Lekarze zdalnie, szkoła zdalnie a programowanie stacjonarne

0

Trochę mnie dziwi sytuacja taka, że praca zdalna jako programista była już od 2010 roku i prac zdalnych jako programista było 50/50 w stosunku do stacjonarnych.
A teraz po tym covidzie jeżeli prawie wszystko star się być zdalne to nowi pracownicy jak szukają pracy jako programista to powinni raczej znajdować 100% zdalne a sa oferty gdzie jest praca stacjonarna.

0

Gdzieniegdzie management chce mieć cię pod nosem i tyle. Ma to jakieś znamiona sensu, ale statystyki jasno pokazują, że efektywność na pracy zdalnej nawet wzrasta.

4

Nie każda praca może być wykonana zdalnie, rownież w przypadku programistów. Oczywiście takich przypadków jest mało, ale czasami masz wymagania narzucone przez umowy/prawo (projekty militarne np. mogą wymagać ściślejszej kontroli nad danymi), dostępu do urządzeń (trudno każdemu pracownikowi załatwić w domu robota za N tys. by mógł testować swoje oprogramowanie), etc. Do tego dochodzi praca jako Ops, gdzie czasem trzeba fizycznie podejść do sprzętu.

6

Nie każdy też chce pracować 100% zdalnie.

2

Jakie statystyki? Deklaracji efektywności? Ja tylko takie widziałem, ludzie deklarować mogą wszystko.

3

Nie wyobrażam sobie pierwszej pracy w it jako zdalnej. Sam jak zaczynałem swoja prace byłem przeszkalany na stanowisko tak patrząc jak to wyglądało stacjonarnie to nie dało by rady tego odwzorować zdalnie, lub zajęłoby to 3 razy tyle czasu co stacjonarnie.

1

@pol90: Skąd masz takie wiadomości, że praca zdalna była od 2010 i było jej 50/50?

0

@cpp_beginer
Ja tak tylko prognozuje, ale ja sam w 2014 pracowałem 3 miesiące zdalnie.

3

Od 2014 pracuję głównie zdalnie :) Wcześniej nie miałem takiej możliwości, ot pojedyncze dni w nagłych wypadkach.
Ale w pracy nie chodzi tylko o pracę. Nawet teraz w czasach wirusa lubię wsiąść na rower, pojechać do biura, napić się kawki i pare godzin przegadać z kolegami.

1

Ogarnięte firmy raczej rozumieją potrzebę remote w obecnym czasie i biuro udostępniają co najwyżej osobom, które mają mocną chęć pracy właśnie w biurze albo brak warunków w domu. Z drugiej strony jeśli zatrudnia się juniora albo stażystę na pracy zdalnej to jest spore ryzyko dla firmy i także dla takiej nowej osoby.

Oczywiście istnieją też 'firmy', gdzie Janusz musi każdemu patrzeć w monitor i pilnować żeby było odklepane 8h + przerwa na jedzenie i łazienkę.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1