Lego - hobby

16

Skorzystam z propozycji @serek z wątku Na jakie przyjemności, hobby wydajecie pieniądze?

zatem zachęcam się do dzielenia fotkami swoich zestawów/konstrukcji/kolekcji. Sam wrzucam fotkę grupową, wraz z opisem wrażeń.

20190930_143356.jpg

Lecąc od góry
**1. 42078 Mack Anthem - model B (Technic). **
Nie zachwycił mnie jako model, nie posiada sprężynowego zawieszenia, nie jest zdalnie sterowany. Mechanizm obsługi kontenera też jakiś mało zachwycający, czekam na to aż będę miał czas by ułożyć model A

**2. 42070 6x6 All Terrain Tow Truck (Technic). **
Ten model jest już o wiele ciekawszy, jest zdalnie sterowany, lepsze zawieszenie niż w Mack'u, ale nadal brak sprężyn. Minusy: pusty spód "paki" więc nie za bardzo jak jest tam wozić cokolwiek

**3. 21316 The Flintstones (Ideas). **
Przyjemny zestaw klasycznych lego, domek flintstonów rozkłada się, więc możemy zajrzeć do środka. Licencja jest, co powoduje, że mamy fajne mini-figurki. Składa się dosyć przyjemnie, no i nie jest jakoś specjalnie drogi.

**4. 10265 Ford Mustang (Creator Expert) **
Kolejny klasyczny model, który składa się przyjemnie pomimo, że nie posiada praktycznie żadnych bajerów (wydaje mi się, że sporą część ceny podyktowała licencja). Poluję też na instrukcję do współczesnych mustangów na bazie tych samych klocków. Plusy: można go przerobić na zdalne sterowanie, zamontować ledy.

5. Różne modele (BrickHeadz)
przyjemnie się je składa, wyglądają dosyć fajnie, cena zazwyczaj nie przekracza 50zł.

To tylko jedna fotka, a kolekcja jest ciutkę większa, więc będę dorzucał z czasem.

W razie pytań - piszcie śmiało :)

3

Mój dzieciak (7 lat) ostatnio składał (z okazjonalną moją pomocą):

title

title

Ale powiem szczerze po cenach Lego star wars zaczęliśmy iść w Lepina.

1

Taki mialem pierwszy. Jak to teraz prymitywnie wyglada z perspektywy czasu :D
screenshot-20200128201538.png

Potem chyba za siano z komunii kupilem sobie takiego:
screenshot-20200128201712.png

Tu już było lepiej, jak się jechało to się tłoki w cylindrach ruszały :)

8

To uczucie kiedy kilka dni temu pomyślałeś "w sumie to kupiłbym sobie jakieś fajne lego" a tu ludzie na 4p piszący o lego :D

8

W sumie tak jak se myślę, to w życiu człowieka można wyróżnić następujące okresy (lata są umowne):

  1. 0-6 -> brak zabaw z LEGO
  2. 7-16 -> wydawanie mozolnie zbieranej kasy na LEGO
  3. 17 - koniec z LEGO, bo wstyd przed rodzicami

  4. Wyprowadzka od rodziców, koniec ze wstydem (nikt nie widzi), znowu można kupować LEGO, jeśli się już pracuje, to można mieć jeszcze więcej LEGO :P
1

@kzkzg też miałem (albo to brat miał?) ten 8810.

Miałem też 8832 (Roadster).
Stare, dobre Lego Technic, zanim podstawowe klocki budulcowe (te z otworami) nie zostały wygładzone i pozbawione wypustek, przez co stały się praktycznie niekompatybilne ze zwykłym Lego.
Było też parę innych zestawów (nie Technic), ale za dużo Lego to raczej nie miałem.

Zdecydowanie więcej mam teraz :D

60197 - City - Passenger Train + dodatkowe tory i zwrotnice
10295 - Creator - Winter Village Station
10254 - Creator - Winter Holiday Train + zestaw napędowy
21148 - Minecraft - Steve BigFig With Parrot
21150 - Minecraft - Skeleton BigFig With Magma Cube
31088 - Creator - Deep Sea Creatures
31058 - Creator - Mighty Dinosaurs
75125 - Star Wars - Resistance X-Wing Fighter
41169 - Disney - Frozen II Olaf the Snowman

2

@kzkzg: też miałem klasyczne lego - na tamte czasy to było WOW, teraz wygląda śmiesznie. W ogóle na dwóch poniższych zdjęciach widać, jak się zmieniły zestawy. Pierwsze foto to jest mój wózek widłowy, a na drugim widać, jak wyglądają aktualne modele. Jest to wręcz przepaść ;)

screenshot-20200129095205.png

screenshot-20200129095248.png

0
cerrato napisał(a):

@kzkzg: też miałem klasyczne lego - na tamte czasy to było WOW, teraz wygląda śmiesznie. W ogóle na dwóch poniższych zdjęciach widać, jak się zmieniły zestawy. Pierwsze foto to jest mój wózek widłowy, a na drugim widać, jak wyglądają aktualne modele. Jest to wręcz przepaść ;)

Hmm, jakby się postarać, to ze starych zestawów też szłoby wybudować zaawansowane modele. Co prawda stare nie miały silniczków, itp., ale i bez tego szłoby sobie poradzić.

