Wątek przeniesiony 2020-12-24 19:04 z Kariera przez cerrato.

Przebranżowienie z programisty na jaki zawód?

0

Cześć,

Na jaki zawód warto przebranżowić się Waszym zdaniem z programisty? Należy wziąć pod uwagę, aby nowy zawód dawał podobne możliwości zarobkowe co programista, ale miał też inne dodatkowe walory, np. ciekawszy, więcej pracy z ludźmi, prestiż itp.

0

Polityk.

0

Urzędnik.

0

Reżyser, sportowiec, restaurator, hodowca, astronauta.

1

Żołnierz zawodowy

w Counter-Strike

2

Mikromenadżer

1

Lekarz. Więcej pracy z ludźmi i prestiż i w ogóle.

Może kardiochirurg?

1

Inżynier? Jakiś konstruktor elektronik/mechanik, np.?

1

Influencer/streamer. Niestety jeśli chodzi o możliwości zarobkowe to nie ma co nawet porównywać: https://m.youtube.com/watch?v=XvkKQE6IIbs programista jest daleko w tyle.

0

Hr business partner. Tyle, że za jakieś 8 lat znowu musisz szukać czegoś innego bo stawki zaczną spadać.

5

@cerrato: czemu usuwasz "grabarz" za "trolling" a zostawiasz glazurnik, gracz csa czy phpowiec?

1

@baant: pehapowiec pojawił się później, nie widziałem go, ale już poleciał.

Glazurnik jak dobrze układa płytki to zarabia podobnie do programisty (10k na rękę to nie jest nic nierealnego).

Zawodowi gracze, o ile im dobrze idzie i mają szczęście się wkręcić do jakiejś niezłej drużyny to mają super życie.

A grabarz to praca fizyczna za 3-4 k na rękę. Nie o to pytał OP :p

0
  1. Specjalist(k)a ds. eventow kulturalno-rozrywkowych w wąskim gronie. Jest ciekawa, jest kontakt z ludzmi i mozna zarobic (takze na programistach).

  2. Kosmonauta (nie pamietam czy bylo)

  3. Prezydent (ew prezes - np kolka rolniczego)

  4. cos co daje Nobla - np. przydatne takze przy tworzeniu dokumentacji - powiesciopisarz.

2

Ja bym hodował koty, prestiż, praca z istotami wyższego rzędu, futerko i szacunek przed lustrem rano

0

Na nieopodatkowany zawód. By nie powiedzieć najstarszy.

2

Technology evangelist, Scrum Master?

Tylko chyba prestiżu brakuje ;)

4

"podobne możliwości zarobkowe co programista"... oczywiście spędzajmy nasze życie tak jak nam każą to będą pojawiać się na naszym koncie dodatkowe cyferki xD

Jeżeli chcesz pieniędzy to nie patrząc za daleko w świat, w Niemczech masz ponad 2mln milionerów i co drugi bankomat leci na Windows XP. Weź swoją część i zajmij się czymś w czym widzisz sens zamiast napychać kieszenie bogatym i marnować swój czas.

Osoby nie mające pieniędzy albo są zbyt głupie żeby je mieć albo nie mają jaj żeby po nie sięgnąć. Jeżeli zarabiasz na programowaniu to znaczy, że jesteś w stanie logicznie myśleć - rzadkość we współczesnym społeczeństwie. Nawet będąc najzwyklejszym Script Kiddie i używając ogólnie dostępnego Hardware można się obłowić przy zerowym ryzyku (o ile umiesz łączyć kropki).

Zarabiając 15k PLN przez 50 lat doszedłbyś do 9mln PLN czyli 2mln EUR. Znajdź więc milionera, który zasługuje na małą lekcję pokory i do dzieła (wierz mi długo nie będziesz musiał szukać :D). 2mln EUR i sam stanowisz co będziesz robił ze swoim życiem przez kolejne 50 lat.

Wierz mi czas w ostatecznym rozrachunku jest walutą znacznie cenniejszą niż złotówki.

Zapewne już chcesz mówić o moralności.. o tak moralność - najczęstsze usprawiedliwienie dla własnej nieudolności.

Jeżeli chcesz być już taki moralny to zapierdziel 4mln zamiast dwóch i przekaż te dodatkowe 2mln na cele charytatywne. Można za to uratować trochę żyć. Zwyczajnie zostałyby wykorzystane na parę nowych luksusowych aut czy w hotelach, w których noc kosztuje więcej niż twoja miesięczna pensja. Już chyba lepiej uratować za te pieniądze kilka chorych dzieciaków na pomagam.pl niż żeby jakiś bogaty dupek mógł sprawić sobie kolejną wycieczkę na Ibizę w prywatnym odrzutowcu z tuzinem dziwek na pokładzie.

