Informatyka w szkołach.

Czemu nauczyciele (niektóży) mniej umieją od uczniów. [diabel]

na pewno umieją poprawnie napisać wyraz NIEKTÓRZY !!!

Nauczyciele w szkołach zwykle przechodzą jedynie kursy obsługi komputera.
Żaden szanujący się informatyk nie pójdzie do szkoły uczyć, bo szkoda pieniędzy za taką kasę. Jeżeli idą do szkoły uczyć to po to, by składki ZUS za nie płacono.
A jeżeli chodzi o nauczycieli z kursów to jeszcze pół biedy, jeżeli z wykształcenia są matematykami lub fizykami to jeszcze coś z nich wychodzi. Ale jak informatyki zaczyna uczyć historyk... to już przegięcie.

Mój nauczyciel od infy, to gościu który załapał Kurs pedagogiczny i informatyczny, a wykształcenie: podstawowe do klasy 7 potem dorabiane OHP. I jak tu nie mówić że nauczyciele od infy to przymuły po OHP :-) ?

Ale jak informatyki zaczyna uczyć historyk... to już przegięcie.

A biolog??? Hi hi...

A biolog??? Hi hi...

Bywają wyjątki, ale jednak biologa też bym nie proponował na nauczyciela informatyki :)

u mnie w szkole uczy (naszczescie nie mnie) taki ........ ze jak przyszedl na pierwsza lekcje to niewiedzial nawet jak dyskietke do kompa wlozyc!!

A mnie infy uczy mój nauczyciel ZPT (techniki) z podstawówki. I co ?

A nauczycielka: uwaga osoby o słabych nerwach niech to opuszczą MUZYCZKA? nasz nauczyciel(dawniej ksiądz lol) wszystko co wie to to co przeczyta z książki ;]
przez cały rok bawiliśmy się u niego NetBusem(coż za lamerstwo) zamiast nauki ;]
Za to w podstawówie mieliśmy fajnego nauczyciela ;]
Ogólnie większość nauczycieli infy to co tu kryć głąby

A ja po czesci z innej beczki mam pytanie.
Jestem grupowym na infie i mam obowiazek wyciszyc klase...
Tylko ze nie wiem jak ;) Moze ktos ma pomysly??

A ja po czesci z innej beczki mam pytanie.
Jestem grupowym na infie i mam obowiazek wyciszyc klase...
Tylko ze nie wiem jak ;) Moze ktos ma pomysly??

Skoro Ci nie wychodzi to znaczy że klasa Cię nie szanuje... Może krzyknij do nich coś czego bys nigdy nie powiedział zadziała na pewno przynajmniej ich zamuruje na jakiś czas :P

Pytanie z inne beczki (sorki ze to robie ale musze):

mleczasz :-) = smiech

Ja nie mam pojecja ale on lekko przesadza

1. Jego profil:

Login mleczasz
Ocena zdolności poza skala

Lekka przesada; Moze mi powiesz ze lepszy jestes od Adama B lub innych dobrych programistow.
[lepiej zobacz jego inne profile mwoliński - Dryobates :)]
Takze patrzac na twoje wypowiedzi to sa naprawde bez sensu (wiekszosc). Juz od dluzeszego czasu patrze jak sie zachwoujesz i w ogóle to mam wrazenie ze chcesz sie wywyzszyc nad wszystkimi).

Rozumiem cos takiego: Masz umiejtnosc, lub robisz chociaz cos porzytecznego to mozesz to ujawnic. Ale jak robic wielkie glowno to lepiej nie smiec tutaj.

Sorki ze zeszlem z topicku ale musialem.

Takze jakis czas temu domene http://www.megajazda.net mial przekierowana na www.onet.pl :-D (ale to tylko maly glupi szczegol)

Ja natomiast w szkole trafiłem na informatyków, którzy informatyką się interesowali, a u pozostałych w szkole miałem "znajomości" , bo jak tych dwoje nie było to zawsze ja latałem do nich. :P

U mnie informatyka tez jest na oplakanym poziomie (nauka obslugi windowsa i offica a potem to juz tylko starcfraft i q2 :) )To bylo w pierwszej i drugiej klasie (teraz juz nie maminformy no ale w koncu klasa biol-chem (ale za to moge wam opisac cykl Krebsa cykl Cytrynianowy replikacje DNA i jeszcze kilka dziwnych rzeczy krorych pewnie tylko nieliczni byli doswiadczyc :) ) no ale wlasnie w szkole zaczalem sie interesowac informa a to dzieki kumplom ktorzy byli juz starymi wyjadaczami a ja nawet nie wiedzialem co to FAT32 ale szybko sie ucze i teraz moge sie wozic znajomoscia delphi i taka ogolna znajomoscia kompow :d :d :d

moj nauczyciel angielskiego (niepolak i zajecia pozaszkolne) zna sie lepiej na informatyce niz moja nauczycielka, skonczyl inzynierje komputerowa a uczy angielskiego :-)

Nauczyciele to jedno.
A co dopiero z wyposażeniem pracowni informatycznych... makabra... .

Nauczyciele to jedno.
A co dopiero z wyposażeniem pracowni informatycznych... makabra... .

