Pewna reklama

0

Znacie taką firmę "Studio JZK"? To taka od Moje Konto, Druczek itp...
No więc dorwałem właśnie reklamę tejże firmy na odwrocie pewnego czasopisma i czytam:

Nie ryzykuj!
(...)Nikogo nie stać na to, żeby za darmo dać Ci naprawdę dobry program. Praca programisty przecież kosztuje. (... Tutaj o uszkodzeniu systemu źle napisanymi freewarowymi programami ...) Wybierz porządne polskie programy, od dawna obecna na polskim rynku. Wybierz firmę, która oferuje bezpłatną pomoc techniczną, roczną aktualizację (... itd. ...)

Zwłaszcza nie podoba mi się pewien fragment (zaznacznony boldem).
A Linux to co? Zły program? A jest za darmo!. A taki StarOffice (teraz chyba już płatny)?. A Mozilla?

Nawet nie skomentuję...

0

jest sporo programow ktore nie kosztuja a sa naprawde dobre. Ludzie ktorzy to pisali na prawde chyba nie zastanowili sie nad tym co pisza!!! Jest np. program Kazza, DC++ i wiele innych za ktore nikt nie pobiera pieniedzy od uzywania ich. Niech nie mowia ze popularne GG, ICQ, Tlen komunikator itp. cos robi z dyskiem lub cos uszkadzaja. Takich ludzi powinno podac sie pod jakas komisje lub cos w tym stylu. Jest wolnosc slowa, ale bez przesady!!!!

0

A ja po czesci zgadzam sie z opinia w ulotce. Jesli kupisz program, to zawsze ktos jest za niego odpowiedzialny i jesli cos uszkodzi mozna przynajmniej starac sie o jakies odszkodowanie. A poza tym np. gg nie jest darmowy, bo wyswietla reklamy, a Star Ofice to byl darmowy chyba tylko na poczatku. Uwazam ze dla programisty zysk powinien byc czyms naturalnym, bo to zawod jak kazdy inny. Oczywiscie nie wszystkie 'darmowe' programy sa zle, ale uzytkownik takiego programu za niego nie zaplacil i nie moze niczego wymagac od producenta, bo ten mu powie - nie chcesz to nie uzywaj, twoja sprawa. Linux jest co prawda swietnym systemem, ale jak cos, to nie zadzwonisz to biura obslugi klienta. Poza tym tworcy darmowego oprogramowania nie sa pracownikami instytucji charytatywnej i licza na pewien zysk w przyszlosci. Tak to juz jest - pieniadz rzadzi swiatem i bardzo dobrze, bo gdyby tak nie bylo do dzisiaj musielibysmy wymieniac ryby na skore.

0

Ludzie którzy robia programy freewarewe to sa pasjonaci, oni to lubią i robią to dla przyjemności a ludzie którzy robią to dla kasy robią to tylko dla kasy (w większości).

0

Nikogo nie stać na to, żeby za darmo dać Ci naprawdę dobry program

Proponuje wizyte na http://www.analogx.com

0

Star Ofice to byl darmowy chyba tylko na poczatku

Odwrotnie. Najpierw się za niego płaciło. Teraz są 2 wersje: darmowa OpenOffice i płatna, ale za to ze wsparciem, StarOfiice.

Oczywiscie nie wszystkie 'darmowe' programy sa zle, ale uzytkownik takiego programu za niego nie zaplacil i nie moze niczego wymagac od producenta, bo ten mu powie - nie chcesz to nie uzywaj, twoja sprawa.

RedHat, MandrakeSoft i inne firmy za pieniadze udzielają wsparcia dla swoich dystrybucji

Poza tym tworcy darmowego oprogramowania nie sa pracownikami instytucji charytatywnej i licza na pewien zysk w przyszlosci.

Szczerze wątpie.

0

Ja mam taką wizję świata:

  • System operacyjny i podstawowe programy biurowe powinny być darmowy, ewentualnie za symboliczną opłatą - dla zwykłych użytkowników. Taka sytuacja nie będzie ograniczać rozwoju komputeryzacji na świecie.
  • kompilatory powinny być darmowe - aby ludzie kreatywni mogli napisać coś sami dla siebie, ew. dla innych użytkowników.
  • programy dostosowane do potrzeb i bardziej specjalistyczne oprogramowanie powinno być płatne - dajmy żyć programistom
    ( ta grupa nie powinna być open source - gdyż budzi to patologie )

Za wersję z obsługą techniczną, pomocą producenta, gwarancją itp. powinno się także płacić - bo to nie może być za darmo.

0
  • System operacyjny i podstawowe programy biurowe powinny być darmowy, ewentualnie za symboliczną opłatą - dla zwykłych użytkowników.

Utopia... Niestety, ale tak raczej nie będzie :(. Najwiekszy wytwórca systemów operacyjnych jakoś nie lubi dawać nic za darmo...

0

Linux, OpenOffice...