Jeżeli jednak nie jest dla ciebie akceptowalnym to, że jakiś przypadkowy "niewinny" milioner spadnie przez ciebie z 20mln do 16mln (bo to naprawdę straszny los mieć tylko 16mln) to jest jeszcze inna opcja. Będzie to bardziej czasochłonne i wymagało większej wiedzy i środków ale możesz poszukać milionera, który naprawdę sobie zasłużył. Wierz mi Epstein nie jest jedynym obrzydliwie bogatym typem, który podejrzanie często odwiedza tajlandie czy nie zaprosiłby cię do piwnicy w swojej willi.. jeżeli wiesz o czym mówię.

So... grow some balls :D

1

@Good Batiatus

So... grow some balls

Rejestracja: około 5 godzin

huh

4

@Wukas:

miał też inne dodatkowe walory, np. ciekawszy, więcej pracy z ludźmi, prestiż itp.

Informatyka ma to do siebie, że można pracować praktycznie wszędzie, więc jeśli chodzi o prestiż czy ciekawsze to może po prostu celuj w ciekawsze i bardziej prestiżowe miejsca? Nie trzeba od razu zmieniać zawodu. Można zamiast klepać formatki zająć się programowaniem marsjańskiego łazika i od razu robi się ciekawiej. Trochę linków wrzucałem kiedyś tu Ciekawe i nietypowe staże/praca dla już-nie-studentów

Jeśli ktoś faktycznie nie chce klepać kodu, ale jednocześnie chce pracować w tym temacie, to może https://jobs.epo.org/content/Information-and-Communications-Technology/ ?

0

Masażysta/fizjoterapeuta.

5

Moja odpowiedź: każda branża pod warunkiem, że robisz to dobrze i specjalizujesz się. Programista klepacz też nie zarabia jakiś kokosów, dopiero specjaliści mogą wołać wyższe kwoty.

0

Agent nieruchomości, start jest bardzo ciężki, ale jeżeli to rozkręcisz to można nie dość, że fajnie zarobić, to spotykasz się z wieloma nowymi ludźmi co chwilę, i generalnie jesteś mobilny - co chwile w innym domu/mieszkaniu.

4

Zostań popularnym, dobrze opłacanym aktorem, albo prezesem dużego koncernu.

Ja gdybym musiał się przebranżowić, to bym chciał zostać mechanikiem (z naciskiem na elektronikę/elektrykę samochodową), myślę, że to praca dość ciekawa a i w wielu aspektach podobna do programowania, choć na pewno momentami bardzo brudna. Stolarz to też w miarę ciekawa praca, zwykle czystsza od mechanika, a pieniądze można zarobić bardzo duże; samo montowanie drzwi to już pieniądze porównywalne do zarobków mida, a jeśli jeszcze umiesz je okuć (i masz gdzie i czym), to już naprawdę gruba kasa. Ostatnio jeszcze trafiłem na serię filmów z pracy serwisanta elektroniki, to na pewno jest ciekawa praca, a i zarobki są godne.

Jednak nie oszukujmy się, ze wszystkich względnie łatwo dostępnych zawodów to programista ma najbardziej korzystną proporcję zarobków do warunków pracy oraz wysiłku.

2

możesz zostać aniserowiczem - gościem co odpowiada że kiedyś to był programistą i łochocho a teraz to opowiem wam bajkę

takie bajki sprzedaje się na wszelkiego rodzaju platformach z kursami bądź na bootcampach, ewentualne na YouTube (+dosprzedajesz kursy)

0
  1. Vloger podróżniczy - benefit taki, że się jeździ i zwiedza, można na początku łączyć z pracą zdalną w IT coby nie odcinać się od zastrzyków gotówki, póki kanał się nie rozwinie - moje marzenie
  2. Elektronik samochodowy - trzeba się znać, ale zarobki i ilość pracy są niesamowite (a będzie jeszcze więcej, patrząc na kierunek motoryzacji) - minus to brak możliwości zdalnej
  3. Analityk finansowy - doświadczenie z estymowania na pewno się przyda : )
1
masochista napisał(a):

Żołnierz zawodowy

w Counter-Strike

A z CSa na MMA

A na poważnie to znajomy był testerem. Napisał 2 skrypty w Selenium i zaczął inwestować w BitCoina i teraz stwierdził że się pakuje i leci do Tajlandii a pieniedzy ma tyle że nie musi już pracować. Ale jak sam mówi na 10 ludzi 1 zyskuje 9 traci

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1