Jak tak patrzę, to największą zmianą było przejście z ostrych kątów klocków do zaokrąglonych xD Reszta to już kwestia estetyczna (ładniejsze kolory).

0

No nie jest to jedyna różnica - jednak te zestawy obecnie są znacznie bardziej skomplikowane, mają o wiele więcej elementów (ale też więcej kosztują).

A co do silniczków - do tych starych w większości dawało się je podpiąć. Sam miałem 2 silniczki i pamiętam, że można było podłączyć do tego widlaka.

1

Poza tym składanie plastikowych modeli
IMG_20200129_161557990.jpg

0
axelbest napisał(a):

**2. 42070 6x6 All Terrain Tow Truck (Technic). **
Ten model jest już o wiele ciekawszy, jest zdalnie sterowany, lepsze zawieszenie niż w Mack'u, ale nadal brak sprężyn. Minusy: pusty spód "paki" więc nie za bardzo jak jest tam wozić cokolwiek

Też go mam, jest całkiem nieźle terenowy, ale ma słaby współczynnik mocy do masy. Ten silniczek, mimo że rzekomo XXL, jest zwyczajnie za mały do napędzania ważącego ze 2kg pojazdu. Planuję go przerobić na drugi pojazd z instrukcji (ten czterokołowy), mam nadzieję, że osiągi będą lepsze.
Poza tym ten dźwig jest mało praktyczny, nawet kota się nie da podnieść.

Mam też koparkę 8043, ma multum funkcji i oszukane podnośniki pneumatyczne (a tak naprawdę mechaniczne). Niby nie jest zła, ale też mam zamiar przerobić na spycharkę, bo jakoś tak lepiej wygląda.

1

Rok temu podobał mi się zestaw 21310 (stary sklep wędkarski), ale żal mi było wydać te 700 zł… a dziś się okazuje że to jakaś bardzo ograniczona seria była, bo teraz chodzą po 1400-2000 zł.
Ech...

3

To może ja coś wrzucę:

DSC_0001(1).JPG
8457 - Power Puller
8435 - 4WD
8416 - Fork-Lift
8472 - Street 'n' Mud Racer

DSC_0002.JPG

42043 - Mercedes-Benz Arocs 3245
6975 - Alien Avenger

DSC_0001(2).JPG
6441 - Deep Sea Refuge
5987 - Dino Research Compound
4795 - Ogel Underwater Base and AT Sub
7130 - Snowspeeder
6451 - River Response
6615 - Eagle Stunt Flyer
6837 - Cosmic Creeper

Gdzieś w pudle rozłożone leży jeszcze sporo innych zestawów (np. 6335 - Indy Transport, 8232 - Chopper Force).

Kurde, kusi żeby coś kupić xD

Niestety zestawy się mocno już pokryły kurzem, bo od lat stoją na półkach, przydałoby się je trochę odkurzyć kiedyś^^

1

Dziś właśnie kupiłem Ideas ISS 21321

4

Bugatti Chiron (42083) - zestaw warty swojej ceny, a składanie go to sama przyjemność.

Składałem go chyba z 4 miesiące... booo, w trakcie pierwszego składania z kumplem, doszliśmy do połowy instrukcji (są dwie instrukcje, więc mam na myśli ostatnie strony instrukcji nr 1) a potem okazało się że na kroku nr 80 ktoś z nas popełnił błąd, który wymagałby rozebrania do zera tego co ułożyliśmy. Załamałem się :) po takim składaniu palce są obolałe, a rozłożenie połowy modelu to także niezły wysiłek. Dopiero po dłuższym czasie na którymś z urlopów udało mi się go rozebrać i złożyć. Dlatego pamietajcie :) instrukcje czytamy baaaardzo powoli i baaaaaaaardzo dokładnie :)

20190105_151902.jpg

20190105_152011.jpg

20190105_152052.jpg

0

Porada dla ciekawych LEGO:
w moim przypadku LEGO idealnie nadało się na prezent świąteczny, prezent dla przyszłego teścia. Zestaw to 42063 (BMW R 1200 GS Adventure).
Dlaczego o tym piszę, bo mimo początkowej niechęci teścia do tego typu zabawek, jak tylko zaczęliśmy składać, w jego oczach pojawiła się radość, a także duma z każdego poprawnie złożonego elementu. Cena zestawu też nie jest jakoś wygórowana. Nie ukrywam, że były też nerwy... ale szybko przechodziły, gdy tłumaczyłem jak coś należy złożyć lub ułatwić sobie robotę, najczęściej nerwy pojawiały się, gdy jakiś klocek wypadał z rąk lub trzeba było go wyciągać jak się źle włożyło. Teść ma już ponad 60 lat i sprawność manualna już nie ta co kiedyś, ale jednak dawał radę, pomimo drobnych przeszkód.