0

Utopia... Niestety, ale tak raczej nie będzie :(. Najwiekszy wytwórca systemów operacyjnych jakoś nie lubi dawać nic za darmo...

ale za to jest lol a ich zabezpieczenia to totalna kicha (polać ze śmiechu się można)

Linux Rulz!

0
  • System operacyjny i podstawowe programy biurowe powinny być darmowy,.
  • kompilatory powinny być darmowe

A z czego sie utrzymaja Ci, ktorzy to pisza?

0

A moze wszystko ma byc darmowe?? Tylko ze takie proby juz byly i chyba nikomu sie w komunie nie zylo dobrze. Wiecie jak uleczyc problem z wszechobecna Winda? Trzeba zezwolic innym firmom na pisanie takich OS'ow, na ktorych beda dzialac programy pisane na winde. A co z Lindows? Koles z serwisu mp3.com wpadl na taki fajny pomysl, zeby stworzyc cos posredniego pomiedzy Windows a Linuxem i co? Micro$oft wytoczyl im proces, gdyz chcieli umozliwic dzialanie programow pod Winde na tym systemie. A teraz to na lindows dziala co najwyzej kalkulator. Ja bym sie chetnie przesiadl na Linuxa, gdyby tylko chodzily mi na nim ry jakie lubie i programy.

0

A z czego sie utrzymaja Ci, ktorzy to pisza?

Tu się rzeczywiście pojawiają schody. Moje rozwiązanie to:

Z pisania programów dostosowanych do indywidualnych potrzeb i bardziej specjalistycznego oprogramowania oraz z wersji z obsługą techniczną, pomocą producenta, gwarancją, serwisem.

0

-CD- - widać, że znasz się na rzeczy [ironicznie]

Wiecie jak uleczyc problem z wszechobecna Winda? Trzeba zezwolic innym firmom na pisanie takich OS'ow, na ktorych beda dzialac programy pisane na winde.

To jest prawnie dozwolone. Dlatego powstają aktualnie 2 kony windowsa nt (w tym jeden polski). Istnieje także implementacja API dla *NIX'ów (WINE).

A co z Lindows? Koles z serwisu mp3.com wpadl na taki fajny pomysl, zeby stworzyc cos posredniego pomiedzy Windows a Linuxem i co? Micro$oft wytoczyl im proces, gdyz chcieli umozliwic dzialanie programow pod Winde na tym systemie.

Proces wytoczyli o [b]nazwę[/b], jak już stwierdziłem, nie moge zabronić uruchamiania programów windowsowych pod nie-windowsami (wynika to z faktu, że prawo w USA zabrania uzależniania zakupu jakiegoś produktu od zakupu innego, więc zakup takiego offica nie powinien wymagać zakupu windowsa).

A teraz to na lindows dziala co najwyzej kalkulator.

Serio? Sprawdzałeś? Dziękuje za informację. Otóż pod WINE działa bardzo wiele programów i gier. Pod X-Wine działa więcej gier (oparty na Wine program komercyjny, ale za darmo można pobraż źródła i skompilować), pod CrossOffice Wine, CrossPlugin Wine działa dużo więcej programów i pluginy activex (licencja jak wyżej, o ile się nie mylę).

Ja bym sie chetnie przesiadl na Linuxa, gdyby tylko chodzily mi na nim ry jakie lubie i programy.

Zajrzyj na http://www.winehq.org, kliknij Application Database i sprawdź, czy znajdują się tam Twoje ulubione programy.

0

Eh. Ale kombinujecie.

  1. Bez programów komercyjnych rynek oprogramowania padłby. Dlaczego? Bo pisaliby tylko hobbyści, którzy muszą z czegoś żyć. Wykonują więc jakiś zawód, mają rodzinę, przyjaciół i im muszą poświęcić czas. Jeżeli będą mieli do wyboru hobby lub utrzymanie rodziny to wybiorą to drugie.
  2. Gdyby nie komercyjne środowiska programistyczne inne oprogramowanie powstawałoby w żółwim tempie (amator kodowałby od zera kompilator, bez zielonego pojęcia o programowaniu na żywo. A jakby ktoś w końcu zakodował to wszyscy używaliby jednego?).
  3. Rozwój oprogramowania komercyjnego zwiększa populatrność oprogramowania darmowego, bo zazwyczaj trafia się najpierw na komercyjne, wygodne oprogramowanie, a dopiero potem człowiek stara znaleźć coś tańszego (jak wielu z was pisał od razu programy w środowisku freeware?)
  4. Oprogramowanie niekomercyjne jest niezbędne, aby... oprogramowanie komercyjne nie było tak drogie. Konkurencja zawsze powoduje obniżenie cen i polepszenie jakości produktu. Potrzebne jest też w celu umożliwienia powstawania produktów dostosowanych dla konkretnych odbiorców (przykładem OpenSource).

Więc zamiast dyskutować na temat reklamy (i tak w większości reklam to wszystko co jest opowiadanie to co najwyżej część prawdy) to lepiej niech każdy robi co do niego należy. Hobbysta pisze programy za friko, zawodowiec utrzymuje za to się.

0 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 0