No nie wiem np u mnie jest 16+1 kompow i te 16 ma Celeron400MHz 6.4 Dysku 64Ram i jakas biedna grafika. Kompy bylu kupione 2lata temu wiec jak na tamte czasu to nie takie zle. A mysle ze do szkoly lepsze nie potrzebne :)

Tylko, że u mnie w podstawówce były kompy jedynie z DOS-em.
Pomyśl:
*rysowanie w AC Logo
*pisanie w Edicie
*granie w Dave
Nauczyliśmy się jedynie poleceń CD {nazwa}, Dir :-D :-D :-D
I oszywiście poznaliśmy szczegółowo regulamin pracowni informatycznej... ;-( ;-(

A jak nauczycielowi (dyrektorowi szkoły, który przeczytał jedynie chyba jedną książkę komputerową) przyniosłem aplikację konsolową (inna by nie działała :-) ) to omal nie zemdlał :-D :-D .
To niestety prawda ;-( ;-(

No nie wiem np u mnie jest 16+1 kompow i te 16 ma Celeron400MHz 6.4 Dysku 64Ram i jakas biedna grafika. Kompy bylu kupione 2lata temu wiec jak na tamte czasu to nie takie zle. A mysle ze do szkoly lepsze nie potrzebne :)

dla kontrastu:

• powiem tylko że jestem w szkole muzycznej i na pracownie jest ok 10 komputerów :)

• a pracowni komputerowych jest: jedna :)

• mamy tam windowsy 3.11 w porywach do 95 :)

• uczy nas koleś który jak mu wyskakuje OK i ANULUJ to ciągle
  wali w OK i nie jest w stanie wpaść na pomysł że jak kliknie
  ANULUJ to mu przestanie wyskakiwać :)

• jeden z pierwszych programów jakie napisałem to taki który co losowy
  odstęp czasu wyłączał monitor, koleś chciał już wymieniać monitory
  jak mu ktoś powiedział że to wirus to sformatował twarde dyski,
  a wystarczyło wywalić z rejestru :)

• a co do sprzętu to na tych kompach oprócz guzika POWER
  jest także wielgachny button z napisem TURBO, po jego wciśnięciu wyświetlacz
  prędkości procesora skacze do 60 MHz :)

3 pracownie komputerowe
a): 9 kompów (+ 1 dla nauczyciela) 400MHZ WinME/98 (zmienia się co format)
b): 1x kompów, nie znam parametrów
c): 1x kompów, takie dobre, że XP chodzi bez zacinania się :) z akceleratorami grafiki i chyba nawet z RAMEM :P

A co dopiero z wyposażeniem pracowni informatycznych... makabra... .

U mnie jest tak:
2 pracownie:

• W jednej: 9 kompów, niektóre (4) 486, a niektóre...Pentium4 2Giga
• A w drugiej: 10+1 kompów parametrów nie znam, ale chyba sprzed 2-3 lat

A co do nauczycieli to u mnie nie jest żle (ośmiele się nawet powiedzieć, że jest dobrze) u nas są dwie nauczycielki i one się dobrze znają się na komputerach - serio :-)
Inna sprawa, że nie wnoszą nic nowego do mojej wiedzy, ale dobrze się spisują!!

Pozdrówka

U mnie w szkole (liceum) są trzy pracownie. 1 nowa od MEN'u. Druga trochę starsza, ale też dobra i trzecia w której się ucze (uczy mnie jakiś Stary Grzyb, co zużywa godzinę informatyki na naukę pisania podania [glowa] :-[ :-8 ) tylko dwa kompy mają tam CD-ROM...

Jak widać nie jest zle u was w szkołach (w przeciwieństwie do mojego gimnazjum). Mam już tylko jedno zastrzeżenie... :-)
Mogli by nas czegoś więcej nauczyć...
Co powiecie na sprawdzian z programowania... :-)
Niestety ponieważ nie ma (najczęściej) kompetentnych nauczycieli to wracamy do punktu wyjścia ;-( ;-(

U mnie sa 2 pracownie.W jednej 9 kompow Pentium2 400 48Ram dysk3GB, grafika po prostu jest kolorowy obraz i nic poza tym.Ale druga pracownia to juz troche lepiej(tylko nas tam nie wpuszczaja)10kompow
Duron800 128Ram Hdd20GB grafika geforce2mx.W obu pracowniach jes internet:).A nauczyciel to moglby uczyc obslugi zszywacza do papieru:)

U nasz są 2 informatyczne i 1 fizyczna:

1 informatyczna - 10 PIII600
2 informatuczna - 23 różnych
fizyczna ok 20 PIII650

Nieżle co?? [cygaro]

[dopisane]
Czemu tak jest. Siedze w domu nie mogę wymyślić żadnego tematu.
Siedzę w szkole na informatuce pisze pierwszy lepszy temat i tyle osub go ogląda... ;-(

[*/ Moderator prosi o używanie edycji własnych postów */]

Co powiecie na sprawdzian z programowania... :-)
Niestety ponieważ nie ma (najczęściej) kompetentnych nauczycieli to wracamy do punktu wyjścia ;-( ;-(

Nauczyciele jak nauczyciele moze nawet jak by sie znalazl jakis co by sie znal na programowaniu to czy tobie sie wydaje ze cala klasa tez musiala by to znac bo np u mnie w klasie to nikt poznamna nie wie co tablica :) O ile jeszcze czesc osob moze jakos by sobie poradzila to sa takze takie co nie umialy obslugiwac wyszukiwarki na wp a wg mnie to juz przesada :)

Jak już się chwalić to chwalić. Mój gość od infy jest coool :) mamy dwie pracownie:

1 - p600 64mb ramu 10gb dyski i cdrom oczywiscie, monitory klawiatury myszki. Wszystko podłączone w sieć lokalną i pod stałke osiedlową. win98

2 - Athlony 1,7 ghz 256 mb ramu (chyba więcej) 40 gb dyski (dla uczniów ogr. do 100mb :( ) tam juz tez chyba jest stałka :) i nagrywarki są :) winxp

i w obu prac. są te no maszyny biurowe -> skaner+drukarka+ksero :)