Mam do was prośbę z wyjaśnieniem zagadnienia na temat zapisu w umowie.
Pracownik w stosunku do pracodawcy zobowiązuje się do zapewnienia nie wykonywania przez czas nieoznaczony autorskich praw osobistych przysługujących pracodawcy lub innym osobom.
Niby tak, trochę się zesrałem, że to dotyczy tego, że nie będę u następnego pracodawcy mógł wykonywać podobnych czynności. Jakby ktoś jeszcze mógł potwierdzić, że to nic takiego.
jak chcesz wiedzieć co autor miał na myśli to zapytaj autora. Jak Ci wyjaśni to poproś o zmianę treści umowy tak aby ten zapis był jasny i klarowny. BTW osobiste prawa autorskie się ma a nie wykonuje a jeśli chodzi mu o nieświadczenie podobnej pacy na rzecz podmiotów trzecich to tak to trzeba sformułować. Natomiast jeśli stwierdzi, że to nic nieznaczący bełkot prawniczy to niech to po prostu usuną.
"... przysługujących pracodawcy lub innym osobom." tej części nie rozumiem.
ale samo pojęcie wykonywania praw autorskich istnieje
"O ile bowiem autorskich praw osobistych nie można się zrzec, to jest możliwa rezygnacja z ich wykonywania lub ustalenie w jaki sposób prawa te będą wykonywane. "
http://radcaprawnyefm.pl/wykonywanie-autorskich-praw-osobistych/
https://prawo.money.pl/porady-prawne/porady/wlasnosc-przemyslowa-i-prawa-autorskie/artykul/prawa;autorskie;-;co;oznacza;w;praktyce;ich;zrzeczenie;sie,252,0,1513468.html
Nie wiem ale się wypowiem. Wydaje mi się, że intencją mogłoby być nie dochodzenie swoich praw do integralności dzieła jak ktoś poprawi buga czy coś zrefaktoryzuje. Tak tylko zgaduję.
Dzieki za wypowiedzi, problem taki, ze nie zbyt w dobrych stosunkach żyje z byłym pracodawca :D
Powiedzmy, ze się „obraził” po tym jak rzuciłem wypowiedzeniem - niestety stawki typu JanuszSoft i próby zostawienia na starych projektach a angularjs 😹. Pomijając od niego się raczej nie dowiem. Wiec jakby ktoś jeszcze mógł się wypowiedzieć to bardzo bym prosił.
Dodam tylko, ze okres wypowiedzenia mi się skończył i jestem na etapie zakładania działaności :)
Pozostawiam
Jaka to była umowa ?
O prace na czas nieokreślony
Zawsze możesz zezwolić komuś używać swoje własne dzieło - produkt, patent, itd. bez ograniczeń.
Niemniej: nikt inny nie może tobie zakazać (autorowi) używania tego dzieła bez ograniczeń.
Ja podpisuję tego typu umowy bez wahania, ale za ekstra szmal, zwykle coś w stylu: normalna cena x 10.
co w praktyce nie znaczy że miliony żądam, lecz po prostu: liczę wartość gotowego programu np. na 2000 zł, dla singla,
no i gdy teraz ktoś chce mieć to w nieograniczonych ilościach (na 100 stanowisk itd.), wtedy płaci 20000 zł - minimum (zależnie od wydolności finansowej tej instytucji... haha!)
Czyli, że jak? Nie będę mógł wykonywać podobnych projektów? Np. Systemu crm,
Czy jak, bo dalej nie rozumiem, a prawo nie jest moim konikiem
Js93 napisał(a):
Czyli, że jak? Nie będę mógł wykonywać podobnych projektów?
Skąd taki pomysł? Prawo autorskie dotyczy tylko kodu który już napisałeś. Np to że napisałeś jeden sklep i go sprzedałeś z przekazaniem wszystkich możliwych praw nie znaczy że nie możesz napisać drugiego sklepu od początku i go znów nie sprzedać. Albo prościej, jak piosenkarz sprzeda prawa do jednej piosenki to dalej może tworzyć nowe piosenki