Są tu jacyś Poeci?? [polityka & religia & ... ot]

0

Witam,

to jest w końcu Off-Topic i chciałem się zapytać czy są tutaj poeci :-)

bo chciałbym abyście mi napisali Wierszyk o ort! na J.Polski

BŁAAGAAMM!!!

Bo ze mnie nie artysta:-(

0

Sadzac po twojej sygnaturce to dalbys sobie rade [cygaro]

0

Witam! Ja bym na twoim miejscu napisal program, ktory składa wiersze zgodnie z polskimi rymami...:)))))))))

Kiedyś widziałem coś takiego, co składoło losowe teksty piosenek disco polo :) - całkiem ciekawy pomysł, no nie?

Ja niestety wierszyka ci nie wymysle, bo musze miec wene tworcza najpierw :)))).

narazka

0

po prostu poloz kartke przed soba, dlugopis i jakis slownik.
napisz jedno zdanie, potem w slowniku szukaj wyrazu ktory by sie rymowal do ostatniego wyrazu w zdaniu powyzej. do znalezionego wyrazu uloz zdanie ktore skladaloby sie jakos logicznie z trescia wiersza ;)

mi taki sposob zazwyczaj pomagal ;)
z tymze ze slownika rzadko korzystalem ;)

0

Posłucha troche dobrego hip-hop'u a słowa po kilkunastu piosenkach zaczną ci się same sklejac... bynajmniej ja tak mam :d :-P

0

Posłucha troche dobrego hip-hop'u a słowa po kilkunastu piosenkach zaczną ci się same sklejac... bynajmniej ja tak mam :d :-P

Równie dobrze możesz poczytać Miłosza - ja osobiście bardzo lubie.

0

Burey: Szukaj gotowca na necie - czasami wystarczy jedno dwa słowo dopisać( zamienic) i po sprawie :D

Acha: Twoja strona nie działa :p

0

Oj poeci z was nie będą :-D .

Po pierwsze o Papie<font color="red">ż</span>u.

Po drugie: bynajmniej NIE RÓWNA sie przynajmniej !!
bynajmniej (słownik języka polskiego)
dop. ‘jest wyrażającą przeczenie odpowiedzią na pytanie o rozstrzygnięcie, bardziej kategoryczną niż samo nie; nie’: Zgodziłeś się na tę propozycję? - Bynajmniej.

Niewątpiliwe hip-hop jest najlepszym rodzajem muzyki, który moze ci natchnąc do pisania werszy o papieżu :-D . Chociaż, jeżeli to ma być w stylu "pisac wiersze kazdy moze maże troche" ...

Po trzecie: a<font color="red">h</span>a.

Po czwarte: co to w ogóle za pomysł żeby pisac na siłe wiersz. Jak nie umiesz to poszukaj juz gotowych, bo inaczej wyjdzie text na poziomie hip-hopu, a wtedy to lepiej zeby go w ogóle nie było.

0

mcbury, czy chodzisz do szkoły publicznej?

0

Po pierwsze o Papie<font color="red">ż</span>u.

Po pierwsze o <font color="red">p</span>apieżu.

Po czwarte: co to w ogóle za pomysł żeby pisac na siłe wiersz. Jak nie umiesz to poszukaj juz gotowych, bo inaczej wyjdzie text na poziomie hip-hopu, a wtedy to lepiej zeby go w ogóle nie było.

Po drugie: są piosenki hip-hopowe na wysokim poziomie (rzadkość to, ale są).

:P

0

Po pierwsze o <font color="red">p</span>apieżu.

Ja bym sie spieral :P. Mozna pisac "papiez" z duzej litery, jesli chce sie przez to wyrazic szacunek do osoby piastujacej ten urząd :).

