Jak w temacie. Ja kupiłem ostatnio trochę gier karcianych.
Ja ostatnio kupuje.... buty :D
Ale raczej wole oszczędzać niż wydawać.
Inwestycje w alkohol. Duży procent i szybki zwrot
Sukienki i jedzenie.
Im więcej jedzenia, tym większe sukienki ;(
Nie wydaję jakoś dużo kasy na hobby, ale jak już wydaję, to zwykle:
- Czasem planszówki/karcianki
- Najczęściej kupuję książki (papierowe) - dużo czytam, ale nie umiem się przekonać do e-booków, a i nie lubię wypożyczać książek, wolę mieć na półce
- Sprzęt do uprawiania sportu (bieganie, piłka nożna) - ubranie, buty. Butów sportowych mam więcej niż normalnych - korki, turfy, halówki i buty do biegania^^ Na szczęście to inwestycja długoterminowa, kupione raz wystarczają na długo
No i planszówki, to studnia bez dna :(
W benzynę, bardzo lubię jeździć i zwiedzać i jak ktoś wyżej wspomniał, inwestowanie w alkohol - duży procent i szybki zwrot, a historie pijackie zostają do końca życia.
- Sprzęt audio. Drogi interes, jest trochę do uzbierania, ale warto.
- Muzyka. Taka z krążków albo chociaż dobre ripy. A kawałek dobrego winyla kosztuje i trzeba poszukać.
- Książki. Takie w tradycyjnej formie. Latem o 7.30 można na spokojnie usiąść w Łazienkach i poczytać. Ebooki trochę psują klimat ;) .
Ja zbieram na żonę więc nic nie kupuję.
Ksiązki, filmy bluray, wino, rum, whiskey
Klocki Lego, jestem im oddany,
W nienawisci do Cobi - tak zostalem wychowany.
W tym roku obiecuje sobie, ze to beda gora 2~3 zestawy (42099, 42100 i 42110).
plyty cd, vinyle, kasety, sprzet audio ( w tym diy ) . Moim marzeniem jest stworzenie samocentrujacego się gramofonu.Były w historii chyba ze dwa takie. Szkoda,że teraz (chyba) żadna firma nie poszła w tym kierunku,a jeśli pójdzie to pewnie będzie to super audiofilski wynalazek za 100k zł.
Na alkohol, papierosy i książki. W niedalekiej przyszłości zacznę pewnie wydawać większość pieniędzy na wyposażenie mieszkania, winyle i imprezy dla znajomych. W jeszcze dalszej chciałbym na żonę i dzieci - może w końcu do tego dojrzeję.
PS. i na ciuchy za jedną masę i dwie redukcje.
Motocykl z benzyna i gadzetami + ciuchami to niezły pochłaniacz. :D
Teraz jeszcze rozmyślam nad nowym fajniejszym autem, ew. fajniejszym motocyklem. :D
Wycieczki
Alkohol, ksiązki, gry, sport (kolejność nieprzypadkowa)
Lubię się wozić pociągami
Kupuje internet by grać w tetrisa.
Planszówki, CDki, tuning samochodu
latanie na szybowcach, modelarstwo, dokarmianie zwiarzat
Podróże, jedzenie
Gry, imprezy, ciuchy, instrumenty, licencja do winrara...
Jedzenie, konferencje, zegarki, podróże.
Planszówki, wiking, klawiatury
Gry głównie PC, ale też trochę starych, konsolowych, ogrywanych na emulatorach. Muzyka CD, sukcesywnie wykupuję spiracone albumy (kiedyś się uda :D ). Ebooki, głównie techniczne i związane z programowaniem (polecam humble bundle), ale ostatnio też trochę beletrystyki np. Wiedźmin. Szybciej je kupuję niż daję radę przeczytać. Lubię też robić zakupy różnego sprzętu elektronicznego w stylu kable, ładowarki, różne akcesoria do komputera itd. Takie zakupy jednak rzadziej.
Trochę też wydaję na jedzenie - lubię fastfoody i wszelkiego rodzaju jedzenie na mieście.
Ja buduje sobie taki basen jak miał Sknerus McKwacz :)
Hobby to hobby a przyjemności to jednak szerszy temat więc ograniczę się do hobby i jak na "oszołoma audio" przystoi wydaję na audio
W kategorii DIY:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2796607.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3533238.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3326127.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3350459.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2683272.html
A także gotowe urządzenia sklepowe ...
Poza tym nigdy nie żałowałem grosza na rowery.
O dziwo programowanie mimo, że jest głównym źródłem dochodu to wciąż pozostało hobby dlatego poza realizacją zleceń od klientów sporo inwestuję w różne projekty eksperymentalne ( strony www/ oprogramowanie ).
Siłownia :D Czyli jedzenie troche droższe niż przeciętnej osoby i suplementi - prozdrowotnie.
Z takich "lekkich" hobby to wina, whisky i dobre piwo, dobre ziolo, rozne bzdety elektroniczne, zegarki, kobieta, psy (mam pasje do pit bull/amstaff mam suka i psa i ssia duzo kasy hahahah), na domek, rozne [CIACH!] zwiazane z grillo-wanie czyli sam grill + grill do wedzenia, rozne rodzje drzewek do wedzenia itp....itd... plus jeszcze kilka rzeczy by sie znalazlo ale kasy zawsze za malo :D
Na wszelaki sport i wydaje się dużo, bo głównie jeżdżę na mtb, a to wychodzi cały sprzęt, czasem jakieś ciuchy, wyjazdy, zawody, dużo tego idzie, ale to już taka bardziej pasja i coś co nakręca w życiu, niż hobby. Oprócz tego sporty, które też uprawia się w górach - zimą narty (póki co ciągle biegowe, więc wydatki dużo mniejsze niż mogłyby być), trekking, bieganie --> zbiera się tego sprzętu i zawsze jest ciut mało, więc studnia bez dna, ale nie trzeba mieć wszystkiego, a frajda jest ważna.