Hej :D
Od pewnego czasu zacząłem odkładać pieniądze (po kupieniu potrzebnych rzeczy :D ) i chętnie zacząłbym nimi obracać, bo takie gromadzenie na koncie jest mało efektywne. Nie jestem typem człowieka, który ma węża w kieszeni - zdarza się, że przerobię kilka tysi w krótkim czasie.. no lubię korzystać z życia. Z programowania etatowego wyciągam mniej więcej 10k. Moje cele zarobkowe są kilka razy większe, a w etacie dojdę pewnie max do 15-18k, a to mi nie wystarcza - oczywiście programowanie to moja pasja - nawet teraz w święta ryję książki :) Ale do rzeczy .. poszukuję rad, co ma największą szansę z moich pomysłów/podejść i ewentualnie liczę na rady od osób, które są w tym bardziej ogarnięte:
-
Własny software house - mam ekipę 3 osób - ja backend, kolega android/devops, kolega react - każdy z nas pracuje już kilka lat, także myślę, że sensownie ogarniamy temat. Ufamy sobie, znamy się kilkanaście lat, mamy stworzony jeden produkt z którym chcemy wyjść na rynek. Mamy pierwszego pewnego klienta (rodzina), który może być trampoliną do wybicia tego produktu. Dodaktowo kolega od androida zaczyna zaraz pracę w Holandii i tam też mógłby jakoś zdobywać klientów. Mamy też koleżankę mieszkającą w USA - też jakiś wtyk. Co myślicie ? Ogólnie z tego co widzę, to wiele software housów to shit, produkują kod śmiesznej jakości (wiem, bo w obecnej pracy przejąłem moduł po software housie i znam też opinie innych, także tutaj się wyróżniamy, bo mamy pragmatyczne podejście do tego i wydaje mi się, że naprawdę robimy to solidnie i zgodnie z pasją). Wiem, że trzeba zapieprzać, ale my lubimy pracę po godzinach, ja umiem rozmawiać z ludźmi, nie przeszkadzałby mi wyjazdy w nocy albo kodzenie do rana. Wolałbym to niż nudny etat.
-
Tworzenie samemu gierek na Unity i liczenie, że któraś będzie żyłą złota. Prostą gierkę można zrobić w tydzień/dwa. Analogicznie jakieś apki na androida ?
-
Budowanie prototypów urządzeń elektrycznych. Ogarniam elektronikę i robotykę. Mam pomysły na kilka urządzonek/mebelków elektroniczych.
-
Kupowanie firm i rozwijanie ich
-
???
Ogólnie uwielbiam coś tworzyć i nie wiem czy to dobry pomysł mieć działalność, której branża mnie totalnie nie kręci. Wiem, że są ludzie, którzy mają taką taktykę, że zakładają działalność, sprawdzają czy przynosi dochody i jeśli nie to close, a jeśli tak to zatrudniają odpowiednich ludzi, kadrę kierowniczą, dalej g**no robią a się kręci .. i myk do następnej branży.
No liczę na rady i wesołych jajec.