Sam gdy zobaczylem ten temat i jeszcze nie bylo odpowiedzi, chcialem znalezc jakis gotowiec na google, no i nie specjalnie mi sie to udalo... Poza tym, jesli nie masz narzuconego odgornie typu (formy?) wiersza, to nie musi sie rymowac. Chyba bardziej sie liczy sens, bo wyjdzie ci tzw. "wiersz bialy" (specjalnie uzywam zamiennika dla terminu godzacego w mieszkancow Czestochowy :)).

dopisane:
[rotfl]

to jest <font size="13">p</span>apież pisany z dużej litery
a to Papież pisany z wielkiej litery

a jak "uoralnic" takie cos: <font size="9">p</span>apiez i papiez? :-D

Nie no, przepraszam, ale to mnie troche rozbawilo, bo dla mnie (co !=="dla kazdego") to lingwistyczna terminologia, a dociekanie jak dokonac zapisu aby byl on poprawny to troche dwie odrebne rzeczy. Ogolnie to tak jak bys mnie zjechal za to, ze publicznie napisalem, iz moim zdaniem stosowanie grubego pedzla do scieniowania chmur przy zachodzie slonca to blad i wtracil ze nie mowi sie gruby pedzel, tylko "pedzel do nanoszenia wartwy powierzchniowej" :P. I nie wazne, ze cienki pedzel do tego sie lepiej nadaje ;).

//ech... chodzi o to, że jak już poprawiamy, to do końca, a nie poprawiasz 1 błąd robiąć drugi - to pewnie przyzwyczajenie z programowania [green] - m.M

0

pq: chyba nie:d chodze do zwykłego Gimnazjum nr.1 w Żywcu:-)

a moglibyście mi podać stronki z jakimiś Wierszami :-]??

PS: to w końcu jak się pisze Papież czy Papierz??!! :| :d

0

Ja bym sie spieral :P. Mozna pisac "papiez" z duzej litery, jesli chce sie przez to wyrazic szacunek do osoby piastujacej ten urząd :)

Spieraj sie z moją ex-panią od polskiego (to był ort! w moich czasach :P).

0

Papierz czy Papież

[glowa] pytanie raczej czy papież z dużej litery czy z małej. Nie będę sie upierał ale wydaje mi sie, że jeżeli piszemu o konkretnej osobie to może być "Papież" (no bo sądze że jednak koledze chodzi o Jana Pawła II).

A co do wierszy:
http://mywebpage.netscape.com/polskaszkola/KonkursJPII2.html

Jeżeli chcesz pisac swój to mozesz nawiazac do Słowackiego:
http://www.jezuici.pl/parakow/pismo/2003/10/25lat.htm

A jak szukasz wierszy na wyższym poziomie:
http://www.dziennik.com/www/dziennik/kult/archiwum/01-06-01/pp-06-29-07.html <- z tego wynika że Miłosz pisał wiersz(e) o Papieżu (papieżu ?).

Google rulez :P

0

"Będe poetą - bezdomnym z gazetą" <----- moje autorstwo (mam talent ;))

0

Tomksoft: oczywiście masz duuży talent aby zaistanieć na scenie:d

pobijesz za niedługo samego Kochanowskiego ;-) jeszcze troszeczkę praktyki:d

dzięki Dominik za te prace :-)

0

Ja proponuje:
http://zabobon.atlantyda.pl
duzo tam znajdziesz wierszy. Nie wiem czy autorzy chcieliby zeby ktos ich wiersze zrzynal ale popatrzec mozesz... [browar] [browar]

0

Mozna pisac "papiez" z duzej litery

oraz

pytanie raczej czy papież z dużej litery czy z małej.

Jak mnie to śmieszy... jak mawiają: przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli. Jeśli bierzecie się za poprawianie cudzych błędów, to baczcie na to, aby samemu pisać poprawnie - bo inaczej to jakaś farsa wychodzi...

to jest <font size="13">p</span>apież pisany z dużej litery
a to Papież pisany z wielkiej litery

0

pq: chyba nie:d chodze do zwykłego Gimnazjum nr.1 w Żywcu:-)

Jak do zwykłego, to do publicznego.

No ładnie, podobno w tym kraju jest rozdział państwa i organizacji religijnych. No ale skoro w publicznych szkołach uczy się religii, dopuszcza się przedstawicieli religii do współudziału decyzjach o funkcjonowaniu takich szkół, a w parlamencie wiszą symbole religijne (w dodatku jednego wyznania), to pisanie w publicznych szkołach laurek dla przywódców wyznaniowych to pikuś.