Całość mojej uciechy dopełniał fakt, że w momencie gdy były składane takie elementy jak zawieszenie albo silnik - padały teksty takie jak

Ty... no patrz..jakie to kur... zaje..ste

albo

Łooo kur... to tu tłoki tak będą chodzić?

A potem wkręcanie znajomych jak to "na święta dostałem od przyszłego zięcia motocykl BMW"

10

Ostatnio miałem dyskusję z moją Chrzestną (architekt), że ona też uwielbia Lego. Wniosek z tego jest jeden:

Tylko nastolatki potrafią być na tyle głupie by uważać, że "nie wypada" bawić się Lego

1
axelbest napisał(a):

**1. 42078 Mack Anthem - model B (Technic). **
Nie zachwycił mnie jako model, nie posiada sprężynowego zawieszenia, nie jest zdalnie sterowany. Mechanizm obsługi kontenera też jakiś mało zachwycający, czekam na to aż będę miał czas by ułożyć model A

Imponujące jest co ludzie potrafią wyczarować z takich zestawów. Moim zdaniem niekiedy takie MOC-i (My Own Creation) są lepsze niż oryginał albo przynajmniej model B:
https://rebrickable.com/sets/42078-1/mack-anthem/#alt_builds

0
kzkzg napisał(a):

Potem chyba za siano z komunii kupilem sobie takiego:
screenshot-20200128201712.png

Ha! Nadal mam go złożonego w szafie, a ostatni raz składałem chyba w podstawówce ;-)
Głowy nie dam, ale chyba dostałem jako prezent z Paryża - a w '80 to nie byle co :D

0

ja tam najbardziej lubię lego duplo

0

Aktualnie nie mam żadnych modeli (tylko luźne klocki), z których robię obudowy do roznych urządzen, ale mam zamiar zakupić tory kolejowe, pociągi i sterować je za pomocą mikrokontrolerów, raspberry itp.
Tak poza ktoś mógłby polecić dobrych i tanich dostawców klocków LEGO?

3

W sumie to nigdy nie rozumiałem podniety tymi modelami, o ile koncepcja samego lego mi się podoba, ludziki, cały świat, tak te modele samochodów, motocykli itp. jest bez sensu, ani to zdalnie sterowane, ani realistyczne, ani funkcjonalne.

2

Ok, wrzucam kolejną porcję moich zestawów

Od lewej:
1. 42055 Bucket Wheel Excavator
Swietny zestaw, a zarazem pierwszy, który spowodował powrót do lego - wcześniej z lego korzystałem 25 lat temu :) Zestaw duży (troszkę drogi), ale jednak frajda z jego składania jest duża. Złożenie go, wraz z dziewczyną zajęło cały weekend - dla niewprawionych osób 3 godziny składania skutkują bólem opuszków palców. Zestaw ma fajne mechanizmy, ma model B (instrukcja do B chyba tylko w pdf'ie), posiada około 4k elementów

2. 42043 Mercedes-Benz Arocs 3245
Kolejny świetny zestaw. Fajne zorganizowane mechanizmy, dobre zawieszenie. Model B nie różni się specjalnie od A. Zestaw ma jeden minus - ogarnięcie tych gumowych wężyków do zrobienia pneumatyki jest dosyć ciężkie.

3. 42054 Claas Xerion 5000
Bardzo przyjemny model, ciekawe mechanizmy. Ładnie się prezentuje i zajmuje najmniej miejsca z opisanych tu zestawów.

2017-08-24 17.45.34.jpg

Tutaj jeszcze zawartość pudełka od Xeriona
2017-08-12 13.58.13.jpg

A tu Xerion i Mercedesik obok siebie

2017-08-24 00.13.59.jpg

Kolejna porcja zestawów już niedługo :)

3

A tu jeszcze dwie fotki z bliska zestawu 42070 (opisany w pierwszym poście)

20190730_214658.jpg

20190730_214712.jpg

Widoczny jest tu uroczy misio na przednim zderzaku :)

4

No, z racji bycia studenciakiem biedakiem mieszkającym gdzie popadło, przez jakiś czas miałem ważniejsze wydatki niż klocki Lego, nie mówiąc już o braku miejsca na trzymanie tych wszystkich pudeł na klocki - toteż przerzuciłem się na wirtualne :) daleko im niestety do takich prawdziwych które można sobie wziąć do ręki, no ale lepszy rydz niż nic.

