Sens informatyzacji wszystkiego

0
  • Według szacunków NFZ oszczędności z wdrożenia tych wszystkich systemów identyfikacji to rocznie nawet ponad miliard złotych. Wydatek 0,5 mld zł (na KUZ- przyp. red.) to i tak dobry biznes - tłumaczył Zagórski.

Może mi ktoś wytłumaczyć na czym konkretnie mają polegać owe oszczędności? Mam wrażenie, że pęd ku nowym technologiom niedługo sprowadzi się do sortowania alfabetycznego listy imion przy użyciu uczenia maszynowego.

Money.pl

3
siloam napisał(a):

Może mi ktoś wytłumaczyć na czym konkretnie mają polegać owe oszczędności?

w teorii ma przyspieszyć działanie, w praktyce znajdować następne sztuczne koszta, przetargi, stanowiska, wrażenie, że ministrowie coś robią, to nic, że robią to źle i nieudolnie, ważne że piszą i jest głośno, jest poczucie pomocy społeczeństwu i wszyscy są zadowoleni (prócz obywateli, bo oni są w tym wszystkim najmniej ważni)
;)

0

praktyce znajdować następne sztuczne koszta, przetargi, stanowiska, wrażenie, że ministrowie coś robią, to nic, że robią to źle i nieudolnie, ważne że piszą i jest głośno, jest poczucie pomocy społeczeństwu i wszyscy są zadowoleni (prócz obywateli, bo oni są w tym wszystkim najmniej ważni)

Dokładnie mam takie wrażenie. Zamiast spisywania danych z dowodu urzędnicy będą po prostu skanować dowody. Ani słowa o funkcjonalności, że będzie można załatwić przy jego pomocy coś zdalnie - bez udawania się do urzędnika specjalnie by wypełnić wniosek z wypełnionymi na podstawie e-dowodu danymi - jak jest w innych krajach. Nadal karmią potworka biurokracji. di.pl.

0

Jest coś takiego jak Ministerstwo Cyfryzacji. Po kiego dziada? Co oni tam robią?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1