ile KB kodu produkujecie w przeliczeniu /dzień /godzinę

0

Wiem, że pytanie może wydawać się trochę idiotyczne, bo trudno przeliczać faktyczną pracę na kilobajty, ale z ciekawości: ile roboczokodu produkujecie na roboczogodzinę? Bo osobiście mi się wydaję, że ciecze mi to zwykle jak krew z nosa.

1

pewnie mniej niż 1KB/dzień :)

0
cmd napisał(a):

pewnie mniej niż 1KB/dzień :)

To mnie trochę pocieszyłeś, bo mi wyszło, że jakieś 2 kilo dziennie (z komentarzami, wcięciami itp) i się mi wydawało, że to tragicznie mało.

5

Efektem pracy programisty rzadko jest tylko kod.

  • wiedza (nabyta albo przekazana innym programistom)
  • pisanie mejli czy ogólnie komunikacja, slack, spotkania, code review, podchodzenie do biurek itp. (teoretycznie to tylko środek do celu, tym niemniej jeśli przeprowadzona z kimś rozmowa pomaga np. zamknąć taska albo rozwiązać jakiś problem, to chyba jednak praca programisty polega również na sprawnej komunikacji i rozwiązywaniu nieporozumień).
  • itp. itd. :)

nawet w samym kodziku przecież najlepszym wkładem dziennie może być nie naprodukowanie nowego kodu, ale np. udokumentowanie, otestowanie czy zrefaktoryzowanie starego. Albo nawet wypieprzenie iluś modułów w kosmos i zastąpienie ich użyciem gotowej biblioteki, ew. jakimś nowym małym modulikiem, który w bardziej sprytny sposób robi to, co robił poprzedni zagmatwany kod.

Albo np. zrobienie jakiegoś proof of concept, kodu, który i tak potem się wywali do śmietnika, ale coś, co pozwoli nam sprawdzić np. "czy użycie biblioteki X do rzeczy Y" jest możliwe. Czyli 0 KB pójdzie do mastera, ale nabędziemy jakąś wiedzę.

Nie przeliczałbym więc pracy programisty na KB.

8

Mój najlepszy dzień w programowaniu to -5kB do -10kB
Jakość produktu bardzo urosła

3

10 linijek na dzień

2

Jak sie zatrudnialem, to jeden ze starszych wtedy programistow powiedzial "Dobry programista powinien pisac max 7 linijek kodu dziennie, bo tyle jest w stanie napisac z sensem" - Oczywiscie bylo to w formie zartu, ale jak sie czlowiek przypatrzy ile wlasnego kodu pisze, to moze sie okazac, ze cos w tym jest. Bo wiesz, nie wazne ile linii kodu napiszesz, tylko jaki ten kod bedzie i czy skutecznie rozwiaze problem nad ktorym pracujesz.

2

Jeśli danego dnia napiszę 10 linijek to dużo napisałem. Zdarzają się dni że ta liczba jest ujemna.

Teraz robimy duży nowy feature więc nowego kodu trochę będzie. Przez ostatnie kilka miesięcy średnia oscylowała znacznie bliżej zera.

0

Dużo, często zdarzają się dni po 200 linijek. Ale to ze względu, że piszę właściwie sam spory projekt od zera.

0

W 2019 napiszę ponad 100k linii kodu. W trzech poprzednich latach nie przekroczyłem poziomu 50k.

3

Rozumiem linijki kodu, ale KB?

0

Różnie, czasem powyżej 100 SLoC / 2kB dziennie, innym razem poniżej 100SLoC / 2kB miesięcznie. W ciągu dnia też bywa tak, że przez cały dzień kombinuję nad trzema durnymi linijkami i nic nie wykombinuję, a czasem po niecałej dniówce leci PR ze zmianami na dobre 300-500 SLoC. Innym razem najpierw przez 7h nie napiszę/usunę/zmienię ani jednej linijki, bo tu jakieś spotkanie, tu jakieś review, tu jakieś wizyty przy cudzym biurku, a potem zostaje mi godzina na zrobienie rzeczy, które miałem zamiar zrobić danego dnia i jeszcze zdążę. Nie przewidzisz.

A po godzinach to różnie, zależy co akurat potrzebuję zrobić i na jakim etapie jestem, i czy zdążę sobie ułożyć wizję tego co mam zrobić, czy dopiero kombinuję nad rozwiązaniem, czy mam flow, czy ten etap wymaga w ogóle pisania kodu, czy bardziej rozkminiania jak coś działa lub jak coś zrobić zanim przepiszę to do kodu i tak dalej.... także znowu pełen random i cokolwiek między 0-300 SLoC na wieczór, zależnie od dnia.

0

wg githuba mam za kwiecien 5k dodanych i 4k usunietych linijek na 25 commitow (nowy projekt, core java/python/bash ale pewnie gdzies polowa to config)

2

Wg GitHuba od 2012 roku napisałem 250k i usunąłem 160k linii.
Daje to średnią ok. 3000 napisanych lub zmienionych linii na miesiąc, czyli ok. 140 linii dziennie.

0

Zależy od dnia, czasami 0, ale jak mam dobry dzień - jak wczoraj, to:

I 10kB miałem w parę godzin - realnie nawet szybciej, bo po drodze rozgryzałem sobie parę spraw projektowych w głowie.

Musi być dobry i ciekawy projekt - niestety jeśli coś mnie nudzi, to idzie jak krew z nosa.

PS: https://hackertyper.net

0

No i o czym to świadczy? chyba jedynie mówi o tym czy ktoś pracuje w utrzymaniu czy rozwoju aplikacji albo na-pograniczu obu działów.

4

@MyPhilosophy: O umiejętnościach. Jeśli ktoś regularnie produkuje codziennie kod liczony w kilobajtach, to raczej nie są one zbyt wielkie.

0

Ostatnio napisałem jeden duży test E2E i tam było sporo kodu, ale na ten moment ilość kodu, który produkuję jest bliska zeru. Niestety (stety?) nie mogę nic na to poradzić, bo to nie ja wymyślam sobie zadania ¯_(ツ)_/¯. Mówię o kodzie pisanym w pracy. Pomijam jakieś tam własne projekty, bo tam mogę sobie pisać, co chcę.

0

130 Kb na 2.5 miesiąca.

0

Jak pisze sie coś nowego to zdarza się po 10-20KB dziennie, ale ogółem to bardzo malutko, czasami w ciągu tygodnia max 1KB, czasami ujemnie. Wtedy lepiej - mniej kodu to mniej problemu, bo najlepszy kod to ten nie napisany.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1