Jak wyglądamy w oczach świata - i to nie jakiegoś znowu szczególnie cywilizowanego, czyli USA:
http://www.usinfo.pl/releases/docs/hrreport2003_pl.htm

Kato-machismo i podsłuchy :(((

0

Jak wyglądamy w oczach świata - i to nie jakiegoś znowu szczególnie cywilizowanego, czyli USA

Chyba zapomniałes o kilku ciekawych faktach... Amerykanie odwołując się do patrotyzmu prawie zawsze wspominaja przy tym o Bogu, przysiegaja Bogu i Ojczyźnie a uczniowie w każdej amerykańskiej szkole publicznej składaja tego typu przysięgi. A ile razy G.Bush przy okazji wojny w Iraku odwoływał sie do Boga. Na banknotach i monetach dolarowych znajduje sie sentencja "In God we trust". I kto tu jak wypada i przed kim...

0

I o to chodzi...

Jeśli nawet w oczach USA Polska wychodzi na państwo wyznaniowe, to jak wyglądamy w oczach cywilizowanych krajów??

0

Jeśli nawet w oczach USA [...] to jak wyglądamy w oczach cywilizowanych krajów??

Bosh [glowa]. To nie bylo na Twoim poziomie :P.

Dokladnie zgadzam sie z tym co napisal Dominik, ale moim zdaniem to jest wlasnie jeden z elementow potegi USA - kraju, o ogromnych wieziach spolecznych i dumie narodowej (pomimo etnicznej roznorodnosci). Tam kongresmen, to jest "nasz" kongresmen, ma poczucie roli jaka mu powierzyli jego wyborcy i bedzie z jej wykonania sumiennie rozliczony. U nas wladza to sa "oni" i oni sa zli (co jest prawda), tylko fakt, ze to samo narzekajace w kolko spoleczenstwo wybralo ich w demokratycznych wyborach, jest jakos pomijany. Ja jestem dumny z tego, ze Polacy sa narodem wierzacym, co ma tez praktyczne aspekty... - moze przynajmniej za te kilka(nascie? :D) lat, nie bede musial tlumaczyc dziecku podczas wypadu do jakiejs GaleriiCentrum, dlaczego ci dwaj panowie sie caluja i to jeszcze tak na srodku zeby wszyscy widzieli.

Flabra - to moze stworz nowy watek i przenies te upolitycznione posty? :)

// sami załóżcie, ja jestem wredny modelarz od blokowania, kasowania i !ortów [mf]

0

W Polsce 90% ludu to katolicy, więc co masz przeciw? Może wprowadzimy takie zakazy jak we Francji?

[OT Warning] - autoostrzeżenie

BTW: tematy religijne i polityczne odsyłam na http://www.nnmag.net

0

Tam kongresmen, to jest "nasz" kongresmen, ma poczucie roli jaka mu powierzyli jego wyborcy i bedzie z jej wykonania sumiennie rozliczony.

Hm. Chyba nie wiem, dlaczego zaufanie do polityków i uczciwość tychże (czy ona jest większa w USA niż gdzie indziej, nie mnie decydować) ma się wiązać z odwołaniami lub nie do Boga.

Proszę też zwrócić uwagę, że publiczne odwołania do Boga w USA nie faworyzują (a przynajmniej nie jawnie) żadnej religii spośród monoteistycznych. Urząd publiczny u nich jest urzędem publicznym, i nie ma w nim miejsca na symbole religijne. Niedawno była chryja i bodajże jakiś szef sądu wyleciał z roboty za wstawienie 10 przykazań do hallu budynku sądu. A u nas katolickie symbole na pocztach, w szkołach, w parlamencie, wszystko - np. mosty zbudowane za pieniądze podatników się święci w czasie fety finansowanej z pieniędzy podatników, publiczna telewizja i radio utrzymywane z pieniędzy podatników propagują jedyne słuszne wyznanie...

A co do odwołań do Boga, to też przychodzi na nich opamiętanie. W Pledge of Allegiance jest God, i ktoś to zakarżył. IMHO słusznie.

Polacy sa narodem wierzacym

właśnie o to chodzi, że nie są. to, że większość Polaków jest wierząca, nie oznacza, że możesz tak powiedzieć o narodzie.

za te kilka(nascie? :D) lat, nie bede musial tlumaczyc dziecku podczas wypadu do jakiejs GaleriiCentrum, dlaczego ci dwaj panowie sie caluja i to jeszcze tak na srodku zeby wszyscy widzieli.

