nie chce obrazic niektórych programistów ale czy tak naprawdę programowac sie powinno w asm 32. wiecie czemu.
Wiecie :)
Asm ma same zalety (o których wspomniałeś i wiele innych o których nie wspomniałeś). Ma jednak jedną wadę:
Pisanie prostych programów nie jest w nim tak szybkie jak pisanie w narzędziach wizualnych.
Natomiast jeżeli chodzi o duże projekty, to zaryzykowałbym stwierdzenie, że w assemblerze może nie powstaną szybciej, ale też niewiele wolniej. I tak najwięcej czasu zajmuje projektowanie i testowanie. Jeżeli porządnie napisze się program w assemblerze, to potem skraca się czas testowania.
Do tego jeżeli chodzi o win32asm to jest to o tyle prostrze, że to prawie, że pisanie w WinAPI tylko ze znacznie większą kontrolą :)
Ale jako pierwszy język nie polecałbym go chyba nikomu (może dlatego, że od niego nie zaczynałem).