Zainspirowany ostatnimi artykułami onetu, postanowiłem założyć temat i dowiedzieć się jaki jest Wasz stosunek do napiwków. Dajecie zawsze czy tylko jak obsługa jest naprawdę dobra? A może uważacie, że w ogóle nie powinno się zostawiać napiwku?
Ja osobiście staram się napiwek zostawiać, chociaż nie zawsze jest to 10%. Z drugiej strony uważam, że skarżenie się na 2zł napiwku przy zakupie piwa za 8zł (25%!) jest lekko niepoważne (o ile wypowiedzi bohaterów artykułu są prawdziwe ;P).
https://kobieta.onet.pl/taco-hemingway-celnie-o-polakach-w-restauracji-i-napiwkach/ldbp3ty
https://kobieta.onet.pl/klienci-o-napiwkach-w-restauracji/12ejxed