Przeszkadza Ci to? Ja mam nadzieję, że już wkrótce dwie kochające się osoby będa mogły publicznie wziąć się za ręce lub pocałować (tak jak to widziałem w USA :-) ), bez narażenia się na obelgi lub pobicie, tylko dlatego, że komuś nie podoba się układ płci w tej parze.

Flabra - to moze stworz nowy watek i przenies te upolitycznione posty? :)

Eee, lecimy dalej tutaj :-)

Zresztą, niech będzie i poezja:

Patrz Kościuszko na nas z nieba
Raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko
I się zwymiotował.
(KIG)

:-)))

//

Eee, lecimy dalej tutaj :-)
na twoją odpowiedzialność ;p [mf]

0

Są tu jacyś Poeci??

Ja jestem...

0

Niedawno była chryja i bodajże jakiś szef sądu wyleciał z roboty za wstawienie 10 przykazań do hallu budynku sądu.

Hehe, za duzo Pienkowskiej i Slawka :P. Sek w tym, ze te 10 przykazan w hallu nie mialy absolutnie za zadanie obrazac czyich uczuc religijnych, badz tez manifestowac chrzescijanstwo pierwszych kolonistow :), tylko te dwie tablice zostaly potraktowane jako symbol pierwszego (no a przynajmniej jednego z pierwszych), uniwersalnego, nie sformuowanego kazuistycznie, a zarazem prostego prawa ktorego przestrzeganie praktycznie umozliwia funkcjonowanie i rozwoj cywilizacji, niezaleznie czy od wyznania ludzi.

A u nas katolickie symbole na pocztach, w szkołach, w parlamencie, wszystko - np. mosty zbudowane za pieniądze podatników się święci w czasie fety finansowanej z pieniędzy podatników, publiczna telewizja i radio utrzymywane z pieniędzy podatników propagują jedyne słuszne wyznanie...

Hmm, no to jest sprawa sporna, bo z jednej strony mozna uznac, ze u nas "religia panujaca" jest katolicyzm, wiec odzwierciedla to symbole powszechnie znane i uznawane przez wiekszosc spoleczenstwa (no coz, demokracja). Z drugiej jednak strony, Polska nigdy nie byla panstwem wyznaniowym i szczegolnie w latach swojej swietnosci odznaczala sie ogromna tolerancja wobec innych wyznan i nacji (pomimo tak lansowanego wyrzucenia wiadomo jakich braci :)), stad tez m.in. tyle Zydow na ziemiach polskich przed wojna. Byly okresy kiedy praktycznie rownorzedny byl u nas katolicyzm, prawoslawie i kosciol unicki (nie wiem jak z tego rzeczownik zrobic). Ale i tak moim zdaniem tolerancja tolerancja, ale pewne tradycje powinny byc pielegnowane i nie powinno byc od nich ustepstw (chociaz gdyby nie religijna zatwardzialosc Zygmunta III Wazy to kto wie jak by dzisiaj wygladala Polska :)).

A co do odwołań do Boga, to też przychodzi na nich opamiętanie. W Pledge of Allegiance jest God, i ktoś to zakarżył. IMHO słusznie.

W poscie, na ktory odpowiadalem wczesniej, kolega wpsominal o wpajaniu wartosci patriotycznych, i to do tego sie odnosilem piszac o kongresmanach, dumie narodowej etc. Ale wracajac do tematu, to zauwaz ze przeciez USA to kraj o kolosalnej roznorodnosci etnicznej (a zatem - moze juz w mniejszym stopniu - wyznaniowej) obywateli i jest to naturalna konsekwencja sytuacji w jakiej powstawal(y), polozenia i ogolnie chyba idei, "pomyslu na panstwo". Tak wiec w sumie to wstrzemiezliwosc w odwolaniach do Boga jest w tym wypadku szczegolnie "mile" widziana, a jednak pomimo tego podczas wystapien politykow (szczegolnie republikanow) slychac wiele odniesien do Boga i sa one uznawane za dosc naturalne (nie robi sie z nich "wariatow z kolek rozancowych").

właśnie o to chodzi, że nie są. to, że większość Polaków jest wierząca, nie oznacza, że możesz tak powiedzieć o narodzie.

