moglibyście wypowiedzieć się na temat mojej strony - (moja pierwsza)
http://www.gimpiatek.friko.pl
jak na pierwsza to calkiem spoko :).
Uwagi:
- nie podoba mi sie ten gif (przynajmniej to powinien byc gif :)) w tle napisu "Wydarzenia w szkole"
- ten efekt ze swiatlami na tym "godle" w lewym gornym rogu moze podniecac niektorych ale IMO nie po prostu nie pasuje :).
- jaskrawozolty kolor hoverow w menu tez mi tak srednio pasi, wole kombinacje niebieski - szary, ale innym akurat tak jak zrobiles moze sie podobac.
- ogolnie ten niebieski w tle jest srednio ciekawy, taki bardzo standardowy i moim zdaniem zbyt ciemny.
-
Baner u góry przy uruchamianiu [ ale mozna to darować - nie twoja wina ]
-
Zrób coś z tą czcionką (Verdana 11 px najlepiej bo to jest obrzydliwe...)
-
Flaga troche zasłania tekst
-
Niezłe menu : duży PLUS
-
AAA Menu nie działa :-/
-
Fajne skrypty np. zegarek, ale strona nie ma tzw. swojego stylu..
Ogólnie słabo....
dzięki za uwagi - proszę o więcej - ale to tylko strona gimnazjum.
menu nie działa bo jeszcze nie będzie działac - zamieściłem tylko index...
No, jak na Twoją pierwszą stronę bardzo fajna.
Tak jak to .. napisał, szkoda że nie chodzi menu.
Ciekawe skrypty i Menu
Trochę źle zrobiłeś, żeby strona była rozwijana w bok, a nie w dół.
Mógłbyś coś dodać na temat Twojego gimnazjum. Np. ile uczniów do niej chodzi, w jakich programach uczesniczy itp.
Sorry, .. za głupią pomyłkę :)
<font color="green">Tak jak to Drybrotaes napisał, szkoda że nie chodzi menu. </span>
Nie jestem żaden Dryobates ;p
Szybciutko zmień serwer na jakikolwiek inny bo strona "Naturalne metody powiększania piersi i penisa" to raczej nie temat dla gimnazjalistów..
A co do samej strony : Nie baw się w jakieś kiepskiej jakości systemy portalowe bo strona tylko na tym traci. Czysty html + jasne tło + ciemne literki i żadnych bajerów w postaci flashe i marquee to moim zdaniem NAJLEPSZY przepis na dobrą www.
Tak jest, AndRew ma racje, przede wszystkim jeśli sie już daje jakieś takie tło dość wyraźne, nie można go rozkładać na całą stronę - wygląda to ohydnie. Czcionka też najlepiej, żeby nie była za duża... PS: zapomniałem dodać - ten zegarek to mniejszy mógłby być.
Przepis na ładną stronę www - nie ma! Każdy ma swój subiektywny gust.
Mi się osobiście podoba strona domowa ACDSee http://www.acdsystems.com/English/index.htm
to nie zadna reklama tylko pokazanie dobrej strony www - przynajmniej pod względem graficznym .
Ogólnie strony "gigantów" są dobrze wykonane (chociaż bywają wyjątki).
Zgadzam się , ale dodam tylko , że dobry flash nie jest zły ... ;) .
A co do pięknych stron , to mam takie dwie , zrobione przez polaków , po prostu cudeńka , zapierają dech w piersiach :
http://szewo.com/
http://depulso.com/
Talent tych gości wart jest fortune ...
Detox - IMO to ta strona ACDSee jest po prostu przecietna, tak samo jak stona np. winamp.com jest takze przecietna - nie jest zla ale nie powala, ale jak juz wpsomniales kazdy ma swoj gust.
Trouble - akurat Szewo nie jest autorem swojego homesite'a, bo grafy na ta strone zawsze mu robil jakis ziomal, to glownie programista jest.
Depulso rzeczywiscie jest wyrabane, ale te dwie strony jak i mnostwo innych na boskim poziomie znajdziecie na http://www.mocnyweb.pl. Radze jednak uwazac, bo przegladanie stron z ich katalogu jest mocno dolujace, szczegolnie dla osob ktore mysla ze sa dobre (znam z autopsji :D) :).
