co do KDE,WM czy czego tam.. "Prostota i lekkosc WM mnie urzekla" :)
KDE? no ladne to to, i w ogole, ale jakbym chcial miec taka powloke to bym zostal przy windpws
i jego explorerze :)

..

Spin. wow, 1-2 min sie laduje?? ...wow..to co przez ten czas robisz?
przeciez mozna ugotowac jajko na miekko w tym czasie albo fajka zapalic..
ja 1-2 min. po wlaczeniu komputera juz jestem zalogowany na 4p i odbieram poczte :)

0

Spin. wow, 1-2 min sie laduje?? ...wow..to co przez ten czas robisz?
przeciez mozna ugotowac jajko na miekko w tym czasie albo fajka zapalic..
ja 1-2 min. po wlaczeniu komputera juz jestem zalogowany na 4p i odbieram poczte :)

napisałem, że kiedyś - i były to jedne z wcześniejszych wersji KDE, jajko bodajże 19 lub 2.0, 32 MB RAM :) teraz jedyne co opuźnia start systemu od właczenia kompa to połaczenie z neo przy bootowaniu :/ wygodne, ale swoje trwa.. a w 2 min. to tez już przegladam www :P

ale jakbym chcial miec taka powloke to bym zostal przy windpws

no wiesz, zależy kto po co sie na *nixy przesiada... mi chodzi o bezpieczeństwo i funkcjonalność... jak dla mnie starczy prosty menager okien, tapetka na pulpicie, i konsola...

0

Dryo, to się np. używa Qt, które na każdej platformie dostosowuje swój wygląd do jej standardów (IMO lepsze niż GTK, które wszędzie wygląda tak samo i nigdzie jak trzeba). I wtedy tylko zmienić ustawienia platformy - np. KDE (wiem, jestem monotematyczny :P) ma opcję umieszczenia paska menu na górnej krawędzi ekranu, jak MacOS, więc wystarczy żeby program był z tym zgodny, a wszystko będzie jak trzeba (i dlatego nienawidzę programów które chcą wszystko po swojemu - bo takie ustawienia na nie nie działają).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1