Hej,
podzielę się żalami i może ktoś rzuci jakimś fajnym pomysłem. Mamy projekt w naszej świeżej organizacji. Zostaliśmy do niego alokowani ja z kolegą. Z kolegą zaczynaliśmy razem, jesteśmy na podobnym grejdzie, itd. Problem polega na tym, że będziemy za ten projekt rozliczeni obydwaj, ale jest taka kwestia, że kolega nie dostarcza pewnych rzeczy, na które się wspólnie umówiliśmy. I nie raz, czy dwa, tylko kilka. Ja potem nadrabiam jego zaległości. I jest tak: nie ma seniora, który by rozstrzygał spory, manager mówi, że jesteśmy dorosłymi ludźmi więc mamy się dogadać. Za bardzo nie wiem co z tym zrobić.