"gotowe, ale wystąpiły błędy na stronie" ...
wygląd jest fajny, ale stronka już mi się wysypała
radzę popracować nad nią
Jeśli robiłeś we FronPage to współczuję. Polecam darmowy ezHTML- jest o niebo lepszy. I właściwie to nawet nie mogę w żaden dział wejść. No chyba, że sobie wyświetlę źródło i zrobię "ręcznie", ale to przecież nie o to chodziło, nie? ;-)
Jeśli robiłeś we FronPage to współczuję. Polecam darmowy ezHTML- jest o niebo lepszy.
Według mnie najlepszym progamem na strony WWW jest Notatnik. Reszta to czysty HTML, dobre grafiki zrobione przez siebie we Flash-u i Paint Shop Pro. Jednak Stronka mi się tak średnoi podoba :)
No wiesz, zawsze może być lepiej :)
Wiele osób właśnie twierdzi , że najlepszy do www jest notatnik . Ale powiem tylko tyle : takie cuda jakie można zrobić Dreamweaverze , w notatniku by się robiło chyba 10 razy wolniej i mniej wydajnie . Zrób potrójnie zagłębioną tabele w notatniku , zajmie ci to troche , w dreamveawerze chyba 3 sekundy ... Ja uważam , że do robienia profesionalnych serwisów , na których jest troche tego htmla i innych pierdół , notatnik sie totalnie nie nadaje . Chyba , że do prostych stron domowych . Współpracuje czasami z takim jednym grafikiem , który zajmuje się www i flashem zawodowo . W jego firmie korzystają w dreamweavera , gdyby notatnik był lepszy , to na pewno by z niego korzystali , bo jest darmowy ...
To już kwestia wyboru, byle nie WYSIWYG (bo wtedy to się na g* znasz, a nie na HTMLu)
To już kwestia wyboru, byle nie WYSIWYG (bo wtedy to się na g* znasz, a nie na HTMLu)
o co chodzi z tym WYSIWYG ?? Nie zrozumiałem 2 części zdania ...
Wiele osób właśnie twierdzi , że najlepszy do www jest notatnik . Ale powiem tylko tyle : takie cuda jakie można zrobić Dreamweaverze , w notatniku by się robiło chyba 10 razy wolniej i mniej wydajnie . Zrób potrójnie zagłębioną tabele w notatniku , zajmie ci to troche , w dreamveawerze chyba 3 sekundy ... Ja uważam , że do robienia profesionalnych serwisów , na których jest troche tego htmla i innych pierdół , notatnik sie totalnie nie nadaje . Chyba , że do prostych stron domowych . Współpracuje czasami z takim jednym grafikiem , który zajmuje się www i flashem zawodowo . W jego firmie korzystają w dreamweavera , gdyby notatnik był lepszy , to na pewno by z niego korzystali , bo jest darmowy ...
MOże i Notatnik jest do bani, ale według mnie, w prosty choć może wolniejszy sposób można zrobić potężny serwis. Nauczysz się kilka języków (HTML, JavaScript, PHP, CSS, MySQL itd.) i masz potężny serwis ! Może i nauki jest dużo, ale HTML jest banalny, JavaScript wygląda zwile, ale też jest prosty, PHP już nie wiem, a CSS do szczęścia chyba nie jest aż tak potrzebny :).
Wdług mnie Dreamweav (czy jakoś tak :)) to narzędzie dla "wygodnisiów". Owszem, można stworzyć dosyć dobrą stronę i to w krótkim czasie, ale satysfakcja jest dużo mniejsza. Uważam, że żaden, nawet najlepszy Edytor HTML nie zastąpi tworzenia stronek w starym, dobrym, poczciwym Notatniku.
