Odpowiadając na post w dziale Delphi wpadł mi na myśl ten pomysł na wątek - jak nazywacie wasze komputery? A może są nienazwane? I od czego taka, a nie inna nazwa?
Mój nazywa się KOSIARKA od dźwięku, jaki wydawał na początku - kojarzył mi się z kosiarką (bo glośny w porównaniu do poprzedniego kompa).
Moj to KRUL - komputer rodzi ucznia leniucha
JUZEF_01. A w domku letnim mam JUZEF'a_02 ;Đ
BLASZAK forever :P .
Ja mam [code]wolverin-lno07d[/code] - windows se zrobil taki i niech se bedzie :P
teraz Sebek, kiedys buczek, odkurzacz, posejdon :)
ja ....eee...yyy......swoj kompu...komputer mowie...eeee...yyyyy...komputerek.
FLab - Faszczu's Laboratory (PC)
FCLab - Faszczu's Classic Laboratory (Macintosh Classic)
All inspired by Dexter :-)
U mnie w domciu są (wypisze rownież opis kompa):
-flabra ('shut your fickin' face unclefucker')
-ojciec ('Lupus von Gaeseving')
-hastur ('call 666-HELL-666')
-serv ('My root is my network's god')
(+ router/firewall, ktory nie ma nazwy, tylko ip)
[code]
[karol@tanith]::# uname -a
FreeBSD karol.satanbsd.org 5.2.1-RELEASE-p4 FreeBSD 5.2.1-RELEASE-p4 #2: Fri Apr 2 2338 GMT 2004 [email protected]:/usr/obj/usr/src/sys/satan i386
czyli generalnie satan
kolejny..
[[email protected]] # [zones] # [23:15]
FreeBSD satanbsd.org 5.1-RELEASE-p12 FreeBSD 5.1-RELEASE-p12 #2: Fri Feb 6 2053 GMT 2004 [email protected]:/usr/src/sys/i386/compile/noob i386
kolejny..
[23:19] [[email protected]]:: /root ::>> uname -a
Linux royy.net 2.4.25-ow1 #11 czw lut 26 1621 CET 2004 i686 GNU/Linux
i kolejny
[[email protected]] # [23:19]
[/root] # uname -a
FreeBSD zshe.int.pl 5.1-RELEASE-p14 FreeBSD 5.1-RELEASE-p14 #0: Thu Mar 18 1940 CET 2004 [email protected]:/usr/src/sys/i386/compile/revised i386
i kolejny
uname -a
FreeBSD kate.olf.sgsnet.se 4.9-STABLE FreeBSD 4.9-STABLE #0: Fri Feb 6 1450 CET 2004 [email protected]:/usr/obj/usr/src/sys/KATE i386
[/code]
reszty mi juz wklejac sie nie chce
Aniel
a nazwa usera-admina to oczywiście Massena
Mój to Cray III, ale nie wiem dlaczego, ja go tak nie nazwałem ;)
Hmm, dla mnie nadawanie imion dla rzeczy martwych zalatywalo mi zawsze jakims lekkim odchyleniem. To tak, jakbym nadawal imie schabowemu, ktorego mam zamiar zjesc :P
To tak, jakbym nadawal imie schabowemu, ktorego mam zamiar zjesc
W takim razie jest to dla mnie zupełnie normalne, zawsze witam się z zawartością talerza.
enleth@localhost:~$
Nie miałem nic lepszego, to wpisałem "localhost" i tyle... :P
Terminal
na 97% jak mówie o kompie, to mówię: komp, sprzęt
sporadyczniej: blaszak, ..., hmm - chyba jednak to bedzie 99% a nie 97% ;)
o swoim kompie też ort! maszyna blaszak itp ale nazwy to :
-BIS
-CMP
He.. do kompa po imieniu? :-) :| :|
FreeBSD cepa.gskgonet.com.pl 5.0-RELEASE FreeBSD 5.0-RELEASE
#0: Thu Jan 16 2253 GMT 2003 [email protected]:/usr/obj/usr/src/sys/GENERIC i386
embraced:/home/embraced> uname -a
FreeBSD 5.1-RELEASE-p16 FreeBSD 5.1-RELEASE-p16 #0: Tue Apr 6 1624 BST 2004 root@:/usr/src/sys/i386/compile/sinister-3 i386
W moim miescie na kompa się mówi po prostu "komputer", albo, gdy coś nie chce działać, to ewentualnie "zasraniec", ale nadawać jakieś imię...? Ekhem...
cepa, embraced: nasze komputery chyba sa jakos spokrewnione :/
FreeBSD sandc.net 5.1-RELEASE FreeBSD 5.1-RELEASE #0: Fri Mar 19 1844 CET 2004 [email protected]:/usr/src/sys/i386/compile/JAJO i386
Strasznie dlugie imiona... Jakbym mial tak do swoich dzieci mowic... No i na pewno nie nazywalbym ich JAJO, niezaleznie jak bardzo do jaja bylyby podobne :)
moj to po prostu komp.
chyba ze "mnie wkurzy" to wtedy: dupek, [CIACH!], itp :)
//Taki mały offtop do tego, co Dryo o imionach dla dzieci wspomniał: przeczytaj "Hotel New Hampshire", a zobaczysz, jak można by coś takiego uargumentować :)
//widziałem tylko film - rewelacyjny - m.M
//oj Maciek, jak zwykle :-) pq
/* pq zaluj, ze w stanczykach nie byles. Dopiero poznalbys znajomosc Macka w temacie filmow :) */