W czym był napisany?
Co robił?
Ile mieliście lat?
To rzeczywiście nietuzinkowy temat.... wymagasz od programistów pamięci absolutnej...
Ja akurat pamiętam, bo mój początek wiąże się z bliską mi osobą, która niedawno zmarła na raka... Ale wiele osób Ci tu wpisze Hello Worlda z jakiejś książki bądź kursu internetowego.
Wujek (nauczyciel Informatyki) podyktował mi kilka instrukcji w Turbo Pascalu. Proszenie użytkownika o liczby, teksty i trochę ifów, żeby na podstawie wprowadzonych danych wypisać różne komunikaty.
A ile lat mogłem mieć... ze 12.
myślę, że było to coś takiego
10 PRINT "kotek"
albo coś podobnego w QBasic.
10 PRINT "kotek"
- BASIC w ROM IMB PC XT
- miauczał ?
- 14 lat,
10 print "nie pamietam co"
20 goto 10
10 print "atari"
20 goto 10
Atari Basic
11 lat
narysowałem fraktala na bazie trójkąta... za pomocą żółwia w Logo... zaiwaniał po ekranie aż się kurzyło... :)
W latach 90 kuzyn uczył mnie programować w Casio BASIC na swoim kalkulatorze CASIO FX-4000P z 1986 roku. Nie znałem wtedy programowania i nie zdawałem sobie sprawy z tego, że komputery też się programuje. Nie pamiętam, czy w ogóle mówiliśmy na to "programowanie".
Nie mogę znaleźć zbyt dużo informacji na ten temat, więc mój przykład pewnie spowodowałby wyświetlenie Syn ERROR
, ale program na obliczanie prędkości wyglądał mniej więcej tak:
"S = ":?->S:Lbl1:"T = ":?->T:T=0=>Goto1:S/T
Jeśli ktoś ma swój program napisany w tym języku, to może się podzielić ;)
Turbo Pascal
Gra tekstowa (nie używałem pętli tylko goto; bo nie wiedziałem co to pętle) typu wybierz 1 żeby zrobić to a 2 żeby tamto.
14 lat
Swoje pierwsze programy pisałem w Pascalu. Pierwszą aplikacją (pomijając Hello world i inne ćwiczenia) była prosta baza danych. W programie było menu, możliwość dodawania, edytowania i usuwania wpisów, wyszukiwania oraz zapis i odczyt danych z/do pliku.
Zaczynałem w Basicu c64 i oczywiście zacząłem od jakiś dwu , trzy linijkowych dupereli z PRINT
em.
Ale pierwszy program to było szyfrowanie (podstawieniowe) zrobione w BASICU ( tabela szyfrowania w tzw. liniach DATA
).
Miałem coś koło 9 lat. Na początku wuja potrafiłem, więc przepisywałem wszystko jak leci z czasopism typu Komputer, modyfikowałem i patrzyłem co się dzieje. Maszyny jak na owe czasy potężna, Atari 65 XE z magnetofonem XCA12 i systemem turbo (wszyscy (w ilości 2) Commodorowcy w okolicy zazdrościli! ;-) )
Jeden z genialnych pomysłów na jakie wówczas wpadłem (nie w wieku 9 lat, ale pewnie z +3 lata), to było przeniesienie gry z cartridge na kasetę. Jak głupi używałem FOR, PEEK, POKE oraz DATA, żeby zrobić taki PRO program jak te w gazetach (setki linijek DATA ....) Efekt końcowy był jednak mizerny.
14 robiłem cheaty do warrock.
Nie pamiętam dokładnie, króry był pierwszy, ale opowiem o kilku pierwszych doświadczeniach co pamiętam:
- pierwsze doświadczenia były z HTML/JS (z internetem łączyło się wtedy przez modem) - zaintrygował mnie jakiś kod który na ekranie ruszał czymś po okręgu (x = cos(t), y = sin(t), nie pamiętam co się ruszało) - zaczęłem się bawić w edytowanie istniejącego kodu
- Pascal/Delphi
- znalazłem i pobrałem z internetu kurs turbo pascala, przeczytałem od deski do deski bez dotykania kompilatora, a potem napisałem kilka apek zintegrowanych w jedną: rozwiązywanie układów równań i kilka innych o podobnym poziomie trudności dodatkowo z ładnym podświetlanym menu w konsoli, kolejna apka to była gra w konsoli (bazowana na grze graficznej z telefonu: wappo)
- Delphi uczyłem się z 4programmers (konkretnie gdzieś tutaj był post od @Adam Boduch z zestawem przykładowych problemów w delphi i ich rozwiązaniem - to miałem zapisane w wersji offline i używałem dość często) - z apek konkretów nie pamiętam, ale raczej związane z logowaniem klawiszy, myszki, schowka i innych rzeczy w tym klimacie...
- Spoj.pl
- jakieś kilka lat później na studiach liznęłem co nieco C++ i później zostałem w C++ (oraz C++ builder) - robiłem projekty zaliczeniowe dla kolegów - zrobiłem ich myślę że około 15-25 w tym kilka prostych gier (jedna sieciowa z dość ładną grafiką) - nie pytać o stawki bo wtedy nie wiedziałem ile to jest warte więc wyszło za półdarmo (ale co się nauczyłem to moje)
Moja najgorsza apka to bardzo prosta gra zrobiona w delphi - nie miałem pojęcia jak połączyć wiedzę o tablicach z komponentami w delphi więc zrobiłem około 20-30 bardzo podobnych obiektów wraz z ich interakcjami ręcznie...... Wtedy byłem zadowolony że działało i aplikacja została wysłana na konkurs... Myślę że kilka osób miało ubaw oglądając kod...
EDIT: kurs zaczęłem czytać jak miałem około 12-14 lat (nie mam pojęcia i już próbowałem to kiedyś przeanalizować kiedy dokładnie, ale niestety nie znalazłem śladu po żadnym kodzie z tamtego okresu :( )