Pamiętam jest taki program (Easy Game Maker chyba) do robienia gier. Wybierasz rodzaj: strzelanka, wyścigi i kilka innych. Przechodzisz dalej klikając myszką na elementy, które chce wybrać do gry, potem widzi komunikat, że etap tworzenia gry zakończony i gra jest zapisana na twardzielu. No i odpala sobie gre i gra. Gdybyś sam wszystko stworzył (zaprogramował grafike, rozwiązał problemy techniczne itp.). Przecież dużo lepiej się trochę pouczyć i sam se stworzyć grę w C++.
Podobnie jest z edytorami HTML-a.
Pamiętam jest taki program (Easy Game Maker chyba) do robienia gier. Wybierasz rodzaj: strzelanka, wyścigi i kilka innych. Przechodzisz dalej klikając myszką na elementy, które chce wybrać do gry, potem widzi komunikat, że etap tworzenia gry zakończony i gra jest zapisana na twardzielu. No i odpala sobie gre i gra. Gdybyś sam wszystko stworzył (zaprogramował grafike, rozwiązał problemy techniczne itp.). Przecież dużo lepiej się trochę pouczyć i sam se stworzyć grę w C++.
Podobnie jest z edytorami HTML-a.
Wg mnie to nie ma związku z robieniem stron od notatnikiem lub programami takimi jak dreamweaver . Ogromnym minusem progsów w stylu EGM jest to , że nie masz praktycznie żadnej kontroli nad projektem , wszystko za ciebie robi program , masz o wiele mniej możliwości . A w progsach do robienia www masz taką samą kontrole , robisz dokładnie to samo , ale o wiele szybciej , a do tego ZAWSZE możesz sam sobie pozmieniać kod html , ja często tak robie , przynajmniej w tych progsach jest fajnie zazaczony kolorkami ;) . A w EGM nie podglądniesz kodu źródłowego ...
Wdług mnie Dreamweav (czy jakoś tak :)) to narzędzie dla "wygodnisiów". Owszem, można stworzyć dosyć dobrą stronę i to w krótkim czasie, ale satysfakcja jest dużo mniejsza. Uważam, że żaden, nawet najlepszy Edytor HTML nie zastąpi tworzenia stronek w starym, dobrym, poczciwym Notatniku.
To chyba trochę tak jak pisanie programów w Delphi (=Dreamweaver) vs. w czystym API lub asmie(=Notepad). Albo szybkość tworzenia i używanie gotowych (ale ogólnych = nie dostrojonych idealnie do indywidualnych potrzeb) rozwiązań stworzonych przez profesjonalnych programistów, albo 100% kontroli nad dziełem okupione żmudnym pisaniem kilometrów kodu i koniecznością wyważania drzwi dawno otwartych (być może owo otwarcie jest o 3% mniej efektywne niż nasze wyważanie).
:-0 :-0 http://www.e-pis.pl:-0 :-0
Co macie Dreamweaver ?? Przecież jeśli chcesz to i tak mozesz sobie pisać w nim kod od zera (jak w notatniku) a przy okazji masz jeszcze np. podświetlanie kodu (i mnosto innych rzeczy których nie ma notatnik, który jest przecieŻ tylko narzedziem do edycji textu).
<font color="green">To już kwestia wyboru, byle nie WYSIWYG (bo wtedy to się na g* znasz, a nie na HTMLu)
o co chodzi z tym WYSIWYG ?? Nie zrozumiałem 2 części zdania ...</span>
WYSIWYG : "What you see is what you get", system tworzenia stron internetowych oparty na jawnym jego pisaniu, znaczy nie klepiesz kodu HTMLa a od razu jak dziecko np. zaznaczasz tekst i dajesz kolor zielony - a program sam robi do tego tagi. Przykładem jest Front Page Express. Osobiście nie preferuje takiego robienia WWW.
