Czy programiści czytają nietechniczne książki?

2

Czytam głównie techniczne/praktyczne książki i uważam, że niestety czytam zdecydowanie za mało.

Ostatnie nietechniczne książki jakie czytałem w tym roku, to:

  • Pan raczy żartować Panie Feynmann
  • Rzecz o ptakach
  • Siła spokoju. Droga miłującego pokój wojownika

W zasadzie wszystkie mogę polecić. Bardzo przyjemnie się je czytało.

Z książkami technicznymi mam taki problem, że często poza paroma wyjątkami, są one pisane jak podręcznik. Zawierają dużo istotnych informacji, ale czytając je trochę się męczę. Niemniej jednak, po każdej lekturze mam dodatkową wiedzę i wiem, jaki mogę mieć punkt zaczepienia, gdy konkretne informacje będą mi potrzebne w praktyce.

0

Ja czytam tylko nietechniczne. Dużo klasyków (typu cały cykl Trzech Muszkieterów) a z takich nowszych rzeczy to np. praktycznie wszystko spod ręki Neala Stephensona.

4

title

title

0

Jedna z najchętniej czytanych książek i zarazem najbardziej ignorowana. O tym jak być inwestorem a nie spekulantem.
title

0

Temat książek jest ciekawym tematem i mógłbym długo na jego temat rozmawiać. Zawsze czytałem, od 2011 roku średnio około 20 książek rocznie plus magazyn programista w miarę regularnie, co daje ponad 30 publikacji w skali roku.

Wynik może nie powala ale głównie dlatego, że sporo mam zajęć. Staram się też słuchać czasami książek w formie audio lub dobrych podcast takich jak Michała Szafranskiego, Joe Rogana czy Lexa Fridmana.

Wracając natomiast do tematów książek to u mnie różnie. Od biografii Jobsa, Muska, Arnolda czy Ive aż po coś cięższego jak Orwell, Huxley czy Kazuo Ishiguro. :)

Czasami trafiam na książki na temat rozwoju osobistego ale tu klasyki takie jak Gary Vee czy coś od Bączka czy Grzesiaka.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1