Smog

0

Mimo hucznych zapowiedzi walka ze smogiem, to tak naprawdę pic na wodę, bo niewiele się robi w tym zakresie. A w tym tempie, to może za 200 lat dojdziemy do sytuacji w której nie będzie palenia śmieciuchami po domach. Zwłaszcza miasta na południu Polski jak Kraków z aglomeracją, Katowice i te wszystkie miasta dookoła Katowic. A przecież nie każdy ma możliwość udania się na jakieś odludzie typu Bieszczady.

0

Z punktu widzenia obecnego/następnych rządów najlepiej udawać, że problemu nie ma:

  • lektorat lepiej zachęcić rozdawnictwem lub też polaryzacją światopoglądową na linii kościół-państwo/nie-kościół-europejskość, "lewactwo"/'prawactwo"
  • drugiego punktu nie ma, niczym więcej się przeciętny Kowalski nie interesuje więc nie ma problemu
  • ????
  • profit

A potrzebne są raczej ustawy krajowe. Na poziomie miasta np. w Krakowie wymienili piece, ale co z tego, jak gminy dookoła trują kotlinę. Dla biedy to nie ma znaczenia, bo oni się nie zastanawiają czy będą mieli na lekarstwa/jedzenie/ogrzewanie. Przedłużanie sobie życia i jakości życia to już problemy wyedukowanej klasy średniej.

Są potrzebne nie tylko kontrole(które w niektórych miastach już się przeprowadza za pomocą dronów ponoć) ale podniesienie standardu paliw/piecy. Nie ma pieniędzy w budżecie na zwrócenie każdemu różnicy za piec i 200+lat życia jego i jego następnych pokoleń za droższe paliwo, więc naturalnie jest to decyzja zmniejszająca poparcie społeczne, bo ludzie o poglądach mają swoje już wybrane partie a walka się toczy o biedę i poszczególne ugrupowania typu rolnicy.

0

Problem z problemem smogu jest taki że negatywne jego skutki nie są widoczne po dniu/tygodniu/miesiącu tylko na przestrzeni wielu lat. Dodatkowo jeśli kiedyś ktoś na coś zachoruje to nie ma takiej przyczyny jak "smog". Na te chwilę obietnice walki ze smogiem stały się bardzo chwytliwym hasłem wyborczym kandydatów na stanowiska w miastach itp. I nic więcej.

1

Polacy to naród postchłopów. Palą śmieciami, bo tak jest taniej, bo tak ojciec i matka palili. Szambo wyleją na ogródek, bo tak taniej wychodzi. Filtr z diesla wytną, bo niepotrzebny.
Tu nie ma szybkiej ścieżki odejścia od tego, tylko przez edukację - nie liczyłbym na efekty w pierwszym pokoleniu :-)

0

Ktoś chyba nieźle nakręcił popyt na „maski antysmogowe”.

2

Po prostu nie oddychajcie, bosze... wszystko trzeba tłumaczyć.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1