Pokraczny model PzKpfw VI Tiger - najwyraźniej zachowały mi się tylko trzy zrzuty. Na tym etapie był chyba jeszcze niekompletny (wychodzi na to że ~7k części, gotowy miał 10k z groszami, jeśli mnie pamięć nie myli), no i parę rzeczy się nie zgadza:

  • gąsienice są trochę z czapy, musiałem improwizować z racji braku odpowiednio szerokich w asortymencie LDD. Tygrys generalnie miał dość szerokie, a w tej skali mógłbym co najwyżej zbudować coś pokroju Crusadera
  • proporcje mi się wzięły i rozjechały - z początku w ogóle nie zakładałem, że to będzie Tygrys, tylko zacząłem sobie z nudów budować przekładnię ze skrzynią biegów - kilka do przodu, wsteczny, sprzęgło, przekładnie przenoszące napęd niezależnie na obie gąsienice + pivot.... dopiero w trakcie stwierdziłem, że spróbuję to opakować w kadłub i w efekcie wyszło dość pokracznie, pojazd jest za wysoki a wieża jakoś taka śmiesznie mała
  • w kwestii przekładni, liczba biegów się nie zgadza, no i powinna być kierownica - ale trochę mnie przerosło wciśnięcie tam jeszcze sterowania przeniesieniem napędu za pomocą kierownicy, a nie drążków
  • kształt kół napędowych i napinających - znów, improwizacja się kłania
  • ułożenie kół jezdnych w Schachtellaufwerk mi się trochę porypało, nie przyjrzałem się dobrze zdjęciom
  • boczne błotniki powinny schodzić trochę w dół
  • masa innych rzeczy które mi umknęły

screenshot-20200210142135.png
screenshot-20200210142244.png
screenshot-20200210142357.png

Plus jakaś tam randomowa scenka rodzajowa, w dużo mniejszej skali i bez mechanizmów, całość ok. 3k elementów, z czego czołg ok. 1k:
screenshot-20200210142712.png
screenshot-20200210142746.png
screenshot-20200210142824.png
screenshot-20200210142917.png

3

Jak byłem dzieckiem to rodzice kupowali mi Lego, które potem trzymałem w zbiorczym pudle. Uważałem to za fajne, bo mogłem budować co chciałem gdzie limitem była moja wyobraźnia. Teraz ja mam dziecko, które wchodzi w wiek Lego. Póki co ma z 5 zestawów Lego City, porównując do was to nic specjalnego.

Mam jednak pytanie. Mieszać czy nie mieszać? :D

0

Ja moich staram się namawiać do mieszania, ale się bronią. Mają swoje zestawy (straż pożarna, policja, wyścigówka, ninjago itp.) i każdy trzymają osobno w pudełku. Nie dociera do nich, że można coś własnego zrobić, składają zgodnie z instrukcjami :(

13

Teraz to już wszystko jest jasne. Za dziecka mieszają Lego, a w dorosłym życiu wsadzają logikę biznesową do kontrolerów.

0

Świetne te wasze prace :) podziwiam

0
liske1 napisał(a):

Aktualnie nie mam żadnych modeli (tylko luźne klocki), z których robię obudowy do roznych urządzen, ale mam zamiar zakupić tory kolejowe, pociągi i sterować je za pomocą mikrokontrolerów, raspberry itp.

Aktualna generacja sterowania kolejką LEGO (Powered Up) działa na Bluetooth i jest do niej przewidziana oficjalna apka do sterowania kolejką. Czy ktoś ją rozgryzł tak by sterować przez BT z własnej aplikacji czy RPi - nie wiem, nie szukałem, ale pewnie tak.

Poprzednia generacja (Power Functions) działa na podczerwień. Jest ogólnie gorsza, więcej zajmuje miejsca (dochodzi odbiornik podczerwieni), ale łatwiej się dobrać do pinów i sterować na własny sposób, bo odbiornik nie jest zintegrowany z modułem zasilającym.

Jak wcześniej wspomniałem, mam 60197 (Passenger Train) który zawiera zestaw Powered Up, i 10254 (Winter Holiday Train) do którego dokupiłem używany zestaw Power Functions (bo tak było podane w instrukcji). Ale jak je porównałem to teraz żałuję że nie kupiłem Powered Up do tej drugiej kolejki - weszło by bez problemu (ale jeszcze nie próbowałem), nawet wprowadzając mniej modyfikacji względem niezasilanego pociągu (odpada konieczność instalowania odbiornika podczerwieni), a miałbym pociągi kompatybilne i oba w nowszej generacji.

W drugą stronę jest gorzej, ten 60197 przerobiłem raz pod Power Functions ale wymagało sporych zmian w budowie lokomotywy i było w sumie bezsensowne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1