Nalezaloby w takim wypadku wyznaczyc jedna definicje slow 'narod' i 'spoleczenstwo'. Dla jednych te slowa oznaczaja to samo, dla innych nie. Jesli rozpatrywac narod jako jednolita grupe etniczna, powiazana tradycjami, wspolnym jezykiem etc., to powinienem uzyc slowa 'spoleczenstwo'. Zakladajac, ze w naszym spoleczenstwie znajduja sie mniejszosci narodowe etc., to procentowo wyjdzie, ze narod jest bardziej wierzacy niz spoleczenstwo.

Przeszkadza Ci to? Ja mam nadzieję, że już wkrótce dwie kochające się osoby będa mogły publicznie wziąć się za ręce lub pocałować (tak jak to widziałem w USA :-) ), bez narażenia się na obelgi lub pobicie, tylko dlatego, że komuś nie podoba się układ płci w tej parze.

Przeszkadza mi to tak samo, jak Tobie wiszacy krzyz w budynku Poczty. Jesli w tym kraju zacznie mieszkac wiecej osob homo, niz heteroseksualnych, to nie bede mogl miec w tej sprawie nic do powiedzenia (najwyzej wyjade). Ale jak na razie tak nie jest i jestem wdzieczny za to, bo dla mnie to (podobnie jak aborcja, ale to oddzielny temat) kolejny kamien milowy na drodze do totalnej dekadencji obecnej cywilizacji ludzkiej (zabrzmialo jak z matrixa ;D). To troche tak, jak z ruchem hipisow w stanach - ostatecznie wyszly z tego tylko narkotyczne zgony i niechciane ciaze, a wojny tocza sie nawet dzisiaj.

0

te 10 przykazan w hallu nie mialy absolutnie za zadanie obrazac czyich uczuc religijnych,

Chyba nie jest ważne, co one miały za zadanie zdaniem tego, co je stawiał. Nie można stawiac intencji sprawcy przed prawem, ani przed szkodą odczutą przez inną osobę z powodu działania sprawcy (tak, ukradłem mu portfel, ale w dobrym celu. bo jestem głodny. no i kieszenie mu sie wypychały, a tak spodnie nie stracą fasonu. w zasadzie powinien być mi wdzięczny)

tylko te dwie tablice zostaly potraktowane jako symbol pierwszego (no a przynajmniej jednego z pierwszych), uniwersalnego, [...] prawa ktorego przestrzeganie praktycznie umozliwia funkcjonowanie i rozwoj cywilizacji, niezaleznie czy od wyznania ludzi.

Przypomnij sobie przykazania 1-3 (w wersji bez czynienia obrazów), a potem zastanów się nad znaczeniem słowa "uniwersalny" i wyrażenia "niezaleznie od wyznania ludzi". Uwzględnij wersję "niezależnie od wyznania lub braku tegoż"

mozna uznac, ze u nas "religia panujaca" jest katolicyzm,

Może jest "panującą" (rozumiem, że dominującą ilościowo), ale nie panującą. Gdyby konstytucja stanowiła, że katolicyzm jest religią panującą, wtedy krzyż w Sejmie czy na poczcie byłby zgodny z prawem (aczkolwiek sprzeciwiałbym się takiej konstytucji). Teraz raczej nie jest.

Polska nigdy nie byla panstwem wyznaniowym i szczegolnie w latach swojej swietnosci odznaczala sie ogromna tolerancja wobec innych wyznan i nacji

Taaak, getta ławkowe, "nie kupuj u żyda".

Ale i tak moim zdaniem tolerancja tolerancja, ale pewne tradycje powinny byc pielegnowane i nie powinno byc od nich ustepstw

Tradycje pielęgnuje się prywatnie i w instytucjach prywatnych (jak związki wyznaniowe) a nie w instytucjach publicznych (w sensie: utrzymywanych z pieniędzy wszystkich podatników)

Nalezaloby w takim wypadku wyznaczyc jedna definicje slow 'narod' i 'spoleczenstwo'. Dla jednych te slowa oznaczaja to samo, dla innych nie. Jesli rozpatrywac narod jako jednolita grupe etniczna, powiazana tradycjami, wspolnym jezykiem etc., to powinienem uzyc slowa 'spoleczenstwo'. Zakladajac, ze w naszym spoleczenstwie znajduja sie mniejszosci narodowe etc., to procentowo wyjdzie, ze narod jest bardziej wierzacy niz spoleczenstwo.

