Blackout w polsce, co myslicie na ten temat

0

Witam
Czy ktoś was zastanawia się nad możliwym blackoutem w polsce ? Może jakoś się przygotowuje ?

8

Częste awarie prądu zanim zmienili słupy na nowe i tak mnie już zmusiły do solidnego przygotowania się na taką ewentualność.
Mam w kuchni tradycyjny piec kaflowy, a do tego mieszkam w lesie (pomijając, że zapas drewna i tak mam). Kuchenkę mam na butlę gazową, na dachu ogniwa 6kW, agregat spalinowy 4kW, własną studnię, kilka lamp naftowych.
Jeśli o mnie chodzi jutro mogą wyłączyć nawet na 3 miesiące - w mojej branży sezon i tak zaczyna się od marca.

2

@katakrowa: nieźle. Ja bez prądu bym nie przetrwał :D A jak tam z internetem w tym lesie?

@dawiddawido: szczerze mówiąc o tym nie myślałem. zapewne do czasu ...

3

rower z dynamem. 3W wyciągniesz, wystarczy na raspberry pi. żona niech pedałuje żeby zasilić router i jakoś to będzie

1

@Adam Boduch: Ja też bym bez prądu nie przetrwał. Dlatego zapewniłem sobie jakieś minimum na bieżące potrzeby.
Z agregatu uruchomionego na godzinę czy dwie spokojnie:

  • naciągniesz wodę do hydroforu ;
  • naładujesz komórki i laptopy ;
  • podładujesz latarki ;
    Jak przyświeci słońce to agregat + panele wystarczą na zrobienie podstawowego prania czy nawet odpalenia zmywarki.
    Cała reszta to rzeczy, które nie są niezbędne.

Najbardziej kłopotliwe jest ogrzewanie domu w całości. Bo na silny mróz to zamykam górę domu i mieszkam na dole gdzie mam zwykły piec kaflowy.
CO mam z pieca na groszek, który od biedy opalę drewnem... Ale dla komfortu rzeczywiście musiałbym dokupić ze 2 - 3 akumulatory samochodowe żeby na stałe zasilały podajnik i pompy CO i CWU.

Kiedyś znajomy chciał mi oddać "do utylizacji" kilkuletnie akumulatory żelowe z serwerowni 4 szt. po 180Ah. Wtedy odmówiłem, a dzisiaj żałuję bo z taką baterią to nawet można by normalnego oświetlenia używać lub nawet stacjonarnego kompa czy ekspres do kawy :-)
W najbliższe wolne lato znowu nad tematem pomyślę bo to dałoby mi niemalże niezależność energetyczną. Trochę grzebania w instalacji i trzeba zawołać elektryka żeby zrobił przełącznik odcinający od sieci ale docelowo bardzo wygodna opcja.

1

Ja akurat mam studnie głębinową 30 metrów - nieskończona ilość wody, eko-szambo i kominek.
Dodam do tego źródło prądu, np. panele i jestem 100% prepersem.

0

Ja mam dwa łomy.

1
dawiddawido napisał(a):

Witam

Czy ktoś was zastanawia się nad możliwym blackoutem w polsce ? Może jakoś się przygotowuje ?

Nie. Po co? Nie słyszałeś że szczepionki mają zdepopulować 90%? Za chwile będą nadwyżki wszystkich zasobów.

0

Komputer czy laptop nawet z zasilaniem bez internetu zbyt użyteczny nie jest ¯\_(ツ)_/¯

2
dawiddawido napisał(a):

Witam

Czy ktoś was zastanawia się nad możliwym blackoutem w polsce ? Może jakoś się przygotowuje ?

Jestem zainteresowany zleceniem. Ile czasu ma trwać ten blackout i kiedy ma się zacząć?

0
pre55 napisał(a):

Komputer czy laptop nawet z zasilaniem bez internetu zbyt użyteczny nie jest ¯\_(ツ)_/¯

Wygląda na to, że kolegi sieć neuronowa za bardzo się zintegrowała z siecią Internet.
Ja i wielu innych posiadało komputer zanim był Internet i gwarantuję Ci, że był użyteczny a dziś ma jeszcze więcej zastosowań nawet wykluczając gry, Youtube i Facebooka.

Mnie np. służy do:

  • nagrywania i składania muzyki ;
  • obróbki i przechowywania filmów oraz zdjęć ;
  • jest niezbędnym narzędzie do zabaw z elektroniką, czy projektowaniem domowego wyposażenia ;
  • dla dziecka a także mnie wciąż pełni funkcję edukacyjną - bez sieci wciąż można uczyć i rozwijać swoje umiejętności w programowaniu i nie tylko ;
  • jest bazą książek ;
  • można pisać teksty, książki lub artykuły na 4programers wersji offline, która będzie rozpowszechniana na pendrive lub przez "beta Internet" oparty o sieci WiFi zasilane lokalnie np. solarnie ;
  • jest niezbędny na niejednym warsztacie samochodowym ;
  • i wiele wiele innych ;
0
katakrowa napisał(a):
  • nagrywania i składania muzyki ;

Pewnie nigdy żadnych samplów z internetu nie pobrałeś?

katakrowa napisał(a):
  • dla dziecka a także mnie wciąż pełni funkcję edukacyjną - bez sieci wciąż można uczyć i rozwijać swoje umiejętności w programowaniu i nie tylko ;

Programowanie bez dokumentacji z internetu?

katakrowa napisał(a):
  • jest bazą książek ;

Pobranych z internetu xD

katakrowa napisał(a):
  • można pisać teksty, książki lub artykuły na 4programers wersji offline, która będzie rozpowszechniana na pendrive lub przez "beta Internet" oparty o sieci WiFi zasilane lokalnie np. solarnie ;

Jak już chcesz się bawić w alternatywę internetu podczas blackoutu to mógłbyś wykorzystać starlink

katakrowa napisał(a):
  • jest niezbędny na niejednym warsztacie samochodowym ;

I w tym warsztacie jest często podpięty do internetu bo producenci samochodów wypuszczają nowe modele, a soft na komputerach musi je obsługiwać więc aktualizacje też się sypią

Jeżeli twierdzisz że bez internetu jest pełno rzeczy do roboty zbliża się weekend, polecam wypnij internet na ten czas to wtedy szybko sobie zweryfikujesz do czego jest ci on potrzebny :)

2
pre55 napisał(a):
katakrowa napisał(a):
  • dla dziecka a także mnie wciąż pełni funkcję edukacyjną - bez sieci wciąż można uczyć i rozwijać swoje umiejętności w programowaniu i nie tylko ;

Programowanie bez dokumentacji z internetu?

pomijając inne przykłady to akurat tu się trochę ośmieszasz

kiedyś się jeździło na giełdę w katowicach żeby dostać dyskietki z aktualizacją kosztorysów, jasne że najpierw musisz wgrać rzeczy na komputer żeby je tam mieć, ale nie musisz tego robić na bieżąco
nikt tu nie mówi że internet jest zbędny tylko że da się przygotować na jego chwilowy brak

0
Shalom napisał(a):

https://en.wikipedia.org/wiki/Blackout_(Elsberg_novel) polecam ;)

Chyba najbardziej zapamiętałem z tej książki, że prąd jest potrzebny do pompowania wody na wyższe piętra, w tym tej do spuszczania w toalecie. Jak nie można spuszczać, a nadal się z toalet korzysta, to po kilku dniach mieszkańcom dość znacząco przesuwają się priorytety. ;)

1
pre55 napisał(a):
katakrowa napisał(a):
  • nagrywania i składania muzyki ;

Pewnie nigdy żadnych samplów z internetu nie pobrałeś?

Zdziwisz się ale nie. Nie nagrywam z sampli.
W czasach kiedy korzystałem z sampli to przenosiło się je na dyskietkach lub CD a o Internecie to pisali w PC Kurirze.

katakrowa napisał(a):
  • dla dziecka a także mnie wciąż pełni funkcję edukacyjną - bez sieci wciąż można uczyć i rozwijać swoje umiejętności w programowaniu i nie tylko ;

Programowanie bez dokumentacji z internetu?

Oj faktycznie niewyobrażalna rzecz dla młodych ludzi, tymczasem warto przypomnieć, że są książki papierowe.
Poza tym uczenie się programowania to nie tylko uczenie się nowych funkcji ale także ćwiczenie algorytmów, struktur i metod działania.
Internet do niczego tu nie jest potrzebny.
Hobbystycznie pracuję nad projektem, który zapewne pochłonie setki lub tysiące godzin roboczych a jedyne co potrzebuję to wolnego czasu.
Internet nie jest potrzebny wcale.

katakrowa napisał(a):
  • jest bazą książek ;

Pobranych z internetu xD

Mam wystarczająco dużo tradycyjnych na półkach i na płytach CD. NIe potrzebuję kolejnych.

katakrowa napisał(a):
  • można pisać teksty, książki lub artykuły na 4programers wersji offline, która będzie rozpowszechniana na pendrive lub przez "beta Internet" oparty o sieci WiFi zasilane lokalnie np. solarnie ;

Jak już chcesz się bawić w alternatywę internetu podczas blackoutu to mógłbyś wykorzystać starlink

Ja tej alternatywy w ogóle nie potrzebuję a jedynie wspomniałem o możliwości. Kupę lat przeżyłem bez Internetu i było całkowicie dobrze.

katakrowa napisał(a):
  • jest niezbędny na niejednym warsztacie samochodowym ;

I w tym warsztacie jest często podpięty do internetu bo producenci samochodów wypuszczają nowe modele, a soft na komputerach musi je obsługiwać więc aktualizacje też się sypią

Gwarantuję Ci, że daję radę bez sieci i testowałem to wielokrotnie.
Nie mam pojęcia ile masz lat ale Twoje odpowiedzi wyglądają jak odpowiedzi kogoś dla kogo brak prądu i Internetu to faktycznie poważny problem bez wyjścia.

0

do tego blackoutu z tytułu jeszcze daleko, ale dzisiejsze akcje to preludium tego co będzie za parę lat.

0

Odkopuję - co sądzicie? Na zimę będą blackouty w Polsce?

2

@Pinek: nie.

Straszą:
Żydami, ruskami, cyganami, gejami, homofobami, kredytami, inflacjami, chorobami, wirusami, kryptowalutami, kryzysami, nocami z babami z wąsami.

Straszą po coś. Giełda uczy życia, niewazne co się dzieje, ważne co ludzie myślą, że się wydarzy.
Inny temat; głód na świecie w związku z ukrainą. Temat do straszenia, a czy ktoś zadał pytanie, jaki ogólny odsetek kalorii produkowany jest na ukrainie?

0
renderme napisał(a):

@Pinek: nie.

Straszą:
Żydami, ruskami, cyganami, gejami, homofobami, kredytami, inflacjami, chorobami, wirusami, kryptowalutami, kryzysami, nocami z babami z wąsami.

Zapomniałeś wspomnieć o upałach, suszach, burzy, wietrze, słońcu, pożarach i dwutlenku węgla.

0

Chcialem zalozyc osobny temat, ale widzę, że już ktoś odkopał.
A więc, zakładając, że nie wydarzy się globalny blackout a kluczowi dostawcy nadal będą mieli prąd (nawet jeśli wyłączą mieszkańcom to np sieć lte będzie działać więc jakis intenet bedzie lub dajmy na to ze mam starlinka) to jak zabezpieczyć siebie aby mieć możliwość kontynuowania pracy - laptop, telefon z lte, routery, antena starlinka? Dodam, że agregaty odchodzą bo mieszkam na osiedlu i prędzej mnie sąsiedzi ukatrupią za agregat niż dam radę pracować.
Jakieś ogromne powerbanki? Akumulatory na 8h? Ktoś robil coś takiego u siebie?

0
musrus napisał(a):

Jakieś ogromne powerbanki? Akumulatory na 8h? Ktoś robil coś takiego u siebie?

Widziałem to u kleina w innych latach (już zlikwidowali), 3m ściany, dwa rzędy akumulatorów samochodowych (nie, ze polecam, informuję)

0
musrus napisał(a):

Dodam, że agregaty odchodzą bo mieszkam na osiedlu i prędzej mnie sąsiedzi ukatrupią za agregat niż dam radę pracować.

Kup agregat na spółkę z sąsiadami :P

2

Nasz prorok stwierdził, że blackoutu nie będzie, więc możemy być go już pewni.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sasin-W-zadnym-wypadku-nie-grozil-nam-blackout-8379037.html

0

Kto wie o jakiej przerwie mówimy? 6 godzin? 2 dni? 5 dni? Brzmi jak przebywanie na obszarach objętych klęską humanitarną, gdzie tylko ogniwa słoneczne wydają się sensowne, pomijając ewakuację. Nawet częste przerwy 1-2 godziny to właściwie żaden problem, ale sporadyczne 6-12 godzin to już trzeba konkretnie przemyśleć. Do sprawy dochodzi jeszcze prawdopodobieństwo działań sabotażowych związanych z "operacją specjalną", więc można śmiało brać pod uwagę chroniczne blackouty na jakichś obszarach kraju, bez względu na deklaracje spółek energetycznych.

0
magose napisał(a):

Brzmi jak przebywanie na obszarach objętych klęską humanitarną, gdzie tylko ogniwa słoneczne wydają się sensowne

Jak masz przerwę w dostawie energii to panele (takie podpięte do elektryki w domu) Ci prądu nie wyprodukują

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1