Jaki hot hatch jako daily car?

Ostatnio zastanawiam się coraz bardziej nad nowym samochodem. Mój Peugeot 308 SW jest fajnym dupowozem, ale poszukuję jakichś dodatkowych emocji - jazda samochodem sprawia mi dużo frajdy. Zastanawiam się aktualnie nad jakimś hot hatchem. Poszukuję takiego złotego środka pomiędzy fajnymi osiągami a jazdą codzienną/weekendową. Na oku mam kilka modeli

• Hyundai i30N
• Cupra Leon
• Megane RS
• Focus ST

Czy ktoś posiadał/posiada może hot hatcha i podzieliłby się opiniami w jeździe codziennej/użytkowaniu itp? A jak jeszcze byłby to wyżej z wymienionych to rewelacja :D

Proszę tylko o wstrzymanie się z komentarzami "po co taki samochód", "lepiej autobusem jeździć" - nudzi Ci się to zrób jakąś jirę a nie udzielasz się w off-topie :D

Jeśli mówisz o nowych to Focus ST. Silnik z potencjałem tuningowym po dołożeniu klamotów z RSa. Szpera, sensowne wyposażenie i akceptowana jakość wykonania. Wygląd to rzecz gustu. Na torze dostanie bęcki od Megane RS a na prostej pewnie od Cupry (ze wzgledu na DSG) ale prowadzenie i radość z jazdy najlepsza.

Ja bym brał Megane, gdy padnie sterownik kilmy, to wewnątrz na pewno będzie "hot".

Jakbym szukal z tego segmentu to: Focus albo Civic (ale z jakiegos powodu nie wymieniles, wiec nie wiem czy nie rozwazales czy nie chcesz).
Zona ma Seata (zwyklego) i auto mozna podsumowac parafrazujac reklame: "Hiszpanska precyzja, niemiecki temperament".

Ew. w podobjej kasie masz np. bardzo fajna Toyote GT 86. Ale to juz inny typ...

WhiteLightning napisał(a):

Jakbym szukal z tego segmentu to: Focus albo Civic (ale z jakiegos powodu nie wymieniles, wiec nie wiem czy nie rozwazales czy nie chcesz).
Zona ma Seata (zwyklego) i auto mozna podsumowac parafrazujac reklame: "Hiszpanska precyzja, niemiecki temperament".

Ew. w podobjej kasie masz np. bardzo fajna Toyote GT 86. Ale to juz inny typ...

Civic jest za bardzo agresywny jak dla mnie. Rozważałem Toyote GT 86 ale jednak oprócz sportowego wyglądu auto nie może się pochwalić niczym szczególnym.