Nieporozumienie. Nie chodzi o to, czy mówimy o narodzie, społeczeństwie, obywatelach, czy jakiejkolwiek grupie. Chodzi o kwestię logiczną (aczkolwiek mającą oczywiste implikacje społeczno-polityczne). Jeśli jest zbiór (grupa) A o liczebności N, i n elementów ma cechę X, wtedy warunkiem wystarczającym by powiedzieć, że A jest X, jest N=n. n>N/2 nie wystarcza. Gdyby tak było, mógłbyć powiedzieć, że "Polacy są narodem kobiet", "Polacy są narodem żyjącym w miastach" lub "Polacy są narodem nie mającym dostępu do internetu"

Przeszkadza mi to tak samo, jak Tobie wiszacy krzyz w budynku Poczty.

Art. 25.2 "Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej są zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych[...]"
Wieszanie krzyża w instutucji o charakterze publicznym moim zdaniem łamie ten artykuł.

Art. 32.2 "Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny"

Jeśli zakazujesz homoseksualistom (a nie heteroseksualistom) całować się w miejscu publicznym, to dyskryminujesz w życiu społecznym ze względu na orientację seksualną. Zakaz wieszania krzyża w Sejmie nie jest dyskryminacją, bo nie należy tam również wieszać Jowisza, Światowida itd.

Jesli w tym kraju zacznie mieszkac wiecej osob homo, niz heteroseksualnych, to nie bede mogl miec w tej sprawie nic do powiedzenia (najwyzej wyjade).

Życie społeczne nie powinno polegać na tym, że większość przyznaje prawa jedynie sobie dyskryminując mniejszość. Powinno być oparte na równości praw, niezależnie od liczebności. Czemu nie chcesz zabronić publiczengo całowania się posiadaczom dostępu do internetu?

0

Taaak, getta ławkowe, "nie kupuj u żyda".

Po pierwsze, sytuacja o ktorej wspominasz to juz wieki dalsze (to maja byc "czasy swietnosci?!"), po drugie nie znam kraju w Europie, ktory by pozwolil na taka imigracje Zydow na jego terytorium, po trzecie nie bede mowil o powodach takich zachowan bo zaczniemy sie spierac o antysemityzm, po piate wymien mi rownie biegle przyklady "nietolerancji" (nota bene dobrze ze Niemcy to tak tolerancyjny narod ze niedlugo bedziemy mieli granice turecka na Odrze:P) Polakow wobec innych nacji ktore nie prowadzily antypolskiej polityki (wiec np. Niemcy odpadaja).

Na inne nie mam kontry, gratuluje kompetencji :) [browar] .

0

Po pierwsze, sytuacja o ktorej wspominasz to juz wieki dalsze (to maja byc "czasy swietnosci?!"),

No racja, na wcześniejsze nie mam przykładów. Pewnie by się znalazły, ale zapewne rzadsze niż w wielu innych krjach rzeczywiście.

Pozdr :-)

0

Pomysł dobry
Parę rymów
I gotowy wierszyk modny.
Jednak ja Ci radzę Synu:
Liryk ładny dziś mieć chcesz?
Wtedy kartkę i długopis bierz.

Jak Ci mówił wesoledi wcześniej
Sztuka to jest prosta oraz znośna
Parę ruchów w lini pierwszej
I gotowa zwrotka sprośna:

"O kochance i rycerzu
co sypali się w spichlerzu ;)
Przyszedł chłopek, syn Boryny
I wykrzyknął "O Wy synowie pań negocjowalnego afektu!"
Żołnierza widłami przebił
I do laski dobiegł wtedy.
Wziął ją raz, dwa na kolana
I sypali się do rana.
Brocząc w lackiej krwi Zawiszy
Orgazm mieli wsród wiejskiej ciszy."

Jak więc widzisz mój kolego
Aby napisać coś takiego
Nic wielkiego, coś zwykłego
Nijakiego i skromnego
Nie potrzeba Ci talentu ni słownictwa
Jeno 10 minut, wanna, długopis oraz kartka czysta.

Ha, lezac w wanni mozna czasem cos nabazgrac
Aha j anie nazywam tego poezja! Zeby nie bylo niejasnosci;)
Pozdrawiam

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1