Wątek przeniesiony 2021-02-02 16:44 z Flame przez Adam Boduch.

Popełniacie gafy w programowaniu?

0

Muszę się wyżalić. Mając kilka lat doświadczenia strzeliłem taką gafę ostatnio, że aż wstyd. Na szczęście nie okazało się na produkcji i nie był to błąd techniczny/biznesowy a raczej strukturalny. Mam cholerne wyrzuty sumienia jak mogłem napisać taki fragment(z 5 linijek). Niby od tego jest code review ale czy mając doświadczenie powinno mi się to zdarzyć?
Jak popatrzyłem na ten kod 2 dni później to aż mi się źle zrobiło.

Czy popełnianie gaf raz na czas pod natłokiem spraw się Wam zdarza? Czy może porzebuje urlopu?

8

"nie myli się ten kto nic nie robi"- za pokute przyjmij jakiegos juniora pod swoje skrzydla.

5

Co roku mam taki moment, że patrzę co za bałwan mógł napisać dany kawałek kodu i później git blame podpowiada mi, że to byłem ja :) W każdym zawodzie zdarzają się błędy, nawet automaty się psują i wprowadzają błędy fabryczne etc. Grunt to wyciągnąć wnioski i starać się unikać powtórzenia danego błędu, ale nie oczekujmy od siebie doskonałości ;)

9

Jakbym nie popełniał błędów to bym pisał w JavaSkrypcie.

0

Oczywiście, że popełniam.

2

Popełniam czasami programowanie w gafach

11

Zawsze się trochę popełnia.

2

@Hepek: ogólnie jestem zdania, że każdy popełnia błędy. Wiem, czasem trudno to przyjąć, że samemu też ma się do tego prawo, jak napisał @Pipes wyżej.

Nie wiem, o jak wielkim natłoku spraw mówisz, ale osobiście nie cierpię być przeładowany sprawami (w tym pracą). Mam wtedy co najmniej mniejszą wydajność.

Czy potrzebujesz odpoczynku? Może tak, może nie – uważam, że jeden błąd nie powinien o tym świadczyć; spróbuj spojrzeć na siebie szerzej. Jeśli rzeczywiście czujesz, że za dużo pracujesz, pewnie odpoczynek przyda Ci się niezależnie od tego, czy popełniasz błędy.

0
Silv napisał(a):

Nie wiem, o jak wielkim natłoku spraw mówisz, ale osobiście nie cierpię być przeładowany sprawami (w tym pracą). Mam wtedy co najmniej mniejszą wydajność.

Ogólnie teraz mam taki czas, że dużo się dzieje w życiu prywatnym i pracy. Była przeprowadzka, drobne problemy zdrowotne, inne sprawy prywatne, troche spraw z rodziną/rodzicami, dużo spraw na głowie plus dużo do zrobienia w pracy i cały czas troche stresu. I to żadne usprawiedliwienie bo uważam ogólnie, że mój łeb powinien to uciągnąć i zwykle w czasach gdy miałem duzo do zrobienia plus stres to mnie mobilizowało a nie odwrotnie... dlatego też nie chce tego całkiem "tłumaczyć" jakimiś sprawami.

Dzięki Wam za wypowiedzi. Przynajmniej trochę mnie uspokoiliście, że takie rzeczy się zdarzają. Chcę wyciągnąć wnioski i bardziej rozkminiać choćby drobny błąd a nie zwracac uwagi na to ze rozwiązanie musi być na szybko.

2

Jak by nikt nie popełniał błędów, to testy jednostkowe, integracyjne czy praca testerów by była niepotrzebna :P

2

Mam cholerne wyrzuty sumienia jak mogłem napisać taki fragment(z 5 linijek). Niby od tego jest code review ale czy mając doświadczenie powinno mi się to zdarzyć?
Jak popatrzyłem na ten kod 2 dni później to aż mi się źle zrobiło.

Nie gafy są problemem, a poczucie winy z ich powodu.