WYSIWYG : "What you see is what you get", system tworzenia stron internetowych
Określenie WYSIWYG odnosi nie tylko do tworzenia stron internetowych, ale do wszystkich programów, w których pracując widzi się natychmiastowo ostateczny efekt pracy. Np. za dawnych czasów edytory tekstu wyświetlały tekst w trybie tekstowym, ewentualnie symbolicznie oznaczając formatowanie np. kolorem tekstu. Ostateczny efekt widziało się dopiero na wydruku. Następny etap... tak, pamiętam mój pozytywny wstrząs, gdy w którąś kolejną wersję Word Perfecta dla DOS wbudowano podgląd wydruku w trybie graficznym. To jeszcze nie był WYSIWYG (edycja była w trybie tekstowym), ale kartek marnowało się mniej. Pod DOSem zaistniał też bardzo przyzwoity polski edytor tekstu WYSIWYG z kilkoma oryginalnymi fontami. Nazwa wyleciała mi z głowy, ale ktoś z pewnością podpowie.
A potem przyszła wyklinana obecnie Winda i wszystko stało się WYSIWYG - kawa na ławę jak krowie na miedzy.
[niektórzy z pogardą wyrażają się o tworzeniu stron internetowych w WYSIWYG... będąc konsekwentni, nie powinni używać Worda, bo to hańba. A i programowanie w środowiskach wizualnych jest podejrzane :))) ]
<font color="green">Pod DOSem zaistniał też bardzo przyzwoity polski edytor tekstu WYSIWYG z kilkoma oryginalnymi fontami. Nazwa wyleciała mi z głowy, ale ktoś z pewnością podpowie. </span>
Program ten nazywał się <font color="blue">Tag</span>
;-)
A i programowanie w środowiskach wizualnych jest podejrzane :))) ]
No, ale programowanie różni się trochę od pisania stron internetowych. W programowaniu środowisko graficzne zrobi za ciebie interfejs programu, ale nie oprogramuje wszystkiego (korzystanie z komponentów do robienia każdej najprostszej rzeczy to już inny wątek), co sprawia, że sprawa nie jest taka banalna. Natomiast strony internetowe składają się wyłącznie z interfejsu, dlatego środowisko graficzne potrafi zrobić za ciebie wszystko i odbiera ci całą satysfakcję.
Jo, Trouble - mocno przesadziles z tym wychwalaniem produktu macromedii pod niebiosa. To mi przypomina argumenty w stylu "ja wole od Notatnika program X, bo moge sobie poprawic jednym kliknieciem powtarzajacy sie fragment kodu na wielu stronach", a mnie to w takim przypadku totalnie wali bo rozbijam sobie strone na include'y.
Nie mowie ze notatnik jest najlepszy, bo IMHO nie jest - brakuje mu np. konwersji znakow na ISO i odwrotnie. Dlatego robie strony w notatniku+ :D. No i czasem odpale jakiegos ezHTML'a jesli chce meic pokololowane zrodlo.
<font color="green">Nie mowie ze notatnik jest najlepszy, bo IMHO nie jest - brakuje mu np. konwersji znakow na ISO i odwrotnie. Dlatego robie strony w notatniku+</span>
dobrze ale to chyba na temat stronki miała być rozmowa a nie na inne tematy... (proszę o krytykę)
Oki RadeG, popraw te błędy co mówiliśmy... tymczasem kończymy ten temat - <font color="red">odświerzymy</span> go jak poprawisz www. :-)
Jeszcze ja !
No, ale programowanie różni się trochę od pisania stron internetowych. W programowaniu środowisko graficzne zrobi za ciebie interfejs programu, ale nie oprogramuje wszystkiego (korzystanie z komponentów do robienia każdej najprostszej rzeczy to już inny wątek), co sprawia, że sprawa nie jest taka banalna. Natomiast strony internetowe składają się wyłącznie z interfejsu, dlatego środowisko graficzne potrafi zrobić za ciebie wszystko i odbiera ci całą satysfakcję.
Święta racja !
tylko mały dopisek: ja robie strony w dwóch rzeczach: Notatnik SP (rulez!) - kod PHP i FrontPage - wizualizacja (głównie tabelki bo męczy mnie wpisywanie itd.).
A żaden kod HTML nie będzie mnie straszył po tym co robi Word 2000. To jest katastrofa. FP przy nim to czyścioszek!
W jego firmie korzystają w dreamweavera , gdyby notatnik był lepszy , to na pewno by z niego korzystali , bo jest darmowy ...
Przepraszam bardzo, ale od kiedy notatnik jest darmowy?