Mieszkanie z rynku wtórnego - negocjacje cenowe

3

Format:
Miasto - Metraż - Procent Upustu - (Cena Opcjonalnie)

Generalnie rozglądam się teraz za mieszkaniem na rynku wtórnym. Niestety obawiam się że jako typowy informatyk dam ciała przy negocjacjach.
Jedyne co mogłem zrobić to zrobiłem, czyli obejrzałem: i czekam na polecaną książke Negocjuj (1 i 2).

To natomiast czego mi brakuje to rzetelnych informacji o tym ile faktycznie można ugrać. Raportu NPB za I kwartał jeszcze nie ma, ale powiedzmy sobie szczerze cenniejsze dla mnie są dane z przed pandemii.

Na pewno przejdę się na kilka rozgrzewkowych rozmów i opowiem jak poszło, może komuś przyda się taka informacja. Mile widziane są również wszelkiego rodzaju wskazówki, chwyty i riposty :D

0

Ja nie pomogę bo targować się nie umiem, ale chętnie poczytam Twoich przygód z tym związanych :)

0

brałam kredyt , wycena rzeczoznawcy z banku mniej więcej wyszła taka jak cena którą płaciłam

2

Z ciekawostek jakie mnie spotkały to próba naciągnięcia na kontroferenta. Jak dogadaliśmy cenę X to potem pośrednik zadzwonił i powiedział, że właściciel ma lepszą ofertę o 1 tysiąc zł. No przy tysiącu to zgodziłem się podwyższyć cenę, ale potem znów telefon, czy nie dam jednak kolejnego tysiąca więcej bo zostałem przebity. Po drugim takim telefonie podziękowałem. Potem za miesiąc właściciel mieszkania dzwonił czy nie kupię jednak za kwotę X.
Słyszałem też o umawianiu klientów parami, żeby bili się cenowo osobiście. Ja tego nie doświadczyłem. Generalnie przynajmniej kiedyś cena z ogłoszenia różniła się od transakcyjnej nawet o 20% w zależności od stanu mieszkania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1