Niby od tego jest code review

Jeśli był code review, to osoby, które przepuściły taki fragment, są tak samo odpowiedzialne za tę gafę. W końcu od tego jest code review, żeby sprawdzać, co leci na produkcję.

Jeśli natomiast będziesz popełniać takich gaf więcej, to znaczy, że ktoś, kto cię zatrudnił, popełnił jeszcze większy błąd niż ty.

3

Ludzie, każdy może mieć gorszy dzień. Każdy może zrobić najgłupsze błędy typu przypisanie zamiast porównania (inaczej nie było by np. Wątków o Yoda).
Nie róbcie z siebie maszyn binarnych.
Poza tym jak patrzysz w kod za jakiś czas to masz już poukładaną wizję tego jak to miało działać i zawsze możesz wpaść na pomysł rozwiązania tego problemu inaczej.

3
Hepek napisał(a):

Czy popełnianie gaf raz na czas pod natłokiem spraw się Wam zdarza?

Każdy popełniał, popełnia i będzie popełniał gafy. Liczy się to co zrobisz potem. Spróbujesz zamieść pod dywan? Często przez to wychodzi jeszcze większy syf. Przyznasz się do błędu, zaproponujesz jak to naprawić i jak uniknąć w przyszłości? Punkt dla ciebie.

0
Hepek napisał(a):

Muszę się wyżalić. Mając kilka lat doświadczenia strzeliłem taką gafę ostatnio, że aż wstyd. Na szczęście nie okazało się na produkcji i nie był to błąd techniczny/biznesowy a raczej strukturalny. Mam cholerne wyrzuty sumienia jak mogłem napisać taki fragment(z 5 linijek). Niby od tego jest code review ale czy mając doświadczenie powinno mi się to zdarzyć?

To nawet nie jest błąd. To zbrodnia.

1
Hepek napisał(a):

Ogólnie teraz mam taki czas, że dużo się dzieje w życiu prywatnym i pracy. Była przeprowadzka, drobne problemy zdrowotne, inne sprawy prywatne, troche spraw z rodziną/rodzicami, dużo spraw na głowie plus dużo do zrobienia w pracy i cały czas troche stresu.

Daj sobie czas na ułożenie w głowie zmian. Ewentualnie już konkretnie przeznacz czas na odpoczynek. Nie wiem, jak podchodzisz do przeprowadzek, ale dla mnie to zmiana z rodzaju dużych. A w razie jakichkolwiek problemów ze zdrowiem ja bym bez zastanowienia spróbował znaleźć czas wolny od obowiązków – taki czas "myślę o niczym, nic nie robię, regeneruję się" (chyba że jak ja nie lubisz "myśleć o niczym" :) ).

I to żadne usprawiedliwienie bo uważam ogólnie, że mój łeb powinien to uciągnąć i zwykle w czasach gdy miałem duzo do zrobienia plus stres to mnie mobilizowało a nie odwrotnie... dlatego też nie chce tego całkiem "tłumaczyć" jakimiś sprawami.

Widzę, że uważasz, że wszystko powinieneś ogarnąć sam, bez specjalnej pomocy innych (też tak mam). Samo takie przekonanie nie musi być złe, ale czasem można się zagalopować… Spróbuj chociaż planować obowiązki (te, na które masz wpływ) – tj. w długiej perspektywie czasowej (a nie robić "na bieżąco"). Zresztą dla mnie robienie czegoś "na bieżąco, na zaraz, na już", bez żadnego planowania, nawet takiego "w głowie", to zawsze jest za szybko.

3

5 linijek? A dlaczego code-review tego nie wyłapało? Albo linter?
5 linijek to i tak jeszcze nic. Zdarza się, że ktoś oprze cały projekt na błędnych założeniach i 50k linijek idzie potem do piachu.

Błędy się zdarzają każdemu, natomiast proces wytwarzania oprogramowania powinien być zorganizowany tak, aby:

  • utrudniać ich popełnianie
  • łapać i poprawiać na wczesnych etapach

Jeśli ktoś popełni błąd i ten błąd trafi na produkcję, to winny jest raczej słaby